Najnowsze artykuły
- ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: maj 2024Konrad Wrzesiński1
- ArtykułyCzytamy w majówkę 2024LubimyCzytać117
- ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
- ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Frank Lauenroth
3
5,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Urodzony: 1963 (data przybliżona)
Pierwszą powieść ("Klein statt Chaos") napisał w 2003 roku. Wielokrotnie nominowany do Deutscher Science-Fiction-Preis i Kurd-Lasswitz-Preis.http://www.franklauenroth.de
5,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
0 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Rebellion in Sirius City. Collection of Retro Science Fiction Stories
Axel Kruse, Frank Lauenroth
5,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Rebellion in Sirius City. Collection of Retro Science Fiction Stories Axel Kruse
5,0
Antologia science fiction w stylu retro. Sam pomysł świetny – z realizacją jest już gorzej. Przede wszystkim rzuca się w oczy bardzo nierówny poziom tekstów. Są tu opowiadania bardzo dobre lub przynajmniej przyzwoite (dwa dostały się nawet na listy finalistów niemieckich nagród sf). Znajdzie się jednak twórczość, która powinna pozostać (jeszcze) w szufladzie.
Tematycznie opowiadania zbioru dotykają wielu typowych dla sf kręgów: od lotów kosmicznych na inne planety do Pierwszego Kontaktu, od podróży w czasie do odwiedzin Obcych. Niby dla każdego coś dobrego – jednak pozostaje odczucie niedosytu.
Unsere Freunde von ε Eridani Andreas Eschbach
5,0
Opisywanie pierwszego kontaktu ludzkości z innymi inteligencjami to jeden z filarów literatury science fiction. To połączenie niesamowitego z wyczekiwanym z utęsknieniem. Ultymatywna konfrontacja, która zmieniłaby nasze postrzeganie wszechświata w najdramatyczniej możliwy sposób. Dlatego darzę każdą próbę przedstawienia takiego spotkania szczególną atencją, wymagając równocześnie sporo od podejmujących temat pisarzy.
Autorki i autorzy tej antologii należą w przeważającej większości do mojej generacji (jedynym wyjątkiem jest chyba tylko Melanie Vogltanz). Niektórzy z nich byli w przeszłości wielokrotnie nominowani do Nagrody im. Kurda Laßwitza – taryfy ulgowej zatem nie będzie.
Cóż, szału nie ma. Powiem nawet, że gdyby chcieć za pomocą tej antologii pokazać komuś bogactwo literatury SF, to „obdarowana” osoba mogłaby dojść do wniosku, że ta gałąź fantastyki nie ma dzisiaj już nic ciekawego do zaoferowania. Tymczasem aż cztery teksty zbioru dostały się do ścisłej grupy finalistów Nagrody im. Kurda Laßwitza za rok 2020. Czyżbym miał do czynienia z rocznikiem bardzo słabym dla niemieckiej fantastyki? Na szczęście żadne z tych opowiadań nie dotarło wyżej niż na czwarte miejsce.
Antologii raczej nie polecam. Brak tutaj tekstów z prawdziwie oszałamiającym pomysłem, lub chociażby opowiadań na technicznie wysokim poziomie. Wyjątkiem niech będzie „Meerwasser” (Woda morska) autorstwa Gabrieli Behrend, które sprawia solidne wrażenie, ocierając się delikatnie o erotyczną ksenofilię.