Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Wypustek
![Andrzej Wypustek](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
10
7,5/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,5/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
281 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Homoseksualność i homoerotyzm w świecie starożytnym
Andrzej Wypustek, Paweł Sawiński
7,6 z 8 ocen
32 czytelników 3 opinie
2024
Rzymskie graffiti seksualne, erotyczne i miłosne z Pompejów i Herkulanum
Andrzej Wypustek
8,5 z 4 ocen
28 czytelników 1 opinia
2020
Florilegium. Studia ofiarowane Profesorowi Aleksandrowi Krawczukowi z okazji dziewięćdziesiątej piątej rocznicy urodzin
7,0 z 1 ocen
17 czytelników 1 opinia
2017
August i Rzym: pamięć, rytuały i praktyki życia codziennego
Elżbieta Jastrzębowska, Andrzej Wypustek
8,1 z 8 ocen
22 czytelników 2 opinie
2016
Bogowie, herosi i wybrańcy. Wizerunek zmarłych w greckich epigramach nagrobnych epoki hellenistycznej i grecko-rzymskiej
Andrzej Wypustek
7,5 z 2 ocen
10 czytelników 1 opinia
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Homoseksualność i homoerotyzm w świecie starożytnym Andrzej Wypustek ![Homoseksualność i homoerotyzm w świecie starożytnym](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5101000/5101454/1124824-352x500.jpg)
7,6
![Homoseksualność i homoerotyzm w świecie starożytnym](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/5101000/5101454/1124824-352x500.jpg)
Wspaniała lektura.
Jest to z pewnością jedna z lepszych książek poświęconych starożytności, jakie czytałem w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Zawiera niezliczone cytaty z greckich i rzymskich źródeł historycznych i literackich, ich lektura sama w sobie jest wciągająca. Niektóre budzą uśmiech, inne pokazują bardzo ludzką twarz Greków i Rzymian ze wszystkimi ich słabościami, namiętnościami i przywarami. Jeszcze inne odwadniają, że paradoksalnie niełatwo było być mężczyzną w patriarchalnym społeczeństwie.
Książka udowadnia, że antyczne społeczności stawiały przed swymi członkami sztywny katalog norm, a każdy człowiek powinien znać reguły zachowania, którym podlegał. Wyłamanie się z nich wiązało się z daleko idącymi konsekwencjami. Antyczny świat nie lubił „inności”. To rzeczywistość bardzo odległa od naszej. Nawet Rzymianie w pełni heteroseksualni (w naszym rozumieniu) musieli się mocno pilnować, by zachować swój wizerunek „vir” – prawdziwego mężczyzny.
Niejako jedynie na marginesie rozważań autorów znalazł się homoseksualizm w wydaniu kobiecym. Jak autorzy uczciwie przyznają, to przede wszystkim wynik braku szerszych źródeł.
Moim zdaniem książka zainteresuje zarówno tych, którzy chcą dopiero poznać sposób, w jaki ludzie antyku postrzegali homoseksualizm, jak i tych, którzy mają już na ten temat sporą wiedzę. Pierwszych zadziwi zupełnie odmienne od naszego podejście do tematu preferencji seksualnych, tym drugim powoli usystematyzować wiedzę i podbudować ją niezwykłe dopracowanym wyborem materiału źródłowego.
Jak trafnie zauważono na pierwszych stronach książki, przystępując do poznawania seksualności ludzi antyku, musimy całkowicie oderwać się od wszystkiego, co nam wpojono - naszych ocen moralnych, etycznych i estetycznych. Antyczny świat seksu to świat odmienny od wszystkiego, co znamy. Z uwagi na dzielące nas dwa tysiąclecia, nie warto go oceniać. Możemy jedynie próbować go poznać, a przy odrobinie dobrej woli - także zrozumieć.
Pozycja bezwzględnie warta polecenia. Każdy, kto interesuje się antykiem, powinien ją mieć w swojej biblioteczce.
Poniżej bardziej szczegółowe omówienie każdej części:
HOMOSEKSUALIZM NA BLISKIM WSCHODZIE
Fragment poświęcony cywilizacjom Mezopotamii, Egiptu czy Izraela w porównaniu do kolejnych części jest dosyć skromny. To jednak zrozumiałe – źródeł na ten temat jest stosunkowo niewiele. W materiałach promocyjnych krążących po mediach społecznościowych czytelnika kuszą prowokacyjne pytania na temat homoseksualizmu Gilgamesza czy homoerotycznych aspektów „spowiedzi” dusz zmarłych Egipcjan. Oczywiście tematy te w książce się pojawiają, ale to tylko przystawka mająca zaostrzyć apetyt przed daniami głównymi.
HOMOSEKSUALIZM W GRECJI
Na temat homoseksualizmu w antycznej Grecji miałem wiedzę dosyć pobieżną, więc ta część książki najwięcej wniosła do mojej kultury ogólnej. Co mi się podobało? Przede wszystkim wszechstronne omówienie zarówno zjawiska związków między dojrzałymi mężczyznami i młodzieńcami (by nie rzec: chłopcami) jak i partnerskich związków między mężczyznami sobie równymi. Jest tam i o prostytucji, i o aspektach prawnych, i o homoseksualizmie w greckim wojsku, i o wątkach homoseksualnych w mitologii.
Zachwyciły mnie dwie rzeczy: po pierwsze interpretacje malarstwa wazowego z motywami homoerotycznymi, dzięki którym teraz wiem, na co powinienem zwrócić uwagę podczas spoglądania na greckie „skorupy”. Po drugie lubię, kiedy autor-specjalista potrafi uczciwie napisać, że czegoś nie wiadomo, albo że w grę wchodzi wiele możliwości rozumienia danego zjawiska, a czytelnik może sam wyrobić sobie własny pogląd. Cóż, zazwyczaj właśnie ci, którzy mają wiedzę największą, skłonni są przyznać, że czegoś nie są pewni.
HOMOSEKSUALIZM W RZYMIE
Ze względu na jej objętość, na tę część położony jest główny akcent w książce. Jej autor wykonał imponującą pracę zebrania bardzo obszernego materiału historycznego i literackiego, na podstawie którego zrekonstruowane zostały w sposób wszechstronny wszystkie możliwe aspekty homoseksualizmu w Rzymie (z jednym zastrzeżeniem poniżej). Sama lektura najbardziej mięsistych fragmentów utworów Marcjalisa czy Juwenalisa, czy Horacego daje niezwykły wgląd w rzymskie podejście do spraw seksu.
Autor wiele wysiłku włożył w to, by czytelnik zrozumiał, że dla Rzymianina wybór między zaspokojeniem swych potrzeb z kobietą czy z delikatnej budowy chłopcem nie różnił się istotnie od dzisiejszego pytania „wolisz brunetki czy blondynki?” (swoją drogą uwielbiam to porównanie). Ważne było tylko, by Rzymianin sam zachowywał się „jak mężczyzna”, zaś z kim, to już mniej istotne.
Równocześnie jednak fascynująca jest zaprezentowana wielowymiarowość rzymskiej seksualności z pełnym spectrum męskich zachowań: idealizowanej męskości w stylu macho i różnych wariantów „miękkości”. Rzymski standard zachowania oczekiwanego od mężczyznzależał także od wieku: bardziej pobłażano młodym, o wiele więcej oczekiwano od dojrzałych mężczyzn. Poziom akceptacji określonych zachowań był dodatkowo uwarunkowany statusem społecznym uczestników homoseksualnej relacji.
Wszystko to razem układa się w barwną skomplikowaną mozaikę społecznych zachowań, na tle której nasz banalny podział na homo-, hetero- i bi- wydaje się żałośnie prosty. Zarazem jednak jeżeli ktoś myśli, że antyczny Rzym do raj dla mężczyzn, którzy mogli dowolnie wyrażać swoją seksualność wedle swego wyboru z kobietami lub innymi mężczyznami, to czeka go srogie rozczarowanie: Rzymianom obce były niektóre nasze tabu w sferze seksu, ale to nie znaczy, że nie mieli innych. W ogóle autor sugeruje, że ta idealna rzymska męskość była wątła i krucha - zanegować ją mógł nawet zbyt fantazyjny ubiór, nadmierna dbałość o fryzurę lub zapach, miękkość gestykulacji czy depilacja nóg. Rzymski mężczyzna musiał się na każdym kroku pilnować, by swym nieostrożnym zachowaniem nie podważyć własnej męskości.
Na koniec autorzy serwują analizę ewolucji podejścia do homoseksualizmu: od tego charakterystycznego dla cywilizacji grecko-rzymskiej do nowego - powstałego na gruncie moralności chrześcijańskiej. W tym symbolicznym domknięciu antyku tkwi jednak pewna ironia, ponieważ ta „nowa” ocena homoseksualizmu jest zarazem dziwnie „stara” – nawiązuje wszak do postrzegania tego zjawiska w Starym Testamencie omówionym na samym początku książki. Historia zdaje się zataczać krąg, a wraz z nią czyni to omawiana książka.
Czy czegoś mi w książce zabrakło? Jednej rzeczy. Część rzymską napisano na podstawie nieprzebranych źródeł literackich, które jednak składają się na obraz stosunku do homoseksualizmu w rzymskich kręgach arystokratycznych i artystycznych – to relacje antycznych historyków, oficjalne przemowy, poematy i epigramy, . Czy namalowany na ich odstawie obraz jest pełny? Zależy, na ile uznamy wspomniane źródła za reprezentatywne dla całego społeczeństwa. Czy tragarz w Ostii miał takie samo zapatrywanie na seks z wypielęgnowanymi chłopcami jak poeta w stołecznym Rzymie? Czy rzeźnik na Forum Boarium miał zrozumienie dla bogaczy ukrywających swój pasywny homoseksualizm? Źródła pisane autorstwa rzymskiej socjety nie muszą się bezpośrednio przekładać na to, jak zjawisko homoseksualizmu postrzegały inne warstwy rzymskiego społeczeństwa. Dlatego trochę żałuję, że książka nie została przez autora tej części uzupełniona o jego analizy, które zawarł wcześniej w publikaji poświęconej przesyconym erotyką (także homoerotyką) graffiti z Pompejów i Herkulanum, ponieważ to właśnie one najlepiej ukazują to "ludowe" podejście do zjawiska homoseksualizmu.
I tylko z tego powodu odejmuję jedną gwiazdkę.
Świat starożytny, jego polscy badacze i kult panującego Jacek Wiewiorowski ![Świat starożytny, jego polscy badacze i kult panującego](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/289000/289109/441617-352x500.jpg)
7,7
![Świat starożytny, jego polscy badacze i kult panującego](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/289000/289109/441617-352x500.jpg)
Ta praca zbiorowa wyraźnie dzieli się na dwie części. Pierwsza poświęcona jest dziejom polskich badań nad antykiem, zwłaszcza zaś ich początkom w pierwszej połowie XX wieku. Przedstawiono tu biogramy kilku ważnych starożytników polskich, często pionierów tej dziedziny na naszym gruncie. Druga część ma za temat kult panującego w starożytności i to nie tylko grecko-rzymskiej, bo Autorzy artykułów wyszli też nieco na wschód: do Partii i Kommageny (M. Olbrycht, T. Polański). Oczywiście najwięcej tekstów dotyczy kultu cesarskiego w Imperium Romanum. Mało miejsca, bo właściwie tylko jeden artykuł (S. Śnieżewski),poświęcono zagadnieniom literackim.