Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Porywająca opowieść jakby z innego świata, pełna podróży, pogoni za marzeniami, dzikich miłości, prawdziwie artystycznych uniesień, ale też życiowych tragedii, zmagania się z przeciwnościami losu i licznych rozstań... To nie jest książka, z której dowiemy się kiedy, ile, gdzie i dlaczego. Magda Gessler przy pomocy Dominika Linowskiego mówi o swoim życiu w całkiem inny sposób, opisuje rolę swojej rodziny w życiu, kolejne etapy życia w Bułgarii, na Kubie, w Hiszpanii, w międzyczasie także Warszawie, momentami w Niemczech, rozmaite znajomości i licznych mężczyzn, którzy zakręcili się wokół niej przez te wszystkie lata. Czytanie tej książki było dla mnie niezwykłym doznaniem - to przez rozkoszny styl pisania oraz mnóstwo zdarzeń, anegdot, a zwłaszcza miłości. Czy to się mogło zdarzyć w pojedynczym życiu? Czy Magda faktycznie przedstawiła sprawy zupełnie słusznie, czy może coś przemilczała? Być może, ale to autobiografia, która - tak jak jej bohaterka - rządzi się własnymi prawami. Zjawiskowa i zaskakująca opowieść o pięknie świata, dojrzewaniu, relacjach międzyludzkich, życiu pełnym rozmachu, smaków, kolorów, zapachów, życiu po swojemu. Trudno mi określić, co sprawiło, że darzę tę książkę tak szczególnym uczuciem, jestem natomiast pewny w 100%, że czas poświęcony Magdzie będzie czasem ciekawie spożytkowanym.