Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Katsushiko Suganuma
1
7,0/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Boys Love Manga and Beyond: History, Culture, and Community in Japan
7,0 z 1 ocen
4 czytelników 1 opinia
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Boys Love Manga and Beyond: History, Culture, and Community in Japan Mark McLelland
7,0
Dobra, jestem trochę stronnicza: ta książka ma słabsze momenty, z których najsłabszym jest zdecydowanie druk (serio, jeśli planujecie, polujcie na ebook). I w niczym mi to nie przeszkadzało pochłaniać jej rozdział za rozdziałem prawie że z wypiekami na twarzy.
Zaczyna się zgodnie z przewidywaniami, klasycznie: od bishonenów, powstania shonen'ai ("Kaze to ki no uta") i twórczyń, których wyobraźnia, estetyka i zamiłowanie do męsko-męskich romansów stworzyły podwaliny czegoś, co obecnie jest rynkiem wartym ciężkie miliony jenów. Tyle historia, bo dalej przechodzimy do specyfiki studiów BL w Japonii, paradoksów społecznych, kulturowych i genderowych, które towarzyszą środowisko fujoshi; tego, co to środowisko mówi samo o sobie, jak jest postrzegane i jak jest reprezentowane.
Będą więc yaoistki w akcji (moe!) i autorki BL wraz ze swoimi realiami pracy, będzie o mężczyznach czytających BL i kontrowersjach, jakie łączą się z tym gatunkiem - przede wszystkim o zarzutach homofobii.
Nie jest to łatwa lektura do poduszki (ten nieszczęsny druk...!),ale cóż: miłośników tematu zachęcać raczej nie trzeba, bo każdy znajdzie tu przynajmniej jeden kawałek, przy którym powie "to o mnie!", a zafiksowanym na punkcie fan studies i gender studies umiarkowana "żargonowatość" tego było nie było kulturoznawczego opracowania nie będzie straszna.