Najnowsze artykuły
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński6
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant23
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Leon Rogalski
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Leon_Rogalski.jpg
2
5,7/10
Pisze książki: ezoteryka, senniki, horoskopy
Urodzony: 07.01.1806Zmarły: 15.03.1878
Leon Rogalski (ur. 7 stycznia 1806 w Wilnie, zm. 15 marca 1878 w Warszawie) – polski historyk i literaturoznawca, publicysta, encyklopedysta oraz tłumacz.
W 1834 założył w Wilnie czasopismo „Wizerunki i Roztrząsania Naukowe”. Od 1835 w Warszawie był sekretarzem Rady Wychowania w Królestwie Polskim. Był również encyklopedystą w latach 1836–40 redaktor nieukończonej Encyklopedii obrazowej systematycznej wydawanej przez Jana Glücksberga. W latach 1860–66 był współredaktorem Encyklopedii powszechnej S. Orgelbranda.
Opublikował wiele prac na temat historii i literatury;
Obraz historyi powszechņej od najdawniejszych do najnowszych czasów, (1842),
Historya zgromadzeń prawodawczych, Konwencyi Narodowej i Dyrektoryatu, czyli Francya od 1789 do 1800 roku t. 1-2, (1845),
Dzieje krzyżaków oraz ich stosunki z polska litwą i prussami, (1846),
Dzieje Jana III Sobieskiego, króla polskiego, wielkiego ksie̜cia litewskiego, (1847),
Piotr Wielki i wiek jego : obraz historyczny, (1851),
Świat duchów czyli sny, przeczucia i widzenia, (1869),
Historia literatury polskiej t. 1–2 (1871)
Był również autorem przekładów z języka francuskiego, m.in. utworów Aleksandra Dumasa:
Hiszpania i Afryka,t. 1-2, Aleksander Dumas (1848),
Historya konsulatu i cesarstwa, tłum Louis Adolphe Thiers (1797-1877) t. 1-11, (1846-1855),
Pamiętniki pogrobowe, T. 1-2, (1849)
W 1834 założył w Wilnie czasopismo „Wizerunki i Roztrząsania Naukowe”. Od 1835 w Warszawie był sekretarzem Rady Wychowania w Królestwie Polskim. Był również encyklopedystą w latach 1836–40 redaktor nieukończonej Encyklopedii obrazowej systematycznej wydawanej przez Jana Glücksberga. W latach 1860–66 był współredaktorem Encyklopedii powszechnej S. Orgelbranda.
Opublikował wiele prac na temat historii i literatury;
Obraz historyi powszechņej od najdawniejszych do najnowszych czasów, (1842),
Historya zgromadzeń prawodawczych, Konwencyi Narodowej i Dyrektoryatu, czyli Francya od 1789 do 1800 roku t. 1-2, (1845),
Dzieje krzyżaków oraz ich stosunki z polska litwą i prussami, (1846),
Dzieje Jana III Sobieskiego, króla polskiego, wielkiego ksie̜cia litewskiego, (1847),
Piotr Wielki i wiek jego : obraz historyczny, (1851),
Świat duchów czyli sny, przeczucia i widzenia, (1869),
Historia literatury polskiej t. 1–2 (1871)
Był również autorem przekładów z języka francuskiego, m.in. utworów Aleksandra Dumasa:
Hiszpania i Afryka,t. 1-2, Aleksander Dumas (1848),
Historya konsulatu i cesarstwa, tłum Louis Adolphe Thiers (1797-1877) t. 1-11, (1846-1855),
Pamiętniki pogrobowe, T. 1-2, (1849)
5,7/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Świat duchów, czyli sny, przeczucia i widzenia. Tom I
Leon Rogalski
5,3 z 6 ocen
14 czytelników 1 opinia
2019
Świat duchów, czyli sny, przeczucia i widzenia. Tom II
Leon Rogalski
6,0 z 1 ocen
4 czytelników 1 opinia
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Świat duchów, czyli sny, przeczucia i widzenia. Tom I Leon Rogalski
5,3
Interesująca książka, a raczej zbiór artykułów, które powstawały w XIX wieku. Poszczególne tematy były istną mieszanką. Wiązały się z zjawiskami nadprzyrodzonymi, tajemniczymi widzeniami czy historiami, których nie dało się wyjaśnić w jakiś logiczny sposób. Pan Rogalski zajmował się redakcją tych niezwykłych tekstów. Z ciekawości zapoznałam się z jego biografią i byłam zaskoczona. Co encyklopedysta, tłumacz i wybitnie naukowy rozum widział w takich tematach? Czy naukowcy podchodzili do zjawisk nadprzyrodzonych z większą powagą niż nasi dzisiejsi? Byłby to ciekawy temat do analizy.
Wracając jednak do treści artykułów z pierwszej serii, to zostały one podzielone na 12 zeszytów. Muszę przyznać, że poza legendą szczurołapa z Hameln, żadna z tych historii nie była mi znana. Oczywiście pewne motywy jak przewidzenie własnej śmierci czy różne prorocze wizje są każdemu znane. Widać było, że pan Rogalski bardzo zadbał o jakość w trakcie doboru tekstów. Znalazła się nawet poezja z dreszczykiem, której przyglądam się w ostatnich czasach z zainteresowaniem. Czy się bałam w trakcie czytania? Raczej nie, choć w pewnych historiach przeszedł mnie lekki dreszczyk emocji. Książka mnie jednak bardziej zaciekawiła z historycznej strony. Szybko się przyzwyczaiłam do przestarzałego języka polskiego, którym się posługiwano w XIX wieku, choć nadal nie mogę twierdzić, że była to lekka lektura, którą mogłabym przeczytać w kilka wieczorów. Nie, tą książką trzeba się delektować i posiadać oczywiście pewne zainteresowania z tego zakresu i chęci, by przebrnąć przez ten język i treść. Jest jeszcze drugi tom, do którego z pewnością również zajrzę.
Świat duchów, czyli sny, przeczucia i widzenia. Tom II Leon Rogalski
6,0
Jest do drugi i ostatni zestaw XIX wiecznych artykułów, relacji, poezji i rozpraw na temat zjawisk nadprzyrodzonych. Trochę upłynęło czasu od kiedy przeczytałam pierwszą część. Teraz gdy mam już za sobą sporo starszych klasyków, to muszę przyznać, że wgryzałam się łatwiej w ten twardy ze starości tekst. Ktoś mógłby się zastanowić dlaczego „męczę się” nad tymi zmurszałymi tekstami, czemu „katuję się” tą staroświecką i nieprzystosowaną do dzisiejszego odbiorcy polszczyzną? Cóż, często interesuję się czymś, co ludzka masa omija z daleka. Moje zamiłowanie do zjawisk nadprzyrodzonych też mnie do takich rzeczy przyciąga. Do tego dochodzi jeszcze historyczna ciekawość. Intrygują mnie te niespotykane na żadnych tandetnych platformach teksty, chcę poznać nie tylko samą historię autorów, ale także ich stosunek do tych nadzwyczajnych zjawisk.
Okazuje się, że… podejście niektórych ludzi do proroczych snów, widzeń czy koncepcji duszy nie były wcale takie niedorzeczne. Już i w XIX wieku autorzy sporo na ten temat rozmyślali i wiedzieli, żeby nie przedkładać ślepej wiary przed rozumem. Istniał zabobonny lud, który uzupełniał swoje braki w wiedzy niestworzonymi rzeczami i byli też naukowcy, którzy odrzucali te zjawiska kompletnie, gdyż nie dawały się przyporządkować żadnej dziedzinie. Materializm zaczął brać górę nad spirytualizmem, choć gdzieś po drodze plątały się po drodze nurty religijne, które były wpisane w naszą tradycję. Dlatego w tych przekonaniach rozsądek często mieszał się z bezkrytyczną wiarą. Podeszłam do tych tekstów ostrożnie, choć nie bez zainteresowania. Dzięki zawartej w tej książce poezji dotarłam też do artykułów z „Tygodnika ilustrowanego”, którego sobie czasami poczytuję online.