Szalona książka. Niezwykła opowieść o geniuszu. Książka bardzo detaliczna szczegółowo prezentująca charakter Tesli, jego percepcję rzeczywistości, wielkie pragnienia jak i ograniczenia jakie narzuca świat. Miałem wrażenie, że dzięki tej lekturze mogłem trochę dotknąć jego osobowości, pogoni za marzeniami, rozczarowań. Miejscami jednak lektura była bardzo trudna bo wnikała w szczegóły techniczne jego wynalazków. Ponieważ nie jestem szczególnie mocny te partie musiałem opuszczać czego nie lubię robić. Sumarycznie lektura to ciekawy ale niełatwy czas.
Książka faktograficzna, praktycznie bez refleksji, oceny osób i wydarzeń, bardzo bogata kompilacja listów, artykułów, książek innych autorów, wspomnień zaangażowanych postaci oraz innych dostępnych dokumentów.
A zarazem bogata w szczegóły, pozwalająca zbudować sobie dobry obraz końca XIX w. i środowiska związanego z wynalazcami i pracami nad wynalazkami związanymi z zastosowaniem prądu elektrycznego i nie tylko.
Autor pozwala sobie na swoją refleksję tylko na kilku stronach epilogu, dla kogoś kto chce sobie samemu zbudować z faktów obraz postaci Tesli to pozytyw, dla kogoś ko szuka ekscytującej książki biograficznej raczej minus.
Bardzo dużo konkretnych informacji na temat dobrze udokumentowanych zdarzeń - silnik elektryczny, elektrownia w Niagarze itd., natomiast jeśli chodzi o bardziej kontrowersyjne fakty jak Wardenclyffe i konfiskatę dokumentów Tesli przez FBI (promienie śmierci),autor mimo, że jak pisze, zapoznał się z nimi nie przedstawia żadnej swojej interpretacji.
Reasumując, jeśli szukasz faktów i chcesz się dowiedzieć kim w rzeczywistości był Tesla to strzał w dziesiątkę, jeśli chcesz dowiedzieć się ile prawdy jest w historiach o darmowej energii, ukrytych przez FBI wynalazkach mogących zmienić nasze życie i innych teoriach, to niestety nie znajdziesz tego w tej książce.