Najnowsze artykuły
Artykuły
Wybory 2023. Pełna lista obietnic kulturowychKonrad Wrzesiński7Artykuły
Weź udział w konkursie i wygraj książkę „Doppelganger. Sobowtór“ razem z biletami do kina!LubimyCzytać2Artykuły
Thom Hartmann ostrzega nas wszystkich przed zagładą. Pytanie tylko, czy nie jest już za późnoRemigiusz Koziński1Artykuły
Poznaj Marikę Echidnas – premiera debiutanckiej książki Agnieszki SzmatołyLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karol Omyła

1
6,7/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
30 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2019
Krótki życiorys pewnego żołnierza z wojny europejskiej. Zapiski domowe
Karol Omyła
6,7 z 16 ocen
48 czytelników 9 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Krótki życiorys pewnego żołnierza z wojny europejskiej. Zapiski domowe Karol Omyła 
6,7

Początek XX wieku oczami zwykłych ludzi znów trafił na moją półkę do przeczytania, tym razem w postaci wspomnień Karola Omyły „Krótki życiorys pewnego żołnierza z wojny europejskiej. Zapiski domowe”. Jest to pamiętnik spisany po latach przez prostego człowieka, obejmujący lata 1907 -1918, a więc ostatnie lata pokoju przed wybuchem I wojny światowej oraz działania zbrojne tego wielkiego konfliktu. Niezwykłość tej publikacji bierze się z kilku czynników – przede wszystkim mało jest jakichkolwiek relacji z tego okresu, a jeśli są, to nie zostały spisane przez zwykłych, prostych ludzi, tylko elity. Nic dziwnego, umiejętność pisania i czytania nie była wtedy powszechna. Po drugie, stylem autora można się zachwycać. Jak na człowieka niewykształconego, pochodzącego ze wsi, potrafił umiejętnie opisywać otaczającą rzeczywistość.
Pierwsza część książki dotyczy prywatnego życia bohatera – jego młodości, stosunków z rodzicami oraz, przede wszystkim, związku ze starszą kobietą posiadającą nieślubne dziecko. Można na tej podstawie zrozumieć stosunki społeczne, jakie panowały w tym okresie, potępienie okazywane kobietom samotnie wychowującym dzieci. Karol Omyła często wyjeżdżał w inne rejony kraju, by zarabiać na życie, oddawał zarobione pieniądze rodzicom albo przepijał, bo alkohol był nieodłącznym elementem życia jego i właściwie wszystkich mężczyzn, a także wielu kobiet z jego otoczenia.
Po wybuchu wojny pamiętnik Omyły stał się relacją z działań wojennych formacji, której był członkiem. Autor został wcielony do wojska austro-węgierskiego i skierowany do walki z Moskalami. W tym wypadku zadziwia szczegółowość jego wspomnień. Biorąc pod uwagę, że tekst był pisany po latach, możemy dzień po dniu, a często godzina po godzinie, prześledzić szlak bojowy wojska, otrzymane rozkazy, drobne i większe potyczki, których przecież było niemało i mogły w pamięci uczestników zlać się w jedną wielką masę. To bezcenne świadectwo tego, jak naprawdę wyglądała walka na froncie. Przemieszczanie się wojsk, konieczność funkcjonowania pod ostrzałem wroga, przemieszczania się w trudnych warunkach terenowych i pogodowych, techniki walki, obsługa karabinów, traktowanie ludności cywilnej, od której często trzeba było pozyskać żywność, miejsce schronienia – wszystko to była codzienność każdego żołnierza tamtej wojny. Ogromnym atutem jest to, że Omyła jest autentyczny i szczery w swoich opisach – nie wybiela się, nie stara się przedstawiać w korzystnym świetle, nie pomija epizodów, kiedy odbierał siłą żywność cywilom albo zmuszony został do leczenia szpitalnego choroby wenerycznej.
Pamiętnik Karola Omyły czyta się dobrze, chociaż utrudnieniem jest niewspółczesne słownictwo, na szczęście tłumaczone w przypisach. Autor w zadziwiający sposób potrafił oddać emocje, jakie towarzyszyły mu na każdym etapie życia, najpierw w życiu cywilnym, kiedy zakochał się w kobiecie potępionej i musiał bronić swojej decyzji przed ojcem. Potem, w trakcie działań wojennych, również pokazuje, że nieobce mu strach, duma z odniesionych zwycięstw, odraza do zdrajców. Co ciekawe, pierwsza wojna światowa była przecież tym konfliktem, który doprowadził do odzyskania niepodległości przez Polskę, jednak w świadomości prostego człowieka to Austro-Węgry były jego ojczyzną i pod jej banderą walczył, wcale nie uznając tego za coś dziwnego. Przynależność narodowa w prostym ludzie okazuje się rzeczą nie tak bardzo oczywistą, jak mogłoby się nam wydawać.
Biorąc to wszystko pod uwagę warto docenić ogromną wartość tej publikacji. To interesujący, szczegółowy opis życia codziennego oraz życia wojennego na początku XX wieku, uwzględniający emocjonalne aspekty przeżywanej historii. Poza interesującą akcją pokazuje mentalność młodego człowieka oraz wiejskiej społeczności, w której się urodził, a jego unikatowość to tylko jedna z wielu zalet.
Krótki życiorys pewnego żołnierza z wojny europejskiej. Zapiski domowe Karol Omyła 
6,7

Dostajemy do rąk rzecz wręcz unikatową, poprzez swoje zaplątanie, wzajemne wykluczenie spraw i poglądów , etnograficzny obraz z życia naszych przodków. Przyznaję, że z tego typu relacją spotkałam się po raz pierwszy. To pamiętnik chłopa z Żywiecczyzny , z przed stu laty, pisany po polsku, przez przyszłego żołnierza CK armii austriackiej, który Królestwo Polskie uważa za ruski kraj. To jednak jeszcze nic. Najciekawszy jest obraz wsi i społeczeństwa z którego autor pochodzi. Wszyscy podobno jesteśmy z chłopów, więc mamy lustro w którym możemy się przejrzeć i ogarnie nas zgroza, co my mamy w genach po naszych przodkach! Czytałam setki wspomnień z żydowskich miasteczek i zabitych dechami sztetli, pisanych przez Żydów i nigdzie nie spotkałam się z relacjami, żeby to społeczeństwo było
w jakikolwiek sposób tak prymitywne, bezmyślne, tępe, bez ambicji , bez zainteresowań oraz dążeń. Masowa miernota moralna i intelektualna, jaka przedstawiona jest w pamiętnikach Karola Omyły to niestety nasi przodkowie, mamy ich w genach. Nasuwa mi się jeszcze fragment " "Poematu dla dorosłych "Adama Ważyka , w wolnym cytacie : " Wypłynęła wprost z mroków średniowiecza, masa nie ludzka, masa nie człowiecza"....