Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeżeli przeczytanie dobrej książki jest jak zjedzenie dobrego obiadu, to dobra powieść graficzna jest porównywalna conajmniej co średniowiecznej uczty opisanej przez Georga R. R. Martina. A ta konktetna powieść graficzna miałaby w przełożeniu na posiłek przynajmniej 30 dań i słowiki wylatujące z brzucha upieczonego dzika. Absolutnie przepiękne, dzikie opowiadanie, które niesamowicie zyskało przez zachwycające ilustracje. Wydanie warte każdych pieniędzy.