Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
John Stokes
6
6,9/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
27 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Transformers #3: Polowanie na Dinoboty Mike Collins
6,7
Kolekcja G1 powoli zaczyna się rozkręcać. Wciąż nie są to historie zasługujące na 7 lub więcej, ale z tomu na tom jest coraz lepiej. Zarówno wątek oszalałych dinobotów, jak i desperacka walka pozbawionych dowódcy autobotów potrafią zaciekawić. Wciąż jest tu trochę infantylności, ale tak to już bywa kiedy seria ma skusić odbiorcę (lub jego rodziców) do zakupu zabawek.
Największym minusem pozostaje jak poprzednio bylejakość kolorów w wersji USA. Same rysunki zaczynają robić się niezłe, jednak jako całość, komiksy amerykańskiego Marvela wciąż wyglądają niechlujnie i leniwie. Zwłaszcza, kiedy 'srebrnobłękitna' wiązka energii jest różowa.
Ale jak wspominałem, widać poprawę. Jeśli trend się utrzyma, raczej nie będę żałował rozpoczęcia tej serii.
Transformers #4: Druga generacja Simon Furman
6,4
Po stopniowym wzroście poziomu w 2 i 3 tomie, znowu zrobiło się kiepsko.
A to jakiś niezbyt rozgarnięty przestępca znajduje pistolet-Megatrona i zaczyna siać zniszczenie, jednocześnie żyjąc życiem gwiazdy rocka.
A to tajna amerykańska agencja chce stworzyć propagandę przeciw wielkim robotom, zatrudniając w ramach czarnego charakteru rysownika przebranego za klauna.
Bumblebee wchodzi w wiek bycia emo i porzuca autoboty, a Buster chce dowieść swojego męstwa jako pilot mecha - pomimo kompletnego braku doświadczenia czy kwalifikacji - czyli historia żywcem skopiowana z japońskiego Gundama.
Zapowiedź tytułowej "Drugiej Generacji" Transformersów też zrealizowana jest dość marnie, przypominając marketingowe rozkładówki z pierwszego tomu. Pomijając nawet braki fabularne wynikające z opóźnień w amerykańskim oddziale Marvela.
Ogólnie cały tom przypominał fillery w anime - kiepskie historyjki, ledwo powiązane z nadrzędną fabułą, mające zapełnić miejsce między powstającymi powoli epizodami z głównego wątku.