Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kamila Ciołko-Borkowska
Źródło: https://kamilaciolko.wixsite.com/opowiadania/bio
10
7,3/10
Urodziła się 31 grudnia 1985 roku, na Mazurach. Cóż jeszcze dzień i byłaby rok młodsza. Ale nie wytrzymała. Do dziś jest impulsywną i nieuleczalną optymistką. Jest zakochana w słowach, tych pisanych, ale i tych mówionych. Nie można jej nazwać milczkiem czy mrukiem. Nieidealna matka, jak sama o sobie mówi i jeszcze mniej idealna żona. Wielka fanka pasztetu (w znaczeniu kulinarnym) i rękodzieła. Tworzy dużo, większość do szuflady. To przez jej "rozbuchane ego". Jednak niektórymi owocami swej twórczości dzieli się z innymi na swoim blogu, stronie autorskiej i w audycji radiowej Bibliotekarium.pl. Teraz zdecydowała się na ten krok. Przed wami jej pierwszy tomik. "Wszystko już było", bo czyż nie?https://kamilaciolko.wixsite.com/opowiadania
7,3/10średnia ocena książek autora
66 przeczytało książki autora
88 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Przezwykłe przygody nieboszczki Marysi
Kamila Ciołko-Borkowska
7,5 z 30 ocen
50 czytelników 20 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Gdzie diabeł nie może Kamila Ciołko-Borkowska
8,3
"Gdzie diabeł nie może" to kontynuacja przygód nieboszczki Marysi, która i tym razem nie zazna spokoju w niebiańskim świecie. Problemów ma coraz więcej. Tym razem do umarłych dołącza jej mąż Marian. I tak jak większość, ma on wiele niezałatwionych ziemskich spraw. Aby mógł dostać się do nieba, musi odpokutować, ale nagle znika. Nikt nie może go znaleźć, więc Marysia jako ta dobra duszyczka postanawia odszukać mężczyznę mimo krzywd, jakie od niego zaznała. Będzie jednak musiała nagiąć zasady panujące w zaświatach i dotrzeć aż do piekła. Tam dowie się o zaginionym wielu ciekawych rzeczy. W trakcie tej wędrówki spotka również dawnego narzeczonego. Czy stara miłość rozkwitnie na nowo?
Tym razem Marysia musi pomyśleć nie tylko o sobie, ale też o swojego męża i robi to bez przymusu. Mimo że z chwilą śmierci przysięga małżeńska wygasa, ona nadal czuje się zobowiązana. Wplątuje się więc w wiele niebezpiecznych i zabawnych sytuacji. Działa na granicy ryzyka. W tej części autorka kładzie ogromny nacisk na niezwykle ważne zagadnienia: tęsknota za dawną miłością, która powoduje poczucie straty. W konsekwencji pojawia się też poczucie żalu za utraconą szansą na być może lepsze niż dotychczas życie.
Książka Kamili Ciołko-Borkowskiej "Gdzie diabeł nie może" zawiera w sobie szereg prawd życiowych, które z powodzeniem czytelnik może zastosować podczas swojej ziemskiej egzystencji. Czasem bawi, czasem koi, a czasem zaraża absurdem. Cała fabuła, nawet jeśli komuś wydaje się zbyt wolna, to jest jedną wielką odpowiedzią na pragnienia bohaterki. To życie po życiu, jakim obdarowano Marysię, udowadnia, że nie wszystko, co nas spotyka, jest dziełem przypadku, ponieważ tak naprawdę niewiele zależy od nas samych. Los, jaki spada na człowieka, zapisano już wcześniej i choćbyśmy się starali go uniknąć, nie uda się. Należy więc pozwolić wydarzeniom biec własnym torem, zwyczajnie odpuścić dla osiągnięcia spokoju ducha, żeby nie powiedzieć wiecznego.
Metafizyka, z jaką się spotykamy w tej historii, jest jeszcze bardziej wiarygodna. Czytając, możemy odnieść wrażenie, że opisywane sytuacje mogą mieć miejsce również na ziemi, ponieważ życie tam przypomina te nasze, pełne nieoczekiwanych zwrotów akcji czy pełnej palety emocji. Każdy przecież popełnia błędy, inwestuje uczucia nie tam, gdzie powinien czy spotyka na swojej drodze niewłaściwych ludzi.
Dlatego właśnie książkę Borkowskiej można odczytywać jako przestrogę, naukę dla wszystkich oraz zachętę do poprawy nie tylko stosunków z najbliższymi, ale też do zmierzenia się z własnymi problemami, słabościami oraz wprowadzenia w swojej życie zasad zgodnych z etyką. Nie znajdziemy tu jednak morałów rodem z poradników, które powiedzą nam: "bądź taki", "nie rób tego" czy "nie postępujesz właściwie", "musisz koniecznie coś zmienić w swoim życiu". Zamiast tego autorka wprowadza hipotetyczne sytuacje, gdzie tłumaczy poprzez odpowiednie zachowanie, że wybaczanie jest sztuką, a słuchanie własnego serca to właściwa droga do bycia szczęśliwym człowiekiem. Wszystko po to, aby w "życiu po życiu" nie musieć odpowiadać za ziemskie winy czy – mówiąc wprost – odbywać kary.
Niepokorny zbiór opowiadań Ada Johnson
8,4
Dzień dobry, moje kochane Moliki 🌷
Zastanawiałam się, w jaki sposób przedstawić Wam tę wyjątkową antologię, abyście zechcieli/zechciały po nią sięgnąć — bo po prostu warto. Doszłam jednak do wniosku, że treści same się obronią, a ja utkam recenzję z cytatów pochodzących z tej oto publikacji. Zacznę od tego, że „Jestem w niebie, kawa, poczucie humoru, czekam aż coś pierdyknie, ale teraz... chwilo, trwaj, porwij mnie w swe ramiona i miętoś" (@ja_carpe_diem ).
Tytuł: „Niepokorny. Zbiór opowiadań"
Autorzy/Autorki: @wierszosnucie @kamila.ciolkoborkowska_autor @dlaczegoczlowiek @jacekfleiszfreser @ja_carpe_diem @dominikacaddick @krokinaprzod @kamil_prabucki_wymownie.pl @marta.b.kopacz @olga.bartnik @ada.johnson.pisze.i.redaguje @r.a._olek_autor
Moja ocena: 10/10
Na całość składa się dwanaście opowiadań, stworzonych przez różnych Autorów i Autorki, którzy traktują o mężczyznach w różnorodny sposób: jest poważnie i wesoło; pojawiają się sytuacje dramatyczne i komiczne; bywa też lekko, ale nie brakuje i trudnych emocji. Zdecydowałam, że skupię się na zabawniejszej stronie, bo słowem należy się bawić, a z życia brać garściami.
Pierwsze opowiadanie pod tytułem „Mężczyzna bez oczekiwań" @dlaczegoczlowiek mnie totalnie zmiażdżyło. Zapowiadało się niewinnie, romantycznie, słodko-pierdząco, a rzeczywistość okazała się zupełnie inna. W tym momencie jestem ryzykantką, ale dam sobie rękę uciąć, że ta historia wyrwie Was z kapcioszków.
Opowiadanie Kasi @ja_carpe_diem „Kobieta w kapeluszu" czytałam z wypiekami na twarzy, delektując się dobrym, acz filuternym słowem pisanym. Z każdą stroną fabuła nabierała tempa, niczym rozpędzony pociąg... Zdążyłam się wkręcić w historię na całego, a tu nagle koniec i dupa zbita. „Czekam na wielki finał...".
Z kolei anegdota o jakże wymownym tytule „Świerszczyk" autorstwa Dominiki @dominikacaddick namieszała mi w głowie totalnie. Im dalej w las, tym większy chaos gościł w mojej głowie. W pewnym momencie pomyślałam, że mam chyba nie równo pod sufitem. „Nie koziołek, nie biedronka, lecz to ja, zając Poziomka!". No cóż mogę napisać? Autorka bez skrupułów wpuściła mnie w maliny. Wy pewnie też dacie się wodzić za nos.
Każde z opowiadań jest wyjątkowe na swój sposób. Twórcy antologii prezentują obraz mężczyzn z uwzględnieniem różnych perspektyw, co nadaje całej książce wielowymiarowości. Dla mnie ta książka jest jak „koktajl z endorfin wypreparowanych z uroczej, gapowatej pandy". Z całego serca polecam ten zbiór opowiadań 🤍