Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński5
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać339
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kinga Bągard
2
7,7/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
40 przeczytało książki autora
36 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Dreszcze Istvan Vizvary
7,6
Dobra antologia, złożona z opowiadań troszkę mniej i troszkę bardziej znanych autorów. Jak każda antologia jest trochę nierówna, ale jak na projekt tego typu, zdecydowanie udana. Pomimo tytułu "Dreszcze" nie należy się spodziewać wyłącznie opowiadań z gatunku grozy; są tu też teksty z pogranicza gatunków, a także zaprawione mniej lub bardziej czarnym humorem oraz absurdem.
Nie otwieraj na stronie σ Iwona Matacz
7,8
Fragment recenzji:
"Osobiście lubię historie, które wzbudzają we mnie dużo emocji, które zostają w głowie i nie mogę się od nich uwolnić. Takie, od których dostaję dreszczy. Przy "On drapie" naprawdę się przestraszyłam. W końcu historia o zdechłym psie drapiącym w drzwi jest serio makabryczna i sama się bałam, że coś mi w nocy nie będzie dawało spać. Przy opowieści "Stacja psychotropia" czułam spore zdenerwowanie. Jest widoczny w tym mrok, wejście do głowy bohaterki opowieści. Tam nic nie jest oczywiście, a końcówka zaskakuje. Są też dwie inne historie zostawiające sporo niepokoju we mnie, a także intrygujące. "Droga przez ocean" zachwyciła mnie chyba najbardziej, dzięki elementom mitologicznym, antropologii kulturowej i różnym wierzeniom czy przesądom. Przy czytaniu tego opowiadania miałam ciarki i podobało mi się nawiązanie do Odyseusza. Natomiast "Aksamit" wywołał we mnie sporo niepokoju. Jest to dosyć krótkie opowiadanie, ale bardzo sugestywne i chyba nie będę chciała mieć żadnych aksamitnych szalików. A na pewno niczego delikatnego nie będę nosić na szyi. Brr... Ta opowieść jest tak sugestywna, że nawet w tej chwili mam ciarki na ciele.
(...)
Opowiadania są intrygujące, budzące dreszcze, bądź zaniepokojenie. Po dłuższym namyśle doszłam do wniosku, że tylko jedna historia nie do końca mi podeszła, i to tylko dlatego, że była dla mnie zbyt surrealistyczna. Pozostałe są podobne, jednak nie tak dziwne, za to wzbudzają (przynajmniej we mnie) emocje i wrażenia, które mogę znieść. Kilka mam ulubionych, o których wspomniałam wcześniej. Są też takie spokojniejsze, mniej dziwne. Generalnie "Nie otwieraj na stronie σ" jest bardzo ciekawą, ale specyficzną książką i nie każdemu może się spodobać. Jednak fabularnie jest intrygująco, niepokojąco, nieco surrealistycznie i magicznie".
Całość tutaj: https://www.felicjada.pl/2020/10/recenzja-antologii-nie-otwieraj-na.html