Happy Food Green. O roślinnej diecie i szczęśliwym życiu Niklas Ekstedt 7,3
ocenił(a) na 82 lata temu Dość oryginalna książka z działu kulinaria. Dwóch Szwedów - szef kuchni Niklas Ekstendt i dziennikarz Henrik Ennart mają już na koncie parę publikacji o zdrowym jedzeniu. Wcześniejszych nie znam, z tą natomiast zapoznałam się z zainteresowaniem ze względu na to, że już dość dawno rozstałam się z jedzeniem mięsa, a wciąż mało wiem na temat, czym je zastąpić.
Żeby jednak wszystko było jasne - nie jest to książka namolnie nakłaniająca do przejścia na wegetarianizm czy weganizm. Choć tym, którzy są na to zdecydowani lub już wykreślili mięso z jadłospisu, może wskazać, jak wzbogacić dietę o rośliny w sposób racjonalny, zdrowy, pełen składników odżywczych. Z pomocą konkretnej dawki wiedzy uświadamia też, jak duże znaczenie ma to, co jemy, na nasze fizyczne i psychiczne samopoczucie.
Panowie propagują ograniczenie spożywania mięsa i postawienie na dietę roślinną, dostrzegając w tym również furtkę do walki z problemami, z jakimi boryka się nasza wciąż rosnąca ludzka populacja. Efekt cieplarniany, głód, a z drugiej strony - chorobliwa otyłość, nowe pandemie... To nie są brednie wyssane z palca i - czy przyjmujemy to do wiadomości, czy też nie - są ze sobą czasem w paradoksalny sposób powiązane i mają swe źródło w ogromnej mierze z przemysłowej hodowli zwierząt.
Trochę to zaskakujące, że w książce o tak pogodnym, lekkim tytule poruszane są takie poważne tematy; można tu poczytać zarówno o zmianach klimatycznych jak i o florze bakteryjnej naszych jelit czy szkodliwych dla środowiska środkach ochrony roślin. Dzięki temu nie jest to jednak zwykła książka jedynie z przepisami na dania z roślinami w roli głównej (nawiasem mówiąc, niektóre z nich są dość niesamowite, zaintrygowało mnie np. pesto z chwastów).
Dla mnie ta publikacja okazała się cenną dawką informacji o tym, co jemy i co możemy w tym temacie zmienić na lepsze, i to z korzyścią nie tylko dla nas samych.