Z jednej strony lubię tego typu książki, bo mogę zapoznać się z twórczością nieznanego mi autora i jeżeli nie przypadnie mi do gustu, to opowiadanie nie są na tyle długie, żeby mnie niesamowicie zmęczyły. Problem jeżeli nie przypadnie mi 5 opowieści pod rząd i ledwo wbiję się w jeden styl, to już zapoznaję się z zupełnie innym. Ciekawe jest też podejście twórców do tego samego tematu.
W tej konkretnej książce chętnie czytałam opowiadania autorów, których już znam. Nie było ich wiele. Reszta okrutnie mnie zmęczyła, dlatego mi osobiście ta pozycja nie przypadła kompletnie do gustu.
Czym jest zaraza? Ile osób tyle interpretacji, a ilu pisarzy tyle opowieści. Tym razem prezentuje wam zbiór opowiadań czołowych autorów i autorki polskiego horroru, a tematem przewodnim jest zaraza.
Antologię mają to do siebie, że zawsze pozostawiają we mnie niedosyt. I tutaj było tak samo. Strasznie chciałabym zobaczyć te opowieści wydane jako książki, rozbudowane i pełne szczegółów, które robią największą robotę w horrorach, a na które w opowiadaniach nie ma miejsca.
Jak to bywa w przypadku antologii jedne opowiadania były lepsze, inne gorsze. Jednakże wszystkie zdecydowanie reprezentowały bardzo wysoki poziom literatury.
Bardzo ciekawe było rozplanowanie samych opowiadań, a mianowicie w formie podróży przez czas. Wypadło to bardzo dobre, dzięki temu między kolejnymi opowieściami wytworzyła się swego rodzaju nić.
Czy było strasznie? Jak najbadziej. Może nie każde z opowiadań wbijało w fotel, ale niektóre z nich były naprawdę mocne. Jak wiadomo jest to też kwestia wrażliwości i gustu, więc niektórzy z was mogą ją w tej kwestii odebrać zupełnie inaczej.
Ja osobiście mogę polecić ponieważ była to jedna z najlepszych antologii jakie czytałam. Pięknie wydana, porywająca i dopracowana w każdym calu nie daje o sobie zapomnieć.