Pragnieniem by nie skończyć tak, jak niektórzy jego starzy znajomi, z nieruchomą strzykawką wbitą w żyłę na przedramieniu, gdzie ostatnim c...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Klaudia Ornat
Źródło: https://ridero.eu
4
9,1/10
KLAUDIA ORNAT, ur. 31 lipca 1998. Zodiakalny Lew. Pasjonatka psychologii i historii seryjnych morderców. Autorka książki „1984”
9,1/10średnia ocena książek autora
9 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
W tym miejscu na ziemi tak właśnie było, mogłeś być pogrążony w bezdennej ciemności, a wystawiając dłoń przed siebie nie widzieć jej konturó...
W tym miejscu na ziemi tak właśnie było, mogłeś być pogrążony w bezdennej ciemności, a wystawiając dłoń przed siebie nie widzieć jej konturów, ale dźwięk w jakiejkolwiek formie był nieodłącznym elementem naszej codzienności.
osób to lubitakie jest życie, a ludzie odchodzą, czy tego chcemy czy nie. Nic nie jest nam dane na wieczność i jest to jednocześnie najbardziej uwalniaj...
takie jest życie, a ludzie odchodzą, czy tego chcemy czy nie. Nic nie jest nam dane na wieczność i jest to jednocześnie najbardziej uwalniająca i przytłaczająca myśl.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Inkubator szaleństwa Klaudia Ornat
7,2
"Inkubator szaleństwa"
Matko i córko cóż to za lektura.
Od razu ostrzegam
1) nie czytać przy jedzeniu ani po
2) nie czytać nocą
3) nie czytać wogole gdy nie ma się mocnych nerwów
Napisze tylko tyle... Zgroza... w Anglii.
Grasujący potwór 20 kobiet zabitych w okolicy Durnhamu.
Zabitych ale jak... nawet najtwardsi patologowie i sedziowie wymiękają.
Sprytny brutalny przestępca, ktory zabojstwa ( patroszenie, gwalcenie, terroryzowanie, zniewolenie) na kobietach traktował jako zaspokojenie swojej chorej psychiki.
Sama książka krotka tresciwa opisująca morderstwa z punktu widzenia sadysty oraz ludzi, ktorzy pracowali nad sprawą. Podobno nazwiska zmienione ale mroczna sprawa tegoż pana istniała choć po przeczytaniu nie mam ochoty poznać jego prawdziwej tożsamości. Książka jako opowieść tej sprawy logiczna, spójna, drastyczna.
Myślę. że chce przeczytać jeszcze coś tej Pani. Rocznik 88 zachęca jak i fakt. że jej debiut literacki narobił mi smaka 7/10