Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kto z Was nie lubi bajek? I to jeszcze bajek w twardej oprawie, solidnie wykonanych a do tego przepięknie ilustrowanych. Taka właśnie jest Sowa, Krowa i z Wielorybem rozmowa. Z jednej strony bardzo specyficzna, bo nie ma w niej jakiegoś wątku, który prowadziłby czytelnika przez całą książkę i trzymał w napięciu, ale z drugiej strony to przepiękna opowieść o przyjaźni i codzienności. Co prawda opowieść ta jest o zwierzętach, ale myślę, że niejeden z nas odnajdzie siebie w którymś z bohaterów. Na samym początku poznajemy zaledwie Sowę i Gąsienicę – dwie przyjaciółki, które mieszkają niedaleko siebie. Gąsienica nie jest szczególnie zadowolona kiedy Sowa wylatuje „załatwić sprawy”, bo wtedy jej nie ma, a jej mała przyjaciółka czuje się samotna i najchętniej zatrzymałaby Sowę tylko dla siebie, lecz trochę wstydzi się jej to powiedzieć. Z biegiem czasu jednak Gąsienica natrafia na Krowę, oczywiście się zaprzyjaźniają i tak powiększa się krąg przyjaciół Gąsienicy. To dopiero początek, bo później tych upragnionych przyjaciół Gąsienica zyska dużo więcej. Trzeba tutaj także od razu nadmienić, że to dopiero pierwsza część przygód tych bohaterów. W przygotowaniu jest druga część, która na pewno tak samo nas usatysfakcjonuje i zaciekawi. Książeczka wydana jest w twardej oprawie, bardzo solidnie przez co zasługuje na jak największe pochwały, ale jest jeszcze jedna rzecz, która przyciąga naszą uwagę, a mianowicie – strony w książce. Nie są to cieniutkie stroniczki, które przy kartkowaniu podatne są na różne uszkodzenia – strony w tej książce są bardzo solidne i przepięknie komponują się z całą książeczką. Zwrócę uwagę jeszcze na ilustracje. Do tej pory nie spotkałam jeszcze książki, która miałaby tak oryginalne rysunki. Tak bardzo przyciągają oko i tak bardzo ciekawią, że podczas czytania najpierw oczywiście przeczytałam dany fragment tekstu na stronie, a potem jeszcze przez chwilę przyglądałam się rysunkom. Cała opowieść umieszczona jest na 71 stronach, co jak na bajkę to naprawdę dobra ilość, bo osobiście nie lubię bajek które posiadają kilka stron i zaraz się kończą. Ta książka to wspaniały pomysł na prezent dla naszego dziecka, ale spokojnie możecie czytać ją wspólnie z pociechami. To opowieść dla już trochę starszych dzieci, które potrafią łączyć poszczególne wątki. Gwarantuję, że w trakcie czytania będzie wiele radości i zabawy. Moja ocena: 10/10