Najnowsze artykuły
Artykuły
Olga Tokarczuk staje w obronie Agnieszki Holland. Mocne słowa noblistkiKonrad Wrzesiński1Artykuły
Przyjeżdżasz się wyluzować, a tu trzeba walczyć o przeżycie. Dawid Kornaga o najnowszej powieściAnna Sierant1Artykuły
Polski kandydat do Oscara i „książkowe” produkcje nagrodzone w GdyniAnna Sierant4Artykuły
Co będziemy czytać w październiku? Zestawienie nowości 2023LubimyCzytać9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Małgorzata Raducha

1
6,3/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Absolwentka polonistyki, wykładowca akademicki, dziennikarka Programu 1 Polskiego Radia w redakcjach Kultury i 4 Pór Roku. Prowadzi blog kulturalny na stronach radiowej Jedynki. Autorka wielu programów o twórczości Ireneusza Iredyńskiego oraz artykułów prasowych poświęconych literaturze w „Gazecie Wyborczej” i w miesięczniku „Kobieta i Styl”.
6,3/10średnia ocena książek autora
21 przeczytało książki autora
15 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2015
Gra w butelkę. Biografia Ireneusza Iredyńskiego
Małgorzata Raducha
6,3 z 20 ocen
36 czytelników 8 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Gra w butelkę. Biografia Ireneusza Iredyńskiego Małgorzata Raducha 
6,3

Smutek mnie ogarnął po przeczytaniu tej biografii. Smutek podwójny. Po pierwsze, smutne jest to, że nie mamy już takich literatów i takiego środowiska artystycznego. Niby PRL był ponury i tępił indywidualizm, ale życie artystyczne w nim kwitło, a kulturalny koloryt tamtych czasów budzi u współczesnych nieskrywaną zazdrość. Po drugie, smutne jest to, że o wielu artystach z tej epoki już nie pamiętamy. Tak jest właśnie z Iredyńskim - już sam fakt, że ma na tym portalu zaledwie 9 fanów [sic! Katarzyna Bonda - 982] mówi samo przez się. A postać to nietuzinkowa i oryginalna. Nihilista, awanturnik, hulaka, pijak, łamacz niewieścich serc, utalentowany pisarz i intelektualista bez matury - te wszystkie twarze Iredyńskiego pokazuje Małgorzata Raducha. I czyni to naprawdę w wyczerpujący i wciągający sposób. Bardzo dobra biografia. Opisująca nie tylko samego bohatera, ale też czasy, w jakich żył. Dodatkowa gwiazdka za bardzo ciekawe materiały i zdjęcia w środku książki, szczególnie pocztówki wysyłane przez Iredyńskiego do znajomych.
Gra w butelkę. Biografia Ireneusza Iredyńskiego Małgorzata Raducha 
6,3

Rozczarowanie, książka bardzo powierzchowna, po większości tematów z życia Iredyńskiego jedynie się prześlizgująca, a wielu w ogóle nie podejmująca. Np. autorka w ogóle nie uwzględniła wątku powojennego odmłodzenia się pisarza o kilka lat w dokumentach, o czym wspominali jego znajomi, a co by wyjaśniało wiele wątpliwości, choćby z okresu nastoletniego, kiedy w (metrykalnym) wieku 14 lat Iredyński przeprowadził się do Krakowa i sam na siebie zarabiał. W książce pisze się o tym jak o najzwyklejszej sprawie, autorka nie zastawia się jakim cudem 14-latek mógł zdobyć pracę i mieszkanie.
Mimo biograficznego podtytułu, "Gra w butelkę" nie jest wg mnie biografią pisarza, za mało tu samego Iredyńskiego, który ginie gdzieś w wiecznych powtórzeniach, ogólnikach i przywoływanych cytatach, często nie mających właściwie związku z bohaterem, np. nie wiem w jakim celu jest zamieszczona długa współczesna ocena restauracji, nie mającej już wiele wspólnego z miejscem w którym kilkadziesiąt lat wcześniej bywał Iredyński (str. 79). To samo z fragmentem w którym Jacek Kuroń wspomina jak w więzieniu tęsknił za żoną (str. 121).
Raducha wciąż powołuje się na legendarność Iredyńskiego, ale nie jest w stanie tej legendy krytycznie ocenić. Nie zastanawia się dlaczego jego nazwisko i twórczość zostały tak kompletnie zapomniana, bezkrytycznie przywołuje przechwałki Iredyńskiego o swojej wielkości, nie wiadomo czy poparte czymś więcej niż jedynie megalomanią. Czy coś z dorobku pisarza przetrwało próbę czasu, warte jest przypomnienia? Tytuły filmów powstałe według jego scenariusza w większości nawet tu nie padają, podobnie ze sztukami, słuchowiskami, nie wiadomo które z nich odniosły sukces, które były wówczas wydarzeniem, które cenił sam autor.
Trzecią gwiazdkę daję tylko za wybór nieoczywistego bohatera.