Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka została dość skrytykowana, więc postanowiłam napisać coś na jej obronę. Trafiłam na nią przypadkiem na wyprzedaży na chodniku, stwierdziłam, że podróżnik do wynajęcia byłby idealny dla moich przyjaciółek singielek, które uwielbiają podróże i zamierzałam obdarować je tą historią. Sama skusiłam się na poznanie przygód, których ja sama, mimo, że trochę po fachu, nie odbędę. Pomysł na życie świetny, imanie się kreatywnych prac za dach nad głową i wyżywienie, poznawanie ludzi i kultury - super. Autor nie był pisarzem, wybaczmy mu więc niedociągłości w pierwszej książce, jaką popełnił. Brakuje rozbudowanych opisów jak w Nad Niemnem, czuje się niedosyt ;) ale książką pozwala uwierzyć w siebie, swoje możliwości, dobrych ludzi i tego, że wszystko jest możliwe, jak to sobie założymy! Więc, moi drodzy, nie krytykujmy tak bardzo tego, że ktoś coś przeżył i może nie do końca składnie opisał .. dla niego to dwa lata historii, dla nas 230 stron, takich "na odwagę" ;)