Cień Paulina Klecz 8,0
![Cień](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/263000/263836/407176-352x500.jpg)
ocenił(a) na 74 lata temu Caitlin Teasel nie ma łatwego życia. W młodym wieku straciła rodziców, przez co jest zmuszona do pracy w barze, by zarobić na swoje utrzymanie. Myśli, że po takiej tragedii nic gorszego nie może jej się przydarzyć, ale jest jeszcze jeden szczegół - tajemnicze, anonimowe telefony od kogoś, kto zdaje się wiedzieć o niej wszystko. Gdzie jest, co robi, z kim, przy czym ona nie wie o nim nic. To właśnie rozpoczyna podróż dziewczyny do mrocznego światka pełnego sekretów, gdzie nikt nie może czuć się bezpieczny. W tym ona sama.
Pióro autorki nie należy do wybitnych czy poetyckich, zdarzają się powtórzenia i trochę za dużo zaimków osobowych, ale dzięki temu czyta się lekko i szybko, w dodatku od czasu do czasu nie brakuje świetnych, refleksyjnych opisów czy poznania zawiłych emocji szargających bohaterami. To pozwala nam naprawdę wczuć się w ich sytuację lub zrozumieć przyczyny takiego czy innego postępowania. Niektóre sceny akcji zostały spisane tak, że czytelnikowi zapiera dech w piersi i na próżno wówczas próbować odłożyć lekturę, rozdziały zwykle kończą się na tyle interesująco, że mamy ochotę od razu czytać kolejny. Przez ten właśnie zabieg często czytałam do późnej nocy!
Główni bohaterowie są wyraziści, podobało mi się to, że Caitlin mimo swojego położenia nie traciła rozsądku, ale też ulegała tak ludzkim i naturalnym odruchom jak panika czy strach. Tytułowy Cień intryguje, sprawia, iż chcemy go poznać, dowiedzieć się o nim więcej. Na wielki plus to, że do samego końca zachował swój charakter, nie stał się tzw. "miękką kluchą" jak to czasem bywa. Dzięki temu całość jest bardziej realistyczna, pozbawiona naiwności, bo niektórych złych nawyków nie można przecież od tak się pozbyć i w tej historii to widać. Przyczepiłabym się jednak kreacji pobocznych postaci, którzy zostali obdarowani jedną czy dwoma cechami, definicującymi każde z ich zachowań czy wypowiedzi. Podobnie relacja między Caitlin i jej przyjaciółką, Cassie, wydawała mi się nieco płytka. Za to kreacja czarnego charakteru jest świetna, wzbudza niechęć, jest bezwzględna, ma uzasadnione motywy.
Sama akcja bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jeżeli lubicie klimaty gangów, osadzone w realiach Australii, tajemnice oraz napięcie, mogę wam ją polecić. Mamy tutaj porwania, ucieczki przed policją, intrygi, zdrady. Występuje również romans, trzeba na niego trochę poczekać, jest nienachalny, subtelny, ale chwyta za serce i bardzo chętnie będę śledzić dalsze losy Cait i Cienia, zwłaszcza, że potrzebuję rekompensaty za zakończenie! Którego oczywiście nie zdradzę, ale możecie poznać je sami, do czego zachęcam, bo "Cień" jest przyjemny, trzyma w napięciu i umożliwia oderwanie się od świata i wsiąknięcie w ten wykreowany przez autorkę.