Niektóra marzenia i uczucia musza dojrzeć wewnątrz naszych dusz, zanim zostaną wypowiedziane.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyPrzygotuj się na nadchodzącą jesień. Najlepsze książkowe promocje wrześniaLubimyCzytać1
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Akrobatki” Agi AntczakLubimyCzytać1
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i otrzymaj książkę „Wszyscy zakochani nocą” Mieko KawakamiLubimyCzytać1
- Artykuły„Miasteczko Salem” i „Pingwin” robią wrażenie. Adaptacja Stephena Kinga z szansami na OscaraKonrad Wrzesiński5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anna Świąć
1
8,0/10
Pisze książki: opowieści dla młodszych dzieci
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Myślicie, że to bajka? To teraz zamknijcie oczy, pomyślcie marzenie, a potem rozwińcie skrzydła i... spełnijcie swój sen!
3 osoby to lubiąCzasem jednak bywa tak, że to co prawdziwe, jest tak niezwykłe jak czarodziejska baśń i choć wydaje się nam wymyślone i niemożliwe, okazuje ...
Czasem jednak bywa tak, że to co prawdziwe, jest tak niezwykłe jak czarodziejska baśń i choć wydaje się nam wymyślone i niemożliwe, okazuje się prawdą czystą jak kryształ.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Błękitna Kraina Anna Świąć
8,0
Stefan mieszka w Błękitnej Krainie. Wszystko tam jest niebieskie. Drzewo, deszcz, trawa, warzywa przybierają najróżniejsze odcienie tej barwy. Jednak Stefan często śni o tęczy, która jest złożona z wielu barw. Bardzo chciałby zobaczyć to zjawisko i poznać inne kolory. Udaje się w podróż do odległych krain, by odkrywać nowe lądy i przede wszystkim kolory. Czy świat jest tylko w odcieniach błękitu? Czy Stefan pozna inne stworzenia? Jak potoczy się historia małego smoka?
Jeśli już jakiś czas czytacie moje recenzje, zapewne wiecie, że najbardziej szanuję literaturę dziecięcą. Uwielbiam czytać olbrzymie tomiska, które są naszpikowane metaforami i refleksjami nad życiem, a mądrzy dorośli szukają odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Jednak nawet taka powieść nie jest w stanie zastąpić książki dla dzieci. Pewnie zastawiacie się, czy wiem, co mówię. Jak mogę porównywać opowiadanie dla dzieci z grubą powieścią przeznaczoną dla dorosłych? Wiecie, żeby zacząć czytać takie lektury, trzeba najpierw nauczyć się czytać, rozróżniać słowa, rozumieć je. Najpierw coś musi nas ukształtować. Dopiero wtedy możemy porwać się na głębokie wody. Dlatego tak bardzo szanuję książeczki dla dzieci. To one w dużej mierze kształtują naszą przyszłość. I w dodatku są oczywiste. Nie posiadają tysiąca metafor, które często nie zostaną odkryte przez czytelnika.
Jedną z książek dla dzieci jest "Błękitna Kraina". Wielokrotnie spotykałam się z nią w internecie. Kolorowe obrazki, zachęcający tytuł i moje ulubione smoki sprawiły, że zaintrygowałam się tą opowiastką. Jestem szczęśliwa, że mogłam zapoznać się z nią.
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, jest język, jakim pisze autorka. Nie jest on banalny, ani dziecinny. Posiadam dwa spojrzenia na jej styl. Na początku zaczęłam się zastanawiać, czy małe dziecko jest w stanie zrozumieć wszystkie słowa. Samo na pewno miałoby problem z całkowitym rozszyfrowaniem tekstu. Jednak z drugiej strony jest to bardzo dobre, ponieważ taki maluch może nauczyć się nowego słownictwa, które nieraz w życiu przyda mu się. Dzięki temu rozwinie swój zasób słów i w przyszłości może to zaowocować piękną i poprawną polszczyzną.
Historia niesie też morał, który niezwykle mi się spodobał. Namawia do wytrwałości, dzięki której w przyszłości spełnią się nasze marzenia. Jestem idealistką i jak większość dzieci mam pogląd na świat, że jeśli tylko zechcę coś osiągnąć, to mogę to zrobić, tylko muszę zacząć. Wiem, że nie zawsze wszystko działa w ten sposób, ale wiara w nas samych jest w stanie uczynić cuda. Czemu dzieci miałyby w to nie wierzyć, kiedy jest to prawda? Należy motywować naszych małych podopiecznych, bo to od tych właśnie chwil zależy ich przyszłość.
Poza tym w książeczce można znaleźć wiele pięknych ilustracji, które zachęcają do czytania i pozwalają przenieść się do magicznego świata. Wielką zaletą jest też duża czcionka. Na pewno niektórym dorosłych zachęci do przeczytania jeszcze jednego rozdziału na dobranoc... Czemu nie? Oczy się nie męczą.
Bardzo mi się spodobał sposób, w jaki autorka pisze. Nie mam wątpliwości, że Pani Świąć jest w stanie napisać książkę dla starszej młodzieży, czy nawet dorosłych. Jeśli macie rodzeństwo, czy małe dzieci w domu, zachęcam do kupienia "Błękitnej Krainy". Każde dziecko powinno dostać szansę na odkrycie świata.
http://lustrzananadzieja.blogspot.com/
Błękitna Kraina Anna Świąć
8,0
„Czasem coś, na czym nam bardzo zależy, jest bliżej, niż myślimy. Tylko na pozór tego nie widać. Czasami coś znajduje się tuż obok nas, ale jest niewidoczne dla naszych oczu i czeka na odkrycie”.
Anna Świąć zabiera nas w świat smoczych marzeń. Trzy smoki (niebieski, żółty i czerwony) mieszkają w jednobarwnych krainach nie wiedząc o swoim istnieniu. Wszystkie w tym samym czasie mają niezwykłe sny, w których widzą świat inny niż ten, który znają. Jest on wielobarwny. Jeszcze nie znają innych kolorów, ale już za nimi tęsknią. Pragnienie zobaczenia, odkrycia świata z sennych marzeń sprawia, że niebieski smok rusza w podróż. Dociera do żółtej krainy zamieszkiwanej przez żółtą smoczycę również śniącą o niezwykłej, nieznanej, wielobarwnej krainie. Razem docierają do czerwonego świata i poznają czerwonego smoka, który razem z nimi pragnie odkryć świat ze sennych marzeń. Po długiej wspólnej wędrówce docierają do starej chaty, w której znajdują magiczną księgę opowiadającą o nich i ich samodzielnym odmienianiu świata, co ich bardzo dziwi. Muszą zmienić sposób postrzegania świata, by odkryć sposób na realizację marzeń. Już nie muszą wędrować dalej. Mają siebie i wspólnymi siłami tworzą świat, o którym śnił każdy. Do pomalowania go używają kolorowych dżemów.
„Błękitna Kraina” to piękna opowieść o możliwości samodzielnej zmiany świata przy udziale osób posiadających podobne marzenia. Lektura ta będzie doskonałym pretekstem do dyskusji nad zmianami metodologii odkrywania świata, sposobów samodzielnego wprowadzania zmian w małych społecznościach, a do tego zachęci do zabaw z kolorami. Po przeczytaniu książki warto pobawić się z dziećmi w mieszanie trzech kolorów. Jest to doskonały materiał do pracy z przedszkolakami oraz uczniami pierwszych klas szkoły podstawowej.