prof. Henryk Markiewicz (ur. jako Herman Markiewicz) - polski teoretyk i historyk literatury pochodzenia żydowskiego. W czasie wojny wyjechał z rodziną do Lwowa, potem w głąb Rosji, gdzie pracował jako ładowacz drewna. Jesienią 1946 wstąpił na Uniwersytet Jagielloński. Zaczął publikować w pismach naukowych, współpracował m.in. z "Przekrojem" i "Dziennikiem Polskim". Był redaktorem naczelnym "Życia Literackiego".
Profesor Markiewicz w roku 1955 uzyskał stopień kandydata nauk humanistycznych IBL PAN, w następnym roku otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego, zaś profesurę zwyczajną w roku 1964. Członek krajowy czynny Polskiej Akademii Umiejętności, członek krajowy rzeczywisty Polskiej Akademii Nauk, były dyrektor Instytutu Filologii Polskiej (dziś – Wydziału Polonistyki) UJ.
Wieloletni zastępca redaktora naczelnego "Pamiętnika Literackiego" i redaktor "Polskiego Słownika Biograficznego", redaktor serii "Biblioteka Studiów Literackich", członek redakcji naczelnej "Obrazu Literatury Polskiej XIX i XX wieku".
W 2000 został odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W styczniu 2007 został odznaczony Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis". W czerwcu 2001 za książkę biograficzną Boy-Żeleński uhonorowany został nagrodą Krakowska Książka Miesiąca. Doktor honoris causa Wyższej Szkoły Pedagogicznej (aktualnie Uniwersytet Pedagogiczny) w Krakowie (1996) i Uniwersytetu Gdańskiego (1996).
W Krakowie jest legendą. O takich ludziach mawiało się: Nestor. On jest nestorem krakowskiej polonistyki
Dziś jest emerytowanym profesorem UJ, specjalizuje się w historii i teorii literatury. Jest autorem klasycznego podręcznika do pozytywizmu, rozpraw o Prusie, Żeromskim, a także wielu prac oraz antologii z zakresu teorii literatury. Wychował wiele pokoleń polonistów.
"Kto to jest polonista? W powszechnej świadomości jest to ktoś, kto, z jednej strony, wie gdzie wstawić przecinek, a z drugiej - przeczytał wszystkie literackie opisy przyrody" - piszą Henryk Markiewicz z Michałem Rusinkiem w wydanej właśnie przez krakowski Universitas antologii "Igraszki literackie polonistów". "Wzbudza więc uczucia mieszane: od podziwu po współczucie. A czym się zajmuje polonista, jeśli akurat nie wstawia przecinków i nie kontempluje opisów przyrody? Oczywiście, oddaje się zabawom literackim".http://www.archiwum.uj.edu.pl/henryk-markiewicz
To zdecydowanie bardziej opowieść o twórczości Boya i epoce, w której przyszło mu żyć, niż o nim samym. Dużo faktów, dat i tytułów, nieco mniej Tadeusza jako artysty i społecznika, a prawie wcale psychologii i filozofii. Stąd taka ocena - ja jednak preferuję biografie, w których jest dużo "prywaty". Niemniej książka napisana dosyć rzetelnie, okraszona sporą ilością materiałów ikonograficznych. Wielki plus za umieszczanie na marginesach krótkich notek biograficznych osób, o których mowa w danym fragmencie. Z pewnością przyswoiłam dużo wiedzy na temat tej wybitnej i nietuzinkowej postaci, jaką był Tadeusz Boy-Żeleński. Chętnie jednak uzupełniłabym tę wiedzę jakąś publikacją, skupiającą się bardziej na jego życiu prywatnym i psychice.