Przed hotelem stała czwórka cygańskich wyrostków. Najwyraźniej z nudów postanowili się zabawić, otoczyli więc filigranową blondyneczkę i skł...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Miroslav Sehnal
2
5,9/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 18.12.1953
Czeski prozaik, dramaturg i publicysta. Opowiadania Sehnala la wypływają z krytyki konwencjonalnego i konformistycznego życia, otwarcie faworyzują pozytywne strony zwiążków międzyludzkich. Postacie z reguły znajdyją sięw skrajnych sytuacjach, które weryfikują ich wymiar moralny. Majhącc czternaście lat współpracował z czeskimi łodzieżowymi czasopismami i radiem Česky rozhlas, w któryzm oprócz opowiadań później publikował około 200 felietonów i kilka radiowych audycji teatralnych. Telewizja czeska zrealizoowała według jego scenariuszy liczne programy publicystyczne, dokumentarne i rozrywkowe. Po książkowym debiucie w roku 1975, w Czechach wydał sześć tytułów prozą.http://cs.wikipedia.org/wiki/Miroslav_Sehnal
5,9/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Godzina próby. Opowieści o genach i hormonach w sześciu odsłonach
Miroslav Sehnal, Břetislav Uhlař
5,7 z 3 ocen
4 czytelników 2 opinie
2009
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Na cmentarz przyszło mniej osób, niż sądziłem, z czego wywnioskowałem, że wieś jest mocno katolicka. Czyli samobójca to nie chrześcijanin. ...
Na cmentarz przyszło mniej osób, niż sądziłem, z czego wywnioskowałem, że wieś jest mocno katolicka. Czyli samobójca to nie chrześcijanin. s.20.
1 osoba to lubiKiedy kobicie potrzebne są podpaski, zawsze trafi za ladą na kogoś, kto ma identyczne problemy. Natomiast u faceta nie obejdzie się bez rumi...
Kiedy kobicie potrzebne są podpaski, zawsze trafi za ladą na kogoś, kto ma identyczne problemy. Natomiast u faceta nie obejdzie się bez rumieńca, choćby kupował tylko bokserki. s.143.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Godzina próby. Opowieści o genach i hormonach w sześciu odsłonach Miroslav Sehnal
5,7
Dziwne, nietypowe połączenie wierszy o minionych, upadłych miłościach i przewrotne, pisane nad wyraz szczerze wyznania tatuśka po przejściach, który, jak większość mężczyzn, choć po 50tce, wciąż jest napalony, zwłaszcza na młódki. Wgląd w głowę starego kozła, czyli samotnego egoisty z brzuszkiem z perspektywy takiego samego egzemplarza ludzkiego - więc bez nienawiści. Błyskotliwy humor, świetne tłumaczenie żywego slangu i suspens, który po przeczytaniu naraz stawia pod znakiem zapytania wyobrażenie o znaczeniu całej tej powiastki. Czeski humor ze śląską otwartością i miłością, ale i brakiem iluzji wobec człowieka, no i, jak zwykle w Czechach - z głębszym podtekstem. I dość zaskakujące wiersze: bez fajerwerków w słowach, ale z nostalgią i rezygnacją ukazujące życie na pograniczu Polski i Czech.
Duet pięćdziesięciolatków, wart odnotowania.
Godzina próby. Opowieści o genach i hormonach w sześciu odsłonach Miroslav Sehnal
5,7
Dla polskiego czytelnika ta książka może być cokolwiek zaskakująca. Czy rozterki starszego, rozwiedzionego mężczyzny zasługują na uwagę? Moim zdaniem tak, bo nawet w takim wieku możliwe jest zauroczenia młodsza osobą, istnieje potrzeba bliskości, poczucia bycia dla kogoś ważnym…
Książka dość nierówna pod względem stylu i konstrukcji. Fragmenty prozy przeplatane są wstawkami poetyckimi, co niezbyt mnie przekonuje. Opowieść zaczyna się dość groteskowo i humorystycznie – w sumie szkoda, że tego stylu nie utrzymano konsekwentnie do ostatniej strony. Jednak historia wujka Vaszka, anegdota o Fafiku, czy scena w dyskotece potrafią wywołać uśmiech. Trochę denerwują momenty przestoju oraz niezbyt przemyślane zakończenie. Suma summarum nie jest to zła książka i potrafi miło wypełnić czas.