Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W trakcie czytania tej książki miałem wrażenie, że autor albo nie chciał (nie otrzymał zgody?),by napisać zbyt wiele o Operacji "Most" albo też nie miał dostatecznej wiedzy w temacie, którego się podjął, a koniecznie chciał wydać książkę (np. dla pieniędzy?). Informacji na temat samej operacji jest naprawdę niewiele, a te które są, można bez problemu znaleźć w innych źródłach, gdyż są ogólnie dostępne. Autor próbuje zamydlić czytelnikowi oczy krótkimi biografiami osób, które zamieszkały w państwie położonym w Palestynie, przytacza nic nie wnoszące dialogi, a nawet kalendarium pozostawia wiele do życzenia w odniesieniu do tytułu książki i tematu przewodniego. Wiele osób, które zamieściły swoje opinie dało się nabrać na te wstawki. Jednak ja pozostaję niewzruszony i jako literaturę faktu oceniam tę pozycję na co najwyżej przeciętną. Nieładnie oszukiwać czytelnika...