Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać258
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gaja i Jacek Kuroniowie
1
8,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
29 przeczytało książki autora
68 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Listy jak dotyk Gaja i Jacek Kuroniowie
8,0
"Pa, moje wszystko"...Można oglądać komedie romantyczne i w nie nie wierzyć, można czytać poezje i uważać, że to wymysł nadwrażliwców. Można się zakochiwać i nie ufać, że piękno przetrwa. Można nie zauważać zapachu lata i nie umieć się nim dzielić. Można nie czuć, można się od niej odgrodzić. Można. Jednak listy Grażyny i Jacka to miłość, której nie można podważyć. Piękna, wielka, prawdziwa, spisana. Pomaga wierzyć lub cieszyć się miłością, którą się ma, że jest jej więcej. Książka dla tych, którzy uważają, że miłość jest normą, ale też dla tych, którzy uważają, że miłość jest wyjątkiem. Bo przecież Jacek i Gaja nie mogli być tak wyjątkowi i jedyni, mimo iż sami tak o sobie pisali. Miłości nam wszystkim.
Listy jak dotyk Gaja i Jacek Kuroniowie
8,0
Piękne i smutne.Tyle w tych listach miłości, tyle uczuć, tyle ciepła tyle tęsknoty - wreszcie szlachetności i przyzwoitości (co trzeba podkreślić , bo czasy były bardzo nieprzyzwoite). Czasem miałem poczucie, że jest to korespondencja zbyt intymna, żebym ją czytał jako osoba postronna... Im dłużej czytałem tym bardziej byłem wkurzony - na tamte czasy, tamtych ludzi i tamten system. Najbardziej - gdy czytałem listy z 1982 roku - kiedy Gaja chorowała - wiedząc, że tęsknota w nich zawarta nie znajdzie spełnienia na wolności.