Najnowsze artykuły
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lucjan Brychczy
Źródło: www.futbolnews.pl
1
7,1/10
Pisze książki: sport
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
164 przeczytało książki autora
67 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kici. Lucjan Brychczy – legenda Legii Warszawa
Wiktor Bołba, Lucjan Brychczy
7,1 z 143 ocen
235 czytelników 22 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Kici. Lucjan Brychczy – legenda Legii Warszawa Wiktor Bołba
7,1
Dla każdego fana Legii, czy też fana polskiej piłki nożnej to pozycja obowiązkowa. Nie jest jednak niesamowicie porywającą lekturą. Pan Lucjan to niewątpliwa legenda. Dodatkowo jego styl i charakter - człowieka skromnego i ułożonego każą darzyć go sympatią. Część historii jest ciekawa i interesująca, ale niekoniecznie będzie interesować przeciętnego czytelnika, który nie będzie kojarzył większości postaci. Książka ma formułę wywiadu, a tak długi wywiad nie zawsze da się przeczytać.
Kici. Lucjan Brychczy – legenda Legii Warszawa Wiktor Bołba
7,1
Bardziej niż o Lucjanie Brychczym można powiedzieć, że ta książka jest historią Legii z ostatnich ok. 70 lat z perspektywy tego wybitnego niegdyś piłkarza. Ta historia też nie jest jakaś super ciekawa, bo na temat każdego sezonu mowa jest o tym, jak Legii poszło w lidze, Pucharze Polski oraz w europejskich pucharach. Do tego jakaś wzmianka o życiu prywatnym jakby nie patrzeć bohatera tej książki, jakieś "zabawne" historyjki czy inne godne wspomnienia wydarzenia z środowiska Legii. Książka ma charakter wywiadu-rzeki, co w praktyce wypada niesamowicie sztucznie i nudno. Już to widzę, jak któryś z dziennikarzy zadaje pytanie panu Lucjanowi, a ten gada tyle, by zając trzy strony książki, do tego pięknymi, kwiecistymi zdaniami, wymieniając przy tym wszystkich strzelców bramek w meczach Legii sprzed 50 lat. Do tego mamy do czynienia z często bezsensownym tłumaczeniem porażek stołecznego klubu, przykład pierwszy z brzegu: mecz Legii z Vetrą na Litwie i "Legijka" odpada TYLKO poprzez zamieszki rozpoczęte przez kibiców. Gdyby nie to, to by awansowała oczywiście bez problemu. Szkoda tylko, że Legia, kiedy jej kibice wdarli się na murawę, już przegrywała 0:2.
Ogólnie rzecz biorąc, nie polecam, ewentualnie die-hard fanom Legii i Brychczego.