Idealne dziecko

"Idealne dziecko " = idealny thriller. Polecam

"Idealne dziecko " = idealny thriller. Polecam

Szczerze to nie wiem co mam powiedzieć, książka fajna, głównie psychologiczna ale nie było za dużo zagadek, I szkoda mi tej nieistniejącej rodzinki

Szczerze to nie wiem co mam powiedzieć, książka fajna, głównie psychologiczna ale nie było za dużo zagadek, I szkoda mi tej nieistniejącej rodzinki

Poruszająca, długo nie mogłam się pozbierać po tej książce

Poruszająca, długo nie mogłam się pozbierać po tej książce

Lucinda Berry „Idealne dziecko”

Lubię polecajki, bo niejednokrotnie wychodzę z swojej strefy komfortu, i mogę przeczytać coś, czego normalnie bym nie ruszyła. Tak właśnie było z „Idealnym dzieckiem”. To thriller, w każdym calu wciągający niepokojący od początku i budujący napięcie.

Christoper i Hannah, to szczęśliwe małżeństwo, ale bez dziecka. Ta jedna, wymarzona rzecz, nie jest im dana. Gdy na ich drodze staje Janie, wydaje się że nic lepszego nie mogło ich spotkać. Ale to początek koszmaru. Jak cienka jest nić między przywiązaniem, a obłędem, a jak trudno uwierzyć w całą tą historię. Lucinda Berry buduje mozolnie napięcie, akcja historii widziana z kilku perspektyw, daje szansę czytelnikowi stworzyć obraz tej przejmującej historii.

„Idealne dziecko” to niewygodna, bolesna, wręcz uwierająca prawda, o naszych czynach, które kiedyś mogą mieć swoje konsekwencje, a także o walce o miłość i akceptację dziecka, która przecież nie zawsze musi przyjść. Janie była ofiarą wyborów swojej biologicznej matki, jej postawa to tragiczny zapis przemocy domowej i nadużywania narkotyków. Czytając tę książkę aż ciężko uwierzyć, że się wydarzyła, a ostateczne losy Christopera i Hannah nie są happy endem.

To moje pierwsze spotkanie z autorką, ale na pewno nie ostatnie, zamysł historii bardzo mi się podobał, wykonanie również, historii kipi autentycznością i widać dobry reaserch autorki, która mozolnie przygotowała się do stworzenia swoich bohaterów. Dzięki temu ten thriller może być ciekawą propozycją dla tych, którym nie po drodze z tym gatunkiem, a chcą przeczytać coś, co zaspokoi ich gust czytelniczy. Jestem przekonana iż w przypadku „Idealnego dziecka”, tak właśnie będzie.

Polecam.
7/10

Lucinda Berry „Idealne dziecko”

Lubię polecajki, bo niejednokrotnie wychodzę z swojej strefy komfortu, i mogę przeczytać coś, czego normalnie bym nie ruszyła. Tak właśnie było z „Idealnym dzieckiem”. To thriller, w każdym calu wciągający niepokojący od początku i budujący napięcie.

Christoper i Hannah, to szczęśliwe małżeństwo, ale bez dziecka. Ta jedna, wymarzona...

Kolejna książka autorki, w którą wsiąknęłam na dobre. Powolne budowanie napięcia, nadchodzący wielkimi krokami nieuchronny kataklizm w życiu bohaterów, wrażenie, że coś jest oczywiste, a później okazuje się, że wcale takie nie było- to cechuje chyba wszystkie książki pani Lucindy Berry, które miałam przyjemność przeczytać.

Janie to malutka dziewczynka- niedożywiona, maltretowana, zbyt mała jak na swój wiek, wycofana, z poważną traumą. Kiedy doktor Christopher Bauer „naprawił” jej ciało, postanowił też, że uratuje jej duszę. Pokochał dziecko bezwarunkową miłością i adoptował wraz z żoną, Hannah, gdyż nie mogli mieć własnych dzieci. Janie jest trudna, ale wystarczy mocno kochać dziecko i dać mu poczucie bezpieczeństwa, aby wszystko poszło ku lepszemu, prawda?

Historia Hannah rozrywa serce, a postać Christophera dość szybko staje się irytująca z powodu jego zaślepienia przysposobioną córką. Zakończenie, które zasugerowało, że nieszczęścia tej rodziny można było uniknąć mocno mnie zaskoczyło.
Mocny thriller, polecam!

Kolejna książka autorki, w którą wsiąknęłam na dobre. Powolne budowanie napięcia, nadchodzący wielkimi krokami nieuchronny kataklizm w życiu bohaterów, wrażenie, że coś jest oczywiste, a później okazuje się, że wcale takie nie było- to cechuje chyba wszystkie książki pani Lucindy Berry, które miałam przyjemność przeczytać.

Janie to malutka dziewczynka- niedożywiona,...

Niby wszystko takie oczywiste, jednak nie do końca takie przewidywalne!

Niby wszystko takie oczywiste, jednak nie do końca takie przewidywalne!

WOW WOW! Co to była za książka! Świetnie się czyta, wciąga tak że skończyłam w jeden wieczór! Naprawdę bardzo polecam!

WOW WOW! Co to była za książka! Świetnie się czyta, wciąga tak że skończyłam w jeden wieczór! Naprawdę bardzo polecam!

strzeż nas od idealnych dzieci

strzeż nas od idealnych dzieci

Dobrze się czytało. Rozwiązania historii Janie domyśliłam się tak w połowie książki, więc książka nie mroziła mi krwi w żyłach.

Dobrze się czytało. Rozwiązania historii Janie domyśliłam się tak w połowie książki, więc książka nie mroziła mi krwi w żyłach.

Książka jest naprawdę dobra i wciągająca. Aczkolwiek postać Christophera mnie strasznie irytowała, zachowywał się jak świr na punkcie tej małej. Przerażało mnie to, że on naprawdę uważał, że nic się nie dzieje.

Książka jest naprawdę dobra i wciągająca. Aczkolwiek postać Christophera mnie strasznie irytowała, zachowywał się jak świr na punkcie tej małej. Przerażało mnie to, że on naprawdę uważał, że nic się nie dzieje.