Amerykańska autorka bestsellerów. Rzuciła karierę prawniczą, aby poświęcić się rodzinie i pisaniu. Mieszka w Atlancie wraz z mężem i trójką dzieci. W Polsce ukazały się pięć jej powieści: "Coś pożyczonego", "Coś niebieskiego", "Dziecioodporna","Sto dni po ślubie" i "Siedem lat później".http://www.emilygiffin.com/
SZOP SZPENIO: ROCKET ROLL
Zanim byli Strażnicy Galaktyki, Szop Rocket już istniał. Wymyślony przez Billa Mantlo, który mi osobiście jakoś do takich zabawnych postaci nie pasuje oraz Keitha Giffena (tak, tego współtwórcy Lobo),od lat ma się dobrze i w komiksach, i w filmach. A jak wyglądały jego początki? A no specyficznie, osobliwie, co dobrze pokazuje nam ten album zbierający różne jego debiuty i pokazujący, jak to wszystko się zaczęło. A zaczęło tak, że z pewnością rozczaruje tych, którzy oczekują od tego typu opowieści humoru, akcji i dynamiki rodem z obecnych komiksów czy filmów, bo nie tędy droga, jak się okazuje. Choć dla fanów klasyki to coś, co poznać powinni.
Szop Rocket. Dużo gada, dużo strzela i potrafi zrobić konkretną akcję. I robi akcję, oj robi. Spotyka się z Hulkiem, ale to jedno, ważniejsze jest kiedy tworzy zwierzęcą ekipę, która ma poradzić sobie z wojną zabawkarzy na Półświecie, szalonej planecie, gdzie nic nie jest normalne...
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/05/szop-rocket-straznik-kluczowego.html
Pierwsza część opowieści o zdradzie, przyjaźni i miłości. Nie było nieoczekiwanych zwrotów akcji, a to dlatego, że byłam po przeczytaniu drugiej części. Niemniej jednak podobała mi się taka retrospekcja, dzięki której bardziej polubiłam Rachel. Nie ma co się oszukiwać, książki Giffin należą do literatury kobiecej, czyli bardzo lekkiej i odprężającej, ale niesamowicie wciągającej. POLECAM