Kobieca literatura obniża samoocenę czytelniczek?

LubimyCzytać LubimyCzytać
07.02.2013

Bridget Jones i cały zastęp jej następczyń odpowiadają za bolączki związane z wagą i postrzeganiem własnego ciała u wielu kobiet. Czytelniczki przejmują bowiem ich negatywną samoocenę i zaczynają być bardziej krytyczne wobec swojego wyglądu - tak przynajmniej wykazały badania przeprowadzone ostatnio w Wielkiej Brytanii.

Kobieca literatura obniża samoocenę czytelniczek?

Jak donosi "Guardian", w badaniach przeprowadzonych przez Virginię Tech analizowano "efekt, jaki ma waga ciała protagonistki i jej samoocena na samoocenę własnego ciała u czytelniczek". Wnioski? "Naukowcy i dietetycy powinni brać pod uwagę to, jak książki dla kobiet wpływają na ich samopostrzeganie". Współpracowniczka Virginii Tech, Melissa Kaminski, fanka kobiecej literatury, chciała jak najszybciej przeprowadzić badanie, kiedy spostrzegła, że wiele analiz potwierdza wpływ zdjęć szczupłych modelek lansowanych w kolorowej prasie na samoocenę kobiet, ale nigdy nie sprawdzono, jak oddziałują na nie opisy zmagań z wagą literackich bohaterek.

Badaczki wybrały dwie powieści dla kobiet - Coś pożyczonego Emily Griffin i "Dreaming in Black and White" Laury Jensen Walker. Główne bohaterki obu mają odpowiednią "zdrową" wagę, ale nie są z niej zadowolone. W badaniu stworzono dziewięć wersji fragmentów opisujących te problemy i podmieniono je w powieściach. Tak więc bohaterki tych powieści mogą opisywać się jako bardzo szczupłe, cierpiące na niedowagę czy otyłe.

Przeredagowane fragmenty wpleciono w fabułę książek, a następnie rozdano 159 uczestniczkom - studentkom. Po badaniu spytano je, jak oceniają różne części swojego ciała i swoją atrakcyjność seksualną. Okazało się, że gdy bohaterka jest bardzo szczupła, respondentki czują się znacząco mniej atrakcyjne, a gdy protagonistki źle oceniają swój wygląd, czytelniczki stają się "znacząco bardziej świadome swojej wagi".

Badaczki podkreślają, że ich obserwacje powinny zostać wzięte pod uwagę przez dietetyków doradzających kobietom chcącym zrzucić zbędne kilogramy. Zachęcają również, by używać narracji jako narzędzia do walki z niską samooceną, np. u nastolatek, kreując takie historie, w których niezadowolenie bohaterek z własnego wyglądu jest rekompensowane wsparciem rodziny i przyjaciół.

Zatem zanim sięgniemy po kolejną powieść dla kobiet, zadajmy sobie pytanie: czy ta książka nie sprawia, że wyglądam grubo? A jeśli tak się rzeczywiście dzieje, to czy pisarki tworzące powieści dla kobiet powinny tworzyć inne historie, by manipulować samooceną czytelniczek? Co sądzicie o wynikach tych badań?


komentarze [15]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
awatar
konto usunięte
09.02.2013 21:01
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Alexandra Tadeusz - awatar
Alexandra Tadeusz 08.02.2013 14:30
Czytelniczka

Nie przesadzajmy. Równie dobrze możemy się z tym spotkać chociażby oglądając telewizję. Wydaje mi się, że teraz przyszła moda na dbanie o swój wygląd włączając w to: jak się nie umaluję to będę brzydka, jak nie będę chuda jak modelka to będę brzydka, jak nie założę bluzki z dużym dekoltem to nie będę seksowna i inne tego typu bzdety. Mi się wydaje, że nie chodzi tylko o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
missly  - awatar
missly 08.02.2013 11:23
Bibliotekarka

Babske czytadła opowiadają o typowych kobiecych problemach, a nie mają za zadanie obudzić w nas lęki

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
raven  - awatar
raven 08.02.2013 10:42
Czytelniczka

Osioł_Dardanelski: Seriously?! Seriously?!

zgadzam się.
no już, jak czytam o jakiejś szczupłej i urodziwej bohaterce(niekoniecznie w książkach 'typowo kobiecych'), to od razu mam się załamać, spojrzeć w lustro i stwierdzić
'no tak, inne to mają dobrze. szczupłe, ładne i za mężów mają przystojniaków, tylko pozazdrościć' a ja to jestem taka ostatnia brzydka i najgorsza?
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bed  - awatar
Bed 08.02.2013 10:19
Czytelniczka

sithus: Ale to oznaczałoby, że kobiety (no, a czytający mężczyźni także) mają problem z rozróżnieniem fikcji od prawdy. Niepokojące :-)

W dodatku występuje wyjątkowe utożsamienie się z bohaterką, która jest samotna i nie może się zakochać dlatego bo ma problemy z wagą, taki jest wniosek bohaterki, no i czytelniczki, choć przecież często jest inaczej.:)
Swoją drogą...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kazik  - awatar
Kazik 08.02.2013 09:36
Czytelnik

"Znamienne, że tego typu literatura nie pobudza do żadnych przemyśleń czy bodźców intelektualnych poza zastanawianiem się nad własnym wyglądem..."
O, to to, właśnie.
Aż ciężko uwierzyć, że takie opisy wagi potrafią powpędzać czytelniczki w kompleksy. Dziwne rzeczy, proszę państwa.

Czy tylko mi się wydaje, czy w obecnych książkach pisanych z myślą o kobietach jest znaczny...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Luis  - awatar
Luis 08.02.2013 09:01
Czytelnik

Znamienne, że tego typu literatura nie pobudza do żadnych przemyśleń czy bodźców intelektualnych poza zastanawianiem się nad własnym wyglądem... A jeśli tak, to czym różni się ona od kolorowych pism dla Pań?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marcin  - awatar
Marcin 07.02.2013 21:03
Czytelnik

Ale to oznaczałoby, że kobiety (no, a czytający mężczyźni także) mają problem z rozróżnieniem fikcji od prawdy. Niepokojące :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
vAnitas  - awatar
vAnitas 07.02.2013 18:44
Czytelniczka

Jeżeli o mnie chodzi, to nie tyle co obniża samoocenę, ale okropnie irytuje, gdy nawet na łamach książek można napotkać niezadowolone ze swojego wyglądu kobiece ideały. Strasznie to wkurza (i zaniża ocenę książki :D)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kryptonite  - awatar
kryptonite 07.02.2013 15:36
Bibliotekarz | Oficjalny recenzent

Jak dla mnie ci badacze Ameryki nie odkryli - jak czytałam 'dziennik Bridget Jones', to od razu miałam polepszony humor, głównie z powodu wzrostu poczucia własnej wartości (daleko mi do takiej Bridget);-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post