-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2023-11-25
2014-12-26
Szkoda że nie ma jakiegoś dalszego ciągu, rozwinięcia nieskończonych wątków...
Szkoda że nie ma jakiegoś dalszego ciągu, rozwinięcia nieskończonych wątków...
Pokaż mimo to2022-10-29
Mega książka. Fascynująca historia, w sensie takim jak następują zmiany w "etapów" - najpierw rozwój choroby, etap samotności bohaterów, jak ludzie wokoło umierają i jak mało jest tych co przeżyli, a potem etap jak ludzie zaczynają się gromadzić, odbudowywać jakieś społeczeństwa, tak samo fascynująca jest historia głównych bohaterów i tego do czego to wszystko prowadzi. Wprawdzie zaczęło mnie odrzucać pojawienie się tam wątku religijnego, że niby bóg prowadzi jeden z "obozów", potem na szczęście ten wątek jakby osłabł, niestety na koniec w finale pojawił się "palec" boga, no ale cóż, trudno, to jakoś ostatecznie w sumie nie osłabiło wrażenia końcowego po przeczytaniu. Ciekawe bardzo też w powieści zróżnicowanie bohaterów i ich opisy, i w sumie dobrze że pojawiają się też tacy którzy np. przez większość powieści irytują, a potem w sumie przestają (Larry), jak i tacy którzy irytują cały czas (Harold, Śmieciarz). Finał powieści też bardzo ciekawy i zaskakujący, z tą bombą. Ale też chętnie dowiedziałby się człowiek jak to wszystko potoczyłoby się dalej, jakby King przedstawił dalszy rozwój świata i cywilizacji :)
Mega książka. Fascynująca historia, w sensie takim jak następują zmiany w "etapów" - najpierw rozwój choroby, etap samotności bohaterów, jak ludzie wokoło umierają i jak mało jest tych co przeżyli, a potem etap jak ludzie zaczynają się gromadzić, odbudowywać jakieś społeczeństwa, tak samo fascynująca jest historia głównych bohaterów i tego do czego to wszystko prowadzi....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-06-20
Jedna z najlepszych części Sagi. A Heike to jedna z najlepszych postaci Rodu. Aż dziwne że jest aż tyle tomów poświęconych przygodom tej postaci :) Ale w końcu, podróżuje on aż ze Słowenii i trochę się działo po drodze, w różnych częściach Europy... Teraz wreszcie wrócił do Norwegii, do "kolebki" Ludzi Lodu. Ale tu małe rozczarowania... Ludzi Lodu jest tak mało już, przecież... Aż dziwnie się czyta, rodzina zawsze taka duża była, tyle było osób w Norwegii :) I na dodatek Heike i Vinga muszą się gdzieś kryć, bo oszustwami odebrano im posiadłości Rodu... Kontakty między nimi również bardzo ciekawe :D Ale czyta się to jak na szpilkach, jak próbują to odzyskać, jak źli są Ci cwaniacy, sędzia i adwokat, którzy mają te dwory. Dużo emocji do samego końca, ale małe rozczarowanie na koniec, że Grastensholm nie zostało odzyskane jeszcze... Ale emocjonujące zakończenie, gdy Heike radzi się duchów zmarłych Ludzi Lodu, żeby mu pomogli z Szarym ludkiem, żeby mu pomógł w odzyskaniu dworu... :D Aż strasznie ciekawe co będzie dalej z tym wątkiem :)
Jedna z najlepszych części Sagi. A Heike to jedna z najlepszych postaci Rodu. Aż dziwne że jest aż tyle tomów poświęconych przygodom tej postaci :) Ale w końcu, podróżuje on aż ze Słowenii i trochę się działo po drodze, w różnych częściach Europy... Teraz wreszcie wrócił do Norwegii, do "kolebki" Ludzi Lodu. Ale tu małe rozczarowania... Ludzi Lodu jest tak mało już,...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-10-18
Ten tom jakoś mi się najbardziej spodobał ze wszystkich dotychczasowych... Tyle takich romantycznych, a także erotycznych momentów... ;P To o niespodziewanej miłości ludzkiej dziewczyny z demonem... Miłości która tak dużo przezwyciężyła i tak dużo zdziałała... I jeszcze to piękne i mocne zakończenie... :) Przez demony też nieco się oberwało Tengelowi Złemu :D :P Zabranie Vanji do pałacu Lucyfera, zapowiedź, że jej wnuk podejmie walkę z Tengelem Złym.. :) Ciekawe i emocjonujące :D Ale te przeróżne sytuacje z Tamlinem, to było najlepsze :)
Ten tom jakoś mi się najbardziej spodobał ze wszystkich dotychczasowych... Tyle takich romantycznych, a także erotycznych momentów... ;P To o niespodziewanej miłości ludzkiej dziewczyny z demonem... Miłości która tak dużo przezwyciężyła i tak dużo zdziałała... I jeszcze to piękne i mocne zakończenie... :) Przez demony też nieco się oberwało Tengelowi Złemu :D :P Zabranie...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-05-19
2015-06-16
Ciąg dalszy opowieści o losach Heikego :) Wspaniała postać. Rośnie sympatia do niej z każdym tomem. Powrócił do Skandynawii, ale jeszcze za dużo czasu ze swym Rodem Ludzi Lodu nie spędził. Dość szeroko przedstawiony jest także wątek Gunilli, która okazuje się córką Arva Gripa z Ludzi Lodu... :D Jest bardzo fajna i interesująca postać. Niestety jej przybrany ojciec jest postacią śmieszną i irytującą, ale niestety tacy fanatycy religijni przepełnieni pychą i samouwielbieniem się zdarzają... Ten tom wydaje się również ciekawą zapowiedzią przed tym co się stanie kiedy Heike dotrze do Norwegii. Ujmujący także fragment, kiedy pojawia się Sol i rozmawia z Heike o miłości, o tym jak zmarli, dobrzy z Ludzi Lodu, nie chcą żeby On cierpiał, i żeby jechał już do Norwegii... Kolejna część przedstawiająca postacie sympatyczne i miłe, jak i bardzo negatywne postacie... Jeden z lepszych tomów, zresztą jak do tej pory wszystkie części z Heike, mimo że inne postacie Rodu się bardzo mało pojawiają, bo Heike był poza Skandynawią.
Ciąg dalszy opowieści o losach Heikego :) Wspaniała postać. Rośnie sympatia do niej z każdym tomem. Powrócił do Skandynawii, ale jeszcze za dużo czasu ze swym Rodem Ludzi Lodu nie spędził. Dość szeroko przedstawiony jest także wątek Gunilli, która okazuje się córką Arva Gripa z Ludzi Lodu... :D Jest bardzo fajna i interesująca postać. Niestety jej przybrany ojciec jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-20
Pełna emocji. Wielki pojedynek. Oj ciekawie się czytało spotkania ze "starymi znajomymi" jak np. Kolgrim, Ulvar, Solve, Hanna... :P Był też szatan, Władcy Czasu. Oj ciekawie się działo, dużo fajnych momentów książki, fajnie wszystko splecione ze sobą... :) Szkoda Halkatli... Czy innych przodków, którzy byli tylko wspomnieni. Mam nadzieje że o nikim nie zapomniałem, haha ;P A dalszy ciąg również zapowiada się emocjonująco, skoro Tengel pozbył się tych run i może wejść do bariery...
Pełna emocji. Wielki pojedynek. Oj ciekawie się czytało spotkania ze "starymi znajomymi" jak np. Kolgrim, Ulvar, Solve, Hanna... :P Był też szatan, Władcy Czasu. Oj ciekawie się działo, dużo fajnych momentów książki, fajnie wszystko splecione ze sobą... :) Szkoda Halkatli... Czy innych przodków, którzy byli tylko wspomnieni. Mam nadzieje że o nikim nie zapomniałem, haha ;P...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-03
Ah znakomita historia :) Wielka "narada" wojenna rodu przed ostateczną walką. Poznajemy wiele "nowych" postaci z przeszłości, wiele historii z przeszłości i odpowiedzi na wiele zagadek. Najciekawsze, przynajmniej dla mnie, historie Didy i Wędrowca, a także poznanie Halkatli i Rune'go... Chociaż Rune będzie o swojej historii dalej opowiadał w kolejnym tomie :) Cóż za niesamowite spotkanie rodu gdzieś poza przestrzenią i Ziemią...
Ah znakomita historia :) Wielka "narada" wojenna rodu przed ostateczną walką. Poznajemy wiele "nowych" postaci z przeszłości, wiele historii z przeszłości i odpowiedzi na wiele zagadek. Najciekawsze, przynajmniej dla mnie, historie Didy i Wędrowca, a także poznanie Halkatli i Rune'go... Chociaż Rune będzie o swojej historii dalej opowiadał w kolejnym tomie :) Cóż za...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-09-03
Bardzo ciekawy tom. Bardzo dużo w nim wzruszających, ściskających serce, a także romantycznych fragmentów... Wątek romansowy rozbudowany :P I bardzo wciągająca historia biednej Marit z Głodziska... Kolejna zła rodzina mająca duży wpływ na historie :P Pojawia się znowu pomagający Ludziom Lodu Marco. I zaskakujące pojawienie się Sandera i jego pechowa historia małżeństwa, zdrad, niedojrzałości i "zmówienie" się znów z Benedikte... I dobrze że historia Christoffra fajnie i dobrze się potoczyła... :D
Bardzo ciekawy tom. Bardzo dużo w nim wzruszających, ściskających serce, a także romantycznych fragmentów... Wątek romansowy rozbudowany :P I bardzo wciągająca historia biednej Marit z Głodziska... Kolejna zła rodzina mająca duży wpływ na historie :P Pojawia się znowu pomagający Ludziom Lodu Marco. I zaskakujące pojawienie się Sandera i jego pechowa historia małżeństwa,...
więcej mniej Pokaż mimo to2014-12-16
2015-10-27
Wciągnął mnie bardzo ten tom bardzo. Kryminalistyka, magia, podróże, detektywistyka... Takie rzeczy się tu pojawiały. I bardzo fajne, radosne zakończenie :) Najbardziej mnie przyciągnęła jednak postać Nette, jej niezbyt ciekawy i pozytywny los... I opisy sytuacji i zdarzeń opisane z jej perspektywy. Aż szkoda, że Ona nie wyszła za kogoś z rodu Ludzi Lodu na koniec... Ciekawe czy będzie się jeszcze pojawiać w jakimś przyszłym tomie...
Wciągnął mnie bardzo ten tom bardzo. Kryminalistyka, magia, podróże, detektywistyka... Takie rzeczy się tu pojawiały. I bardzo fajne, radosne zakończenie :) Najbardziej mnie przyciągnęła jednak postać Nette, jej niezbyt ciekawy i pozytywny los... I opisy sytuacji i zdarzeń opisane z jej perspektywy. Aż szkoda, że Ona nie wyszła za kogoś z rodu Ludzi Lodu na koniec......
więcej mniej Pokaż mimo to2016-01-27
Bardzo emocjonujące... :) Walka wkraczająca w ostatnie fazy. Tengel Zły z łańcuchem trupów, walka ze wszystkimi jego poplecznikami chroniącymi Doliny i z jego duchem... ;) Bardzo fajne wątki z Marciem, jego wspomnienia i jego przemyślenia, a także wątek Christy i Linde-Lou. Jeden z tych najbardziej emocjonujących tomów.
Bardzo emocjonujące... :) Walka wkraczająca w ostatnie fazy. Tengel Zły z łańcuchem trupów, walka ze wszystkimi jego poplecznikami chroniącymi Doliny i z jego duchem... ;) Bardzo fajne wątki z Marciem, jego wspomnienia i jego przemyślenia, a także wątek Christy i Linde-Lou. Jeden z tych najbardziej emocjonujących tomów.
Pokaż mimo to2015-07-28
Jeden z najciekawszych i emocjonujących tomów. Mający wiele historii i wątków. Dużo by tu można opisywać. Trochę przypadkowe spotkanie i wspaniała historia bardzo tajemniczego Viljara z Ludzi Lodu i trochę fajtłapowatej i mającej bardzo negatywną opinie Belindy. Dużo można by opisywać, jak wciągające było poznawanie historii siostry Belindy - Signe, męża Signe i jego matki, co się działo w tej historii... I jak to się skończyło, że ta rodzina zniknęła z książki. Tak samo można długo pisać jak przykro się czytało, jak rodzice Belindy traktowali ją jak nierozgarnięte i głupie dziecko... Ale jak przyjemnie że Belinda "roztopiła lód" okrywający Viljara, który krył swoje tajemnice ;) a on wyciągnął Belindę z tej jej skorupy w której się zamykała :D I na szczęście na koniec jest zapowiedź ślubu :) No i miażdżąca jest ta końcówka książki... Śmierć Vingi i Tomasa, przykra sprawa, które popychają Heikego i Tulę do podróży do Doliny Ludzi Lodu, w którą zamieszani też zostają Belinda i Viljar. I ta niesamowita niespodzianka - pojawia się Tarjei mówiący że strzeże naczynia ze złą wodą i mówi że on miał po odebraniu wielkiego wykształcenia być tym który będzie posiadał ponadnaturalne zdolności jakich nie miał nikt przedtem i miał walczyć z Tengelem Złym... Ale sytuacja z Kolgrimem zakończyła wcześniej jego życie... Walka z Tengelem Złym, mająca złe skutki... Wszyscy zmarli potomkowie wybrani i dotknięci przychodzący powitać pośród siebie Heikego w chwili jego śmierci :) No i ten szary ludek opanowujący Grastensholm... Niezła zapowiedź walki o ten dwór z szarym ludkiem w którymś z przyszłych tomów.
Jeden z najciekawszych i emocjonujących tomów. Mający wiele historii i wątków. Dużo by tu można opisywać. Trochę przypadkowe spotkanie i wspaniała historia bardzo tajemniczego Viljara z Ludzi Lodu i trochę fajtłapowatej i mającej bardzo negatywną opinie Belindy. Dużo można by opisywać, jak wciągające było poznawanie historii siostry Belindy - Signe, męża Signe i jego matki,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-09-15
Niesamowite... Na początku to aż trudno ubrać w słowa jak ta książka jest dobra. Wydaje się jedną z najlepszych książek jakie w życiu czytałem. O dziwo, bardzo dobrze działa chwyt że w tej powieści jest tylko dwóch bohaterów i akcja dzieje się praktycznie tylko w jednym domu. Książka budzi grozę cały czas, nigdy nie wiesz co znowu może "odbić" bohaterce. Nawet jak jest chwila oddechu w książce, nie dzieje się nic niezwykłego, to ciągle ma się wrażenie że to cisza przed burzą. Ciągłe napięcie, groza, współczucie dla głównego bohatera. Z jednej strony to pięknie opisany portret psychologiczny bohaterki, bardzo dobrze przedstawione jej hmmmm słowo "wariactwo" tu pasuje :P Czy też "schorzenie psychiczne", "paranoja". Jak mówi o tym że wszyscy chcą się tylko do niej dobrać. Ale z drugiej strony świadomość że tacy ludzie są naprawdę, budzi współczucie... Niestety, w rzeczywistości w szpitalu psychiatrycznym można spotkać różne nietypowe przypadki. A tutaj bohaterka potrafi jakoś sobie radzić żyjąc samotnie :P Póki nie spotka głównego bohatera... A jego koszmar został pięknie przedstawiony. Cieszę się również że zakończenie jest dobre, bałem się przez całą powieść, że zakończenie zepsuje całe dobre wrażenie z tej historii, albo że King pozostawi Nas z czymś nie jasnym, jakby nie dokończonym :) Jakby oceniać tą książkę w skali do 10 gwiazdek, to tej mógłbym spokojnie dać 11 na 10 albo nawet 12 na 10 ;P
Niesamowite... Na początku to aż trudno ubrać w słowa jak ta książka jest dobra. Wydaje się jedną z najlepszych książek jakie w życiu czytałem. O dziwo, bardzo dobrze działa chwyt że w tej powieści jest tylko dwóch bohaterów i akcja dzieje się praktycznie tylko w jednym domu. Książka budzi grozę cały czas, nigdy nie wiesz co znowu może "odbić" bohaterce. Nawet jak jest...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-12-16
Jeden z tomów który mnie najbardziej wciągnął. Bardzo interesująca postać Nataniela, a przede wszystkim to historia Nataniela i Ellen :D I jakie ciekawe rzeczy wychodzą w trakcie historii dotyczące Ellen, bardzo wciąga. Sporo rzeczy niezwykłych, paranormalnych. Przeróżne historie do rozwikłania. Tylko niestety, tom ma złe zakończenie, jeśli chodzi o przyszłość, o Nataniela i Ellen, a także o tą sprawę Tovy...
Jeden z tomów który mnie najbardziej wciągnął. Bardzo interesująca postać Nataniela, a przede wszystkim to historia Nataniela i Ellen :D I jakie ciekawe rzeczy wychodzą w trakcie historii dotyczące Ellen, bardzo wciąga. Sporo rzeczy niezwykłych, paranormalnych. Przeróżne historie do rozwikłania. Tylko niestety, tom ma złe zakończenie, jeśli chodzi o przyszłość, o Nataniela...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-05-21
Bardzo emocjonujący tom, jeden z ciekawszych. Po raz kolejny mamy jakąś odmianę, nie jest to akcja w książce która utarła się już wcześniej, dzieją się inne rzeczy. Niezwykle ciekawa podróż Daniela do Nieńców i wątek z poznaniem córki Vendela, Shiry.. Ciekawa ta opowieść z odwiedzinami duchów żywiołów, którzy kazali uczyć Shirę, szykować ją do zadania jej życia, które będzie musiała spełnić, a które będzie tak męczące, że po nim będzie chciała umrzeć.. No i sam opis tego zadania, te próby które musiała przejść, podobne do tych które przeszedł Tengel Zły, udział w tym wszystkim Mara.. I bardzo interesujące te wyjaśnienia sprawy związanej ze zwalczenie złego przekleństwa Tengela Złego, potrzeby wymienienia ciemnej wody z jasną wodą, opis że on czeka aż ktoś go wybudzi ze snu, żeby mógł rządzić światem... Szkoda troszkę na koniec książki, że Shirze się nie udało do końca dopełnić jej zadania, że teraz ta woda musi czekać na następnego wybranego :) Ten tom ma w sobie coś innego, czego nie mają inne tomy, pewną wyjątkowość.
Bardzo emocjonujący tom, jeden z ciekawszych. Po raz kolejny mamy jakąś odmianę, nie jest to akcja w książce która utarła się już wcześniej, dzieją się inne rzeczy. Niezwykle ciekawa podróż Daniela do Nieńców i wątek z poznaniem córki Vendela, Shiry.. Ciekawa ta opowieść z odwiedzinami duchów żywiołów, którzy kazali uczyć Shirę, szykować ją do zadania jej życia, które...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-05-01
Strasznie ciekawy tom. Smutno się zaczyna, o nieszczęściach księżnej Hildegardzie i jej córki. Tom skupiony głównie na Tristanie. I o losach nieszczęśliwych bohaterów, balansowaniu po granicy między zdrowym rozsądkiem a szaleństwem, pojawiają się też jakieś myśli samobójcze u niektórych... Ale pojawiają się radości i słońca życia dla niektórych. I rozwiązała się kwestia rodziców Ulva :D Bardzo interesująca też kwestia Strażników Prawdziwego Tronu i kwestia Ludzi z Bagnisk... :) I podobało mi się też zakończenie tego tomu.
Strasznie ciekawy tom. Smutno się zaczyna, o nieszczęściach księżnej Hildegardzie i jej córki. Tom skupiony głównie na Tristanie. I o losach nieszczęśliwych bohaterów, balansowaniu po granicy między zdrowym rozsądkiem a szaleństwem, pojawiają się też jakieś myśli samobójcze u niektórych... Ale pojawiają się radości i słońca życia dla niektórych. I rozwiązała się kwestia...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-10-22
Jak to Pan Sapkowski, książka trzyma bardzo wysoki poziom, może nie bez przerwy, ale w całości jest świetna. Bardzo wysoki poziom, historia bardzo rozbudowana, wiele rozbudowanych wątków. Klimat i humor i fabuła, jak to przystało na Mistrza fantastyki. Jak dla mnie bardzo mocny też epilog... Mocne zakończenie. Sporo zwrotów akcji, zaskakujących rozwiązań, trzyma w napięciu ta książka. Aż szkoda paru rzeczy, że nie ułożyło się inaczej, np. o sukcesji po królu który był tu opisany, albo kontakty Geralta z Mozaik ;P Ale Geralt ciągle świetnie rozbudowana postać - w sensie, że ciągle trzyma swój poziom w tym tomie, te dialogi z jego udziałem są świetne. I w ogóle jak to u Sapkowskiego, różne dialogi, porównania, słownictwo. Miód.
Bardzo by się chciało kolejną książkę Pana Sapkowskiego o Naszym Wiedźminie...
Jak to Pan Sapkowski, książka trzyma bardzo wysoki poziom, może nie bez przerwy, ale w całości jest świetna. Bardzo wysoki poziom, historia bardzo rozbudowana, wiele rozbudowanych wątków. Klimat i humor i fabuła, jak to przystało na Mistrza fantastyki. Jak dla mnie bardzo mocny też epilog... Mocne zakończenie. Sporo zwrotów akcji, zaskakujących rozwiązań, trzyma w napięciu...
więcej mniej Pokaż mimo to
Urzekł mnie strasznie ten tom, urzekł mnie bardzo ten autor. Szkoda bardzo, że w tej serii Mistrzowie Polskiej Fantastyki nie ma już dalszych książek z serii Achaji. Bardzo dynamiczny tom, w porównaniu z innymi, już dynamicznie rozwijająca się wojna, taktyka, strategia, bardzo dobrze i pięknie poprowadzone. Bardzo mnie śmieszy fakt, że pojawiają się jakieś epizodyczne postacie, przez dosłownie trzy czy cztery strony, które są przedstawione z imienia, a już nadworny matematyk ciągle jest nadwornym matematykiem bez żadnego imienia, mimo że przecież odgrywa ważniejszą rolę w historii xD Epilog tego tomu już niestety czytało się z dużym żalem, że to już koniec i że tak w większości nieciekawie rozwinęły się historie przedstawionych tam postaci, no i jaka szkoda że historia Achaji nie została opisana dużo szerzej, szczególnie ta część kiedy odnalazła swój kawałek szczęścia, kiedy została małżonką Biarfy wreszcie... Bardzo ciekawie również opisane to jak zostawała ta historia przedstawiana przez historyków, dalszym pokoleniom, zarówna Achaji czy Zaana, przedstawianie Achaji nieoficjalnie jako potwora, stworzenie nagrody imienia Zaana, ciekawie i trochę dziwnie czytało się te urywki, że jakieś działania taktyczne zostaną później wykorzystywane przez przyszłych generałów, że będzie to wszystko wyglądało inaczej jak będą czołgi, trochę to dziwnie się czytało o czołgach, jak się traktowało tą całą historię jak fantastykę. Takie wojny królestw, wątek antyku, historia bardziej jak fantastyka, trochę dziwnie gryzło się wspominanie o czołgach w przyszłości :P Szkoda też wielka, że wątek Mereditha się urwał, nie było nic o jego "zmartwychwstaniu" po skończonej wojnie, wątek Ziemców też niewykorzystany, w końcu nie wiadomo o co z nimi chodziło. Aż ciekawe co zostanie przedstawione w tych dalszych powieściach tej serii, osobiście jeszcze ich nie posiadam, ale trzeba będzie to nadrobić w przyszłości.
Urzekł mnie strasznie ten tom, urzekł mnie bardzo ten autor. Szkoda bardzo, że w tej serii Mistrzowie Polskiej Fantastyki nie ma już dalszych książek z serii Achaji. Bardzo dynamiczny tom, w porównaniu z innymi, już dynamicznie rozwijająca się wojna, taktyka, strategia, bardzo dobrze i pięknie poprowadzone. Bardzo mnie śmieszy fakt, że pojawiają się jakieś epizodyczne...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to