-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński36
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant5
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant970
Biblioteczka
2016-03-08
Książka jest dość infantylna i bardzo przewidywalna. Nie pochłonęła mnie, a wręcz przeskoczyłam ostatnie fragmenty czytając same dialogi, aby jedynie potwierdzić scenariusz, który już miałam w głowie w połowie książki. Zastanawia mnie jak brzmi ta książka w oryginale, być może banalność opisów oraz dialogów leży częściowo w tłumaczeniu.
Nie polecam dla wymagających czytelników, którzy oczekują większych emocji od książek.
Książka jest dość infantylna i bardzo przewidywalna. Nie pochłonęła mnie, a wręcz przeskoczyłam ostatnie fragmenty czytając same dialogi, aby jedynie potwierdzić scenariusz, który już miałam w głowie w połowie książki. Zastanawia mnie jak brzmi ta książka w oryginale, być może banalność opisów oraz dialogów leży częściowo w tłumaczeniu.
Nie polecam dla wymagających...
Książkę przeczytałam wiele lat temu i skoro nadal tkwi w mojej pamięci, to oznacza, że musiała być bardzo wyjątkowa. Jest to bardzo poruszająca opowieść i pozycja naprawdę warta przeczytania.
Szczerze polecam.
Książkę przeczytałam wiele lat temu i skoro nadal tkwi w mojej pamięci, to oznacza, że musiała być bardzo wyjątkowa. Jest to bardzo poruszająca opowieść i pozycja naprawdę warta przeczytania.
Pokaż mimo toSzczerze polecam.