rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przeczytałam wiele książek o Gettach, Obozach Zagłady, Wołyniu czy Gułagach jednak ani jedna dotychczas przeczytana nie poruszyła mnie tak jak Dzienniki Dawida.

Przeczytałam wiele książek o Gettach, Obozach Zagłady, Wołyniu czy Gułagach jednak ani jedna dotychczas przeczytana nie poruszyła mnie tak jak Dzienniki Dawida.

Pokaż mimo to

Okładka książki Łapy precz od żartów Abelard Giza, Jacek Stramik
Ocena 5,6
Łapy precz od ... Abelard Giza, Jacek...

Na półkach:

Nie dla każdego.

Nie dla każdego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsza książka którą odstawiam przed dobrnięciem do końca. Przebrnięcie przez jedną stronę zajmuje całe wieki. Być może to tylko moje odczucie, może dla miłośników tematu okaże się strzałem w dziesiątkę. Dla mnie zdecydowane NIE.

Pierwsza książka którą odstawiam przed dobrnięciem do końca. Przebrnięcie przez jedną stronę zajmuje całe wieki. Być może to tylko moje odczucie, może dla miłośników tematu okaże się strzałem w dziesiątkę. Dla mnie zdecydowane NIE.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdanie z ostatniej strony idealnie podsumowuje książkę - ''On nic nie zrozumie z tej historii. Ja też nie.''

Zdanie z ostatniej strony idealnie podsumowuje książkę - ''On nic nie zrozumie z tej historii. Ja też nie.''

Pokaż mimo to


Na półkach:

Do połowy(mniej więcej) ciągnie się jak flaki z olejem ;). Druga połowa czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Jeśli pod ręką nie ma nic lepszego można czytać.

Do połowy(mniej więcej) ciągnie się jak flaki z olejem ;). Druga połowa czyta się lekko, łatwo i przyjemnie. Jeśli pod ręką nie ma nic lepszego można czytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wypożyczyłam książkę zachęcona opisem. Przeczytanie pierwszych stu stron zajęło mi dwa tygodnie. Po książkę sięgałam z poczucia obowiązku (nie lubię zaczynać i nie kończyć). Do strony trzysta pięćdziesiątej miałam nadzieję na rozkręcenie, niestety... Na szczęście mam to już za sobą.
Życzę powodzenia każdemu kto po nią sięgnie ;).

Wypożyczyłam książkę zachęcona opisem. Przeczytanie pierwszych stu stron zajęło mi dwa tygodnie. Po książkę sięgałam z poczucia obowiązku (nie lubię zaczynać i nie kończyć). Do strony trzysta pięćdziesiątej miałam nadzieję na rozkręcenie, niestety... Na szczęście mam to już za sobą.
Życzę powodzenia każdemu kto po nią sięgnie ;).

Pokaż mimo to


Na półkach:

Babska, dobra książka. Można się pośmiać, można popłakać. Wciągająca, ani się obejrzałam a już kończyłam czytać ostatnie zdanie. Ocena mówi sama za siebie, polecam :)

Babska, dobra książka. Można się pośmiać, można popłakać. Wciągająca, ani się obejrzałam a już kończyłam czytać ostatnie zdanie. Ocena mówi sama za siebie, polecam :)

Pokaż mimo to