Opinie użytkownika
Takie książki trzeba lubić. Świat jest strasznie skomplikowany, masa postaci, a fabuła pokręcona jak korkociąg. Trzeba mieć jakieś cholernie wysokie IQ lub mieć stałe pod ręką Wikipedię, by zrozumieć wszystkie zawiłości. Chyba o to chodziło, ale dla mnie jest to bez sensu. Kolejne części mają znacznie lepsze opinie, więc spróbuję przejść dalej, ale na miłość boską, ta część...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTrudno ocenić. Niektóre momenty są naprawdę dobre, inne słabe. Poboda mi się duża kreatywność widoczna w wielu miejscach, ale przesłania ją bardzo niezdrowe zainteresowanie Lewandowskiego seksem. W jednym miejscu opis dotarcia do portu, wyprawy w nieznane, buntu na statku i zatrymującej go epidemii choroby morskiej mają razem jakieś dwie strony, a opis seksu (i to jakiego!...
więcej Pokaż mimo toNapisać o tej książce mógłbym dużo, ale wielu już to zrobiło i temat podsumowało nawet lepiej, niż ja bym mógł więc przejdę od razu do konkluzji: Autor swoje wie, pisze nieźle, tu i ówdzie ma ciekawe refleksje i warte zastanowienia się (choć i sprawdzenia) fakty, ale wszystko to jest tak zafiksowane na udowadnianiu, że to on ma rację w każdej kwestii, a wszyscy inni to...
więcej Pokaż mimo to
Książka nierówna jak polskie drogi. Niektóre aspekty są naprawdę niesamowite, inne z kolei... no cóż.
Ale po kolei. Dużym plusem są postacie i fabuła. Wszyscy bohaterowie są w najgorszym przypadku znośni, w najlepszym porywający. Niektórzy niestety co jakiś czas wychodzą ze swych ról, ale to nie zdarza się na tyle często, by było bardzo irytujące.
Fabuła też całkiem do...
Ogólnie, książka raczej słaba. Postacie raczej nie przekonują, fabuła jest naciągana, zasady nie trzymają się kupy i ogólnie całość jest jak jedna wielka broszura turystyczna, do której ktoś na siłę próbował dodać fabułę. Najgorszy jest język, który jest po prostu byle jaki. Najlepszą częścią są opisy obcych krajów, kultury, legend, etc. ale gdyby te wyciąć, cała fabuła i...
więcej Pokaż mimo to
Dziwna trochę ta książka. Niektóre momenty są naprawdę dobre, ale przez większość czasu zastanawiałem się, jakim cudem redakcja w ogóle coś takiego przepuściła.
Głównym plusem jest świat. Jest bardzo głęboki i pełen niesamowitych pomysłów. Niestety, z reguły są one opisawane tak dokładnie, że człowiek ma ochotę pociąć się tępym nożem. Wyobraźcie sobie, że w jednej scenie...
Wyszła bardziej recenzja niż opinia, ale co tam :P
Do "Szponów i Kłów" podchodziłem z dużymi nadziejami i właśnie przez to odszedłem ze sporym rozczarowaniem. Jak każdy spin-off (bo przecież właśnie nim, albo raczej ich zbiorem, są "Szpony i Kły"), cierpi on na brak oryginalnej wizji autora, która dotychczas trzymała wszystko w kupie. Gdy nowy twórca musi przejąć starą...
Cały zbiór przeczytałem jakiś czas temu i muszę przyznać, że z jednym wyjątkiem (Ballada o Kwiatuszku), nie podobało mi się żadne opowiadanie. O ile jednak w większość z nich przeczytałem z co najwyżej lekkim znudzeniem, "Szpony i Kły" podniosły mi ciśnienie na tyle, żebym zmusił się do napisania tej recenzji.
Mówiąc krótko, jest to raczej typowe opowiadanie, powstałe na...
Po prostu nie.
Swoją przygodę ze Zbłotką zakończyłem około 3 miesiące temu, i do dziś żałuję, że nie podpaliłem pieniędzy, za które tę książkę kupiono. Zapewne, niektórzy ludzie dodadzą mnie teraz do zakładki "niedojrzały" i i na tym się skończy, jednak możecie być pewni, że nie mozolna akcja czy nazbyt duża ilość monologów odbiła mnie od tego tytułu. Nie, gdyby o to...