rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Czyta się szybko, tylko co to jest za treść... jestem bardzo rozczarowana. Zmagam się z nerwicą, myślałam że ta książka mi pomoże. Niestety niewiele można się z niej dowiedzieć. Mała ilość stron i wielkość czcionki pokazują, że Pani nie miała zbyt wiele do powiedzenia.

Czyta się szybko, tylko co to jest za treść... jestem bardzo rozczarowana. Zmagam się z nerwicą, myślałam że ta książka mi pomoże. Niestety niewiele można się z niej dowiedzieć. Mała ilość stron i wielkość czcionki pokazują, że Pani nie miała zbyt wiele do powiedzenia.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czyta się dobrze to muszę przyznać. Niestety dla mnie była bardzo przewidywalna więc nic mnie tutaj nie zaskoczyło. Taka książka na raz.

Czyta się dobrze to muszę przyznać. Niestety dla mnie była bardzo przewidywalna więc nic mnie tutaj nie zaskoczyło. Taka książka na raz.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka dzięki której zrozumiałam jak to jest z tą odpornością. Otworzyła mi oczy i zmieniła podejście. Dziękuję Panie Marcinie za tak wartościową pozycję i z niecierpliwością czekam na kolejne(biorę w ciemno ;-)).

Świetna książka dzięki której zrozumiałam jak to jest z tą odpornością. Otworzyła mi oczy i zmieniła podejście. Dziękuję Panie Marcinie za tak wartościową pozycję i z niecierpliwością czekam na kolejne(biorę w ciemno ;-)).

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka, ciężko było mi się oderwać. Pisane w taki sposób, że byłam tam obok i wszystko widziałam. Czekam na kolejną książkę, mam nadzieję że takowa jest w planach.

Świetna książka, ciężko było mi się oderwać. Pisane w taki sposób, że byłam tam obok i wszystko widziałam. Czekam na kolejną książkę, mam nadzieję że takowa jest w planach.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po Kredziarzu, który bardzo mi się podobał miałam chyba zbyt duże oczekiwania. Ta pozycja bardzo mnie wymęczyła. Nudna, nie potrafiłam się w nią wkręcić. Przeczytałam i w zasadzie nie wiem o czym była. Zawiodłam się.

Po Kredziarzu, który bardzo mi się podobał miałam chyba zbyt duże oczekiwania. Ta pozycja bardzo mnie wymęczyła. Nudna, nie potrafiłam się w nią wkręcić. Przeczytałam i w zasadzie nie wiem o czym była. Zawiodłam się.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dawno nie czytałam nic tak słabego, a nie przepraszam poprzednia książka Pani Jolanty z którą miałam nieprzyjemność (Uwięzieni w galerii Lochy) była równie słaba jak ta. Nie rozumiem skąd te zachwyty i wysokie oceny. Tego się naprawdę nie da czytać. Dwie pozycje tej autorki to i tak za dużo po kolejne na pewno nie sięgnę.

Dawno nie czytałam nic tak słabego, a nie przepraszam poprzednia książka Pani Jolanty z którą miałam nieprzyjemność (Uwięzieni w galerii Lochy) była równie słaba jak ta. Nie rozumiem skąd te zachwyty i wysokie oceny. Tego się naprawdę nie da czytać. Dwie pozycje tej autorki to i tak za dużo po kolejne na pewno nie sięgnę.

Pokaż mimo to