Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Większość opowiadań na dobrym poziomie, to z Erichem bardzo dobre, za to ostatnie z Filipem to totalny sztos. Aż by się chciało więcej.

Większość opowiadań na dobrym poziomie, to z Erichem bardzo dobre, za to ostatnie z Filipem to totalny sztos. Aż by się chciało więcej.

Abercrombie jak zawsze trzyma poziom. Fabularnie świetna, wszystkie wątki szczelnie pozamykane, postacie głębokie i prawdziwe, całość spójna. Merytorycznie sztos.

Autor ma jedną wybitną umiejętność - potrafi napisać książkę o rzezi, brutalnej wojnie, generalnie totalnej makabrze w taki sposób by czytelnik nie był ową rzezią zgorszony, zasmucony czy zniesmaczony tylko z wypiekami na twarzy czekał na więcej. Tak jakby w całej tej rozwałce i chaosie autor zdołał przemycić swój wewnętrzny optymizm do dzieła, który wylewa się praktycznie z każdego rozdziału. Dla mnie jest to coś niesamowitego i za to go niesamowicie podziwiam.

Tylko tego Orso szkoda.... Moja ulubiona postać serii.

Abercrombie jak zawsze trzyma poziom. Fabularnie świetna, wszystkie wątki szczelnie pozamykane, postacie głębokie i prawdziwe, całość spójna. Merytorycznie sztos.

Autor ma jedną wybitną umiejętność - potrafi napisać książkę o rzezi, brutalnej wojnie, generalnie totalnej makabrze w taki sposób by czytelnik nie był ową rzezią zgorszony, zasmucony czy zniesmaczony tylko z...

Peter V Brett wreszcie wrócił do korzeni!
To trzecia jego bardzo dobra książka - pierwsza Malowany Człowiek, druga to oczywiście Pustynna Włócznia.
Świetnie napisana, przemyślana, klimatem przypomina początki oryginalnej serii. Bardzo dobrze rozpisane główne postaci. Przez brak niezwyciężalnego Arlena i okrojenie do minimum Wonder-Renny książka bardzo zyskała na realiźmie (jeśli można o nim mówić w przypadku książek o walce z demonami). Autor do minimum też ukrócił tendencję do rozpływania się nad wątpliwościami głównych postaci. Akcja od połowy książki mocno rusza z kopyta. Jestem zachwycony. Pomyśleć, że przez ostatnie dwa tomy tej serii prawie zrezygnowałem z zakupu tego spinoffu. Cieszę się, że nie popełniłem tego błędu. Z czystym sercem polecam.

Peter V Brett wreszcie wrócił do korzeni!
To trzecia jego bardzo dobra książka - pierwsza Malowany Człowiek, druga to oczywiście Pustynna Włócznia.
Świetnie napisana, przemyślana, klimatem przypomina początki oryginalnej serii. Bardzo dobrze rozpisane główne postaci. Przez brak niezwyciężalnego Arlena i okrojenie do minimum Wonder-Renny książka bardzo zyskała na realiźmie...