Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czasem autorka nazywana jest polską Chmielewską - wcale mnie to nie dziwi. Styl pisania bardzo podobny, tylko Dońcowa pokazuje realia życia w Rosji. W książce poznajemy przygody Darii Wasiljewnej, która zmuszona jest zamieszkać w księgarni (marzenie moli książkowych) z córką, jej koleżanką i całą menażerią sympatycznych zwierząt.
Książka napisana jest sprawnie, akcja mknie, autorka nie przeinacza rosyjskiej rzeczywistości - pisze wprost o łapówkach czy alkoholizmie.I co najważniejsze w kryminale (nawet takim z dużą dawką humoru), zakończenie zaskakuje.
Gdzie - na Placu Czerwonym
Z - samowarem z herbatą
Muzyka - Budiet ja, budiet slonce :)

Czasem autorka nazywana jest polską Chmielewską - wcale mnie to nie dziwi. Styl pisania bardzo podobny, tylko Dońcowa pokazuje realia życia w Rosji. W książce poznajemy przygody Darii Wasiljewnej, która zmuszona jest zamieszkać w księgarni (marzenie moli książkowych) z córką, jej koleżanką i całą menażerią sympatycznych zwierząt.
Książka napisana jest sprawnie, akcja...

Książkę na okładce poleca Stephen King - no kto jak kto, ale on się nie może mylić - pomyślałam i zaczęłam czytać. I tak jak obiecywał król horrorów nie mogłam się oderwać. Na początku spodziewałam się klasycznego kryminału, ale ta książka taka nie jest. Autorka w bardzo ciekawy sposób prowadzi czytelników za rękę, odkrywając w niejednoznaczny sposób karty. Powiem jedno - trzeba słuchać Stephena Kinga - nie oderwiecie się przez całą noc.
Gdzie: wszędzie tylko nie w pociągu
Z: kieliszkiem
Muzyka: jaką lubicie, koniecznie przez słuchawki.

Książkę na okładce poleca Stephen King - no kto jak kto, ale on się nie może mylić - pomyślałam i zaczęłam czytać. I tak jak obiecywał król horrorów nie mogłam się oderwać. Na początku spodziewałam się klasycznego kryminału, ale ta książka taka nie jest. Autorka w bardzo ciekawy sposób prowadzi czytelników za rękę, odkrywając w niejednoznaczny sposób karty. Powiem jedno -...

Myślę, że tę książkę można przeczytać z ciekawością jak wygląda proces terapeutyczny, ale nie jako odpowiedz na problemy. Autor opisuje kilkanaście przypadków, jakie miał w swojej długoletniej praktyce. Podejście do pacjenta i jego problemów jest tutaj ciekawie nakreślone, ale w książce nie ma gotowych odpowiedzi - tych trzeba poszukać samemu.
Gdzie: na kozetce
Z: chusteczką higieniczną
Muzyka: Alkimja Justyna Steczkowska

Myślę, że tę książkę można przeczytać z ciekawością jak wygląda proces terapeutyczny, ale nie jako odpowiedz na problemy. Autor opisuje kilkanaście przypadków, jakie miał w swojej długoletniej praktyce. Podejście do pacjenta i jego problemów jest tutaj ciekawie nakreślone, ale w książce nie ma gotowych odpowiedzi - tych trzeba poszukać samemu.
Gdzie: na kozetce
Z:...