Opinie użytkownika
oprócz głupieko zakończenia. nagle wszyscy są nifilm czy jak to tam było i sobie razem żyją. Tak czy siak KOCHAM tę książkę. I tyle!!
Pokaż mimo toPosiadam i sprzedam. Pierwsza część spoko reszta to ciąg jakiś dziwnych zdarzeń. nie wiem czemu ale dla mnie bardzo infantylna fabuła. Niby chce ukazać że światem rządzi hedonizm ale kurde czasem nie wiadomo co z czego sie tam wzięło. Pominięto wiele istotnych kwestii z samego życia tam. Coś ala ooo obsrwują mnię muszę pokazac to i tamto .... nie wiem... nie wypał jak dla...
więcej Pokaż mimo toksiążka lepsza od filmu. ma wiele ważnych wątkówch których film nie miał w ogóle nic nie miał. Nie mam zwyczaju najpierw oglądać film a potem czytać ale akurat w tym przypadku tak było. Generalnie spoko. Taka fajna dla rozrywki
Pokaż mimo to
hmm a więc że tak powiem czytam i czytam i czekam na ten koniec. Wciągająca skoro mam ich 8, aczkolwiek po 3 nie wiedziałam już za bardzo która to część i co i gdzie. Mogłaby się już zakończyć historia bohaterów. Ciekawa jestem tego bardzo. Jak na pół roku czytania wszyskich części mogę śmiało stwierdzić że polecam :]
Autor mógłby się pośpieszyć. Uważam że lekceważy czytelnika.
A co! Posiadam:d Fajna w sumie na taki czas jak człowiek chce sie zrelaksować i nie myśleć nazbyt wiele ;] Druga baź 3 cz. zdecydowanie najgorsza. Poza skrajnymi opiniami odnonośnie filmu dla mnie spoko
Pokaż mimo toPrzeczytałam bo miała super opinie. No i się zawiodłam. Humor głównego bohatera naprawdę spoko. Nadmiar opisów typu. tyle tlenu na to wynosi tyle i w ziąwzku z tym to otrzymam to i tamto. Męczarnia. Zamysł na prawdę mega spoko ale no niestety.... nie wiem naprawdę. Nie wrócę do niej już raczej. Słaba.
Pokaż mimo to
Moja ulubiona książka tego autora. Nic dodać nic ująć. Trzeba ją mieć
!! Jak ją czytałam to miałam schizy, gdy z psem wychodziłam na dwór.. bałam się :] rewelka
Za długa. Zakończenie mnie rozczarowało, było po prostu pospolite. Zaskoczyło tym że nie zaskoczyło. Już jakiś czas temu ją czytałam ale można ją było okroić troche i by się treść nie zmieniła. Ale w sumie to specyfika pisania autora
Pokaż mimo to