Melania

Profil użytkownika: Melania

Siemiatycze Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 13 tygodni temu
166
Przeczytanych
książek
188
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
65
Polubień
opinii
Siemiatycze Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Mam do tej książki sentyment, albowiem miałam okazję przeczytać przed wydaniem, dzięki uprzejmości autora. Zdecydowałam się przeczytać też papierową wersję, już wydaną, po redakcji i korekcie. Odniosę się do tej wersji. A że wersji "demo" nie recenzowałam to mogę pisać o niej co mi się podoba. A podoba mi się. Krótko i zwięźle. Trzy zagadki, a właściwie trzy przypadki kryminalne, zabójstwo, usiłowanie na granicy z przekrętem i plagiacik. Albo jego podejrzenie. Trzy ciekawe przypadki i jeden Pan Przypadek. Detektyw, który będzie próbował rozwiązać wszystkie trzy zagadki. W jemu tylko właściwy sposób, bo jego rozumowanie czasem wybiega daleko poza moje, chociaż z jednym przypadkiem problemu nie miałam. Wątki się zazębiają, są ze sobą powiązane. Obok równoległe wątki obyczajowe, fajnie wkomponowane w całość, aczkolwiek, żeby je ogarnąć trzeba sięgnąć po wcześniejsze tomy Przypadka detektywa, do czego zachęcam. Dopiero teraz po redakcji widać, że akcja jest dynamiczna (to chyba ten wątek biegania), szybko to się czyta. Fajnym językiem są wykreowane postacie (na tyle plastycznie, że niektóre fragmenty gotowe do przeniesienia na scenę). Sam język jest dość plastyczny i elastyczny. Poza tym autor stara się docenić konkurencję, co dzisiaj wydaje się trudne. (cytuję: Poczytaj Rogozińskiego albo Rudnicką). Całość przywodzi mi na myśl satyrę na środowisko literackie, które swoje grzeszki ma. Ale satyra nie jest wprost złośliwa. To raczej inteligentna ironia. Delikatnie obnaża pewne mechanizmy, chwyty występujące w literackim światku. Na własny użytek, po lekturze od dzisiaj w pracy mam świetną wymówkę: Szukam zagubionego tudzież zaginionego pomysłu. Może tylko ciut więcej humoru bym dała tej książce, ale czy więcej humoru nie doprowadziło y do przejaskrawienia? Może akurat w minimaliźmie była metoda? Polecam! 😃 Spotkanie z kryminalistami wyborne😎 a i poboczny wątek obyczajowy fajny.

Mam do tej książki sentyment, albowiem miałam okazję przeczytać przed wydaniem, dzięki uprzejmości autora. Zdecydowałam się przeczytać też papierową wersję, już wydaną, po redakcji i korekcie. Odniosę się do tej wersji. A że wersji "demo" nie recenzowałam to mogę pisać o niej co mi się podoba. A podoba mi się. Krótko i zwięźle. Trzy zagadki, a właściwie trzy przypadki...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Bez znieczulenia. Jak powstaje człowiek Marzena Dębska, Romuald Dębski, Magdalena Rigamonti
Ocena 7,7
Bez znieczulen... Marzena Dębska, Rom...

Na półkach:

Romuald Dębski, Marzena Dębska, Magdalena Rigamonti "Bez znieczulenia. Jak powstaje Człowiek" Przeczytana kolejny raz. Musiałam... Ta książka powinna być lekturą dla studentów medycyny. Nie podręcznikiem, ale lekturą, z której się dowiedzą o kulturze, etosie, empatii, rozmowie z pacjentem w zawodzie lekarza. Prawda o profesorze Dębskim, jego oddziale. Jest takie zdanie... "Jak trwoga to do Dębskiego". Jeżeli Dębski powie, że jest źle, to jest źle, ale nie beznadziejnie. Jeśli profesor nie ma rozwiązania, to jest nadzieja, że będzie szukał. Na tym polega cud jego pracy. Wśród wielu opisanych sytuacji, które zostają w człowieku, tkwią w psychice, emocjach, jedna którą podsumowuje on sam. Kiedy pacjentka prosi go, by był przy jej porodzie, profesor odpowiada, że nikomu tego nie życzy. Nie dlatego, że nie chce, ale dlatego, że częściej bywa operatorem niż polożnikiem, wzywają go do porodu, gdy dzieje się coś poważnego, pojawiają się komplikacje. A tych w przypadku kobiet z nowotworami, po przeszczepach, z wadami serca, problemami fizjologicznymi i anatomicznymi nie brakuje. Tak jak w przypadku wad płodu, które jeśli można leczyć profesor z małżonką podejmują się tego w ciemno. Nie ma dla nich sytuacji beznadziejnych! Są z pacjentką do końca. Ciepło, zainteresowanie, opieka, serce to oddają swoim pacjentom. W książce są fragmenty rozmów z personelem, który wiele razy powtarza "Tylko profesor tak umie, tak potrafi, tak zrobi..." To trudna opowieść słodko - gorzka, radosna i smutna. O życiowych dramatach, trudnych decyzjach. Ale zawsze za życiem. Czasem po prostu natura, los nie dają wyboru... Opowieść o ważeniu racji, argumentów, mniejszego zła. Trudna rozmowa. O codziennym życiu i pracy na podziale, prywatnej stronie doktorostwa, spostrzeżeniach ich i innych, i służbie zdrowia. Bardzo trudne pytania, trudne odpowiedzi. Czyta się dość szybko,bo nie jest napisana naukowym, medycznym językiem, a dziennikarski styl M, Rigamonti jest przejrzysty, zrozumiały, a ona sama dociekliwa bardzo. Warto to przeczytać!

Romuald Dębski, Marzena Dębska, Magdalena Rigamonti "Bez znieczulenia. Jak powstaje Człowiek" Przeczytana kolejny raz. Musiałam... Ta książka powinna być lekturą dla studentów medycyny. Nie podręcznikiem, ale lekturą, z której się dowiedzą o kulturze, etosie, empatii, rozmowie z pacjentem w zawodzie lekarza. Prawda o profesorze Dębskim, jego oddziale. Jest takie zdanie......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Za szybko się skończył i urlop i książka. Mam wrażenie, że czasem poziom absurdu w komediach Alka się nie wyczerpie i jeszcze zaskoczy. Oby... Poczucie humoru, logika opowiedzenia tego absurdu, sam pomysł, jego poprowadzenie, zdolność i umiejętność wykorzystania każdej banalne informacji, historii czy każdej życiowej bzdety nawet z serii tych, o których każdy myśli w kategorii: jaja i nieprawdopodobne jest na poziomie level master (bosz gadam jak Agata i Szczepan😱🤣). Komizm słowa i sytuacji, lekkie pióro i to co lubię... już niby wiesz wszystko, a tu nie, jeszcze czymś na koniec dowalić musi, żeby nie było zbyt przewidywalnie, ze niby, tak myślałeś, yhy... 😎🤣 Efekt 10/10😎 Totalny relaks, totalny reset przy lekturze.

Za szybko się skończył i urlop i książka. Mam wrażenie, że czasem poziom absurdu w komediach Alka się nie wyczerpie i jeszcze zaskoczy. Oby... Poczucie humoru, logika opowiedzenia tego absurdu, sam pomysł, jego poprowadzenie, zdolność i umiejętność wykorzystania każdej banalne informacji, historii czy każdej życiowej bzdety nawet z serii tych, o których każdy myśli w...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Melania

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [11]

Janusz Leon Wiśniewski
Ocena książek:
6,8 / 10
54 książki
2 cykle
1593 fanów
Magdalena Witkiewicz
Ocena książek:
7,2 / 10
68 książek
8 cykli
1532 fanów
Alek Rogoziński
Ocena książek:
6,8 / 10
45 książek
4 cykle
630 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
166
książek
Średnio w roku
przeczytane
12
książek
Opinie były
pomocne
65
razy
W sumie
wystawione
38
ocen ze średnią 8,9

Spędzone
na czytaniu
795
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]