Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak zwykle Roberto wymiata. Odpoczywaj w pokoju!

Jak zwykle Roberto wymiata. Odpoczywaj w pokoju!

książka nieodzowna dla studiujących iberystykę; ratuje "skórę" na zajęciach literatury latynoamerykańskiej; m.in. pomogła mi na egzaminie; lubię do niej zaglądać, kiedy przystępuję do kolejnych etapów wędrówki po przebogatym świecie Literatury Latynoamerykańskiej

książka nieodzowna dla studiujących iberystykę; ratuje "skórę" na zajęciach literatury latynoamerykańskiej; m.in. pomogła mi na egzaminie; lubię do niej zaglądać, kiedy przystępuję do kolejnych etapów wędrówki po przebogatym świecie Literatury Latynoamerykańskiej

Książkę można czytać bez znajomości kulturowego kontekstu Ameryki Łacińskiej. Kolejne dzieło Bolaño, które utwierdza mnie w przekonaniu, że będę już zawsze entuzjastą jego prozy. Jako studencina iberystyki na pewno będę powracał do tej pozycji nie raz. Właśnie od tej pozycji jak również od opowiadań genialnego Chilijczyka zaczęła się moja przygoda z jego twórczość. A o jego prozie będę pisać swoją pracę dyplomową. <3

Książkę można czytać bez znajomości kulturowego kontekstu Ameryki Łacińskiej. Kolejne dzieło Bolaño, które utwierdza mnie w przekonaniu, że będę już zawsze entuzjastą jego prozy. Jako studencina iberystyki na pewno będę powracał do tej pozycji nie raz. Właśnie od tej pozycji jak również od opowiadań genialnego Chilijczyka zaczęła się moja przygoda z jego twórczość. A o jego...

Nie bez powodu ktoś kiedyś powiedział, że PKD jest "Dostojewskim science-fiction".

Nie bez powodu ktoś kiedyś powiedział, że PKD jest "Dostojewskim science-fiction".

waham się między oceną "dobra" a "bardzo dobra"

waham się między oceną "dobra" a "bardzo dobra"