rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Bardzo wciągająca książka, naprawdę warto przeczytać.

Bardzo wciągająca książka, naprawdę warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zac to siedemnastolatek, który choruje na białaczkę. Ostatnie tygodnie spędza w izolatce po przeszczepie szpiku. Pewnego dnia w pokoju obok zostaje umieszczona Mia, dziewczyna, która nie potrafi pogodzić się z zastaną rzeczywistością. Nie potrafi ona poradzić sobie z sytuacją, która ją zmusiła do pobytu w szpitalu, po jak sama mówi zwykłym bólu kostki. Ich kontakt rozpoczyna się tak naprawdę od zwykłego porozumiewania się pukaniem w ścianę. Jednak zawarta przyjaźń nie trwa długo, gdyż Zac wychodzi do domu i kontakt między nimi urywa się do momentu, aż Mia pewnego dnia go odwiedza.
Zac podchodzi do choroby jakby łatwiej, łatwiej jest mu się pogodzić, wie, że nie może wiele zmienić, musi po prostu wykorzystać czas, który otrzymał, jak najlepiej. Natomiast Mia poprzez swoje zachowanie, obrażanie najbliższych, uważa, że nie powinno jej to spotkać, jest obrażona na wszystkich i na cały świat.

Ksiązkę bardzo miło i szybko się czytało. Są poruszane w niej sprawy ważne, ale w niektórych momentach może rozbawić.

Zac to siedemnastolatek, który choruje na białaczkę. Ostatnie tygodnie spędza w izolatce po przeszczepie szpiku. Pewnego dnia w pokoju obok zostaje umieszczona Mia, dziewczyna, która nie potrafi pogodzić się z zastaną rzeczywistością. Nie potrafi ona poradzić sobie z sytuacją, która ją zmusiła do pobytu w szpitalu, po jak sama mówi zwykłym bólu kostki. Ich kontakt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Ludzkie życie jest zbudowane z czasu. Nasze dni, nasza zapłata mierzone są w godzinach, nasza wiedza wyznaczana jest przez lata".

Książka autorki Ceceli Ahern, która wydana wcześniej pod tytułem "Na końcu tęczy", pokazuje jak trudno czasami zdefiniować własne uczucia. Uświadamia także, ile taki proces może trwać - czasami nawet wiele, wiele lat.
"Love, Rosie" nie jest typową powieścią pisaną w formie narracyjnej, to bowiem książka epistolarna, składająca się z wielu tradycyjnych listów, smsów, zapisów z internetowych czatów, urzędowych pism, zaproszeń i e-maili.

Rosie Dunne i Alex Stewart znają się od dzieciństwa, będąc niemal nierozłączna parą. Ich przyjaźń wystawia na ciężką próbę nieoczekiwany wyjazd rodziców Alexa z Irlandii do Ameryki. Przyjaciele jednak, pomimo dużej odległości nadal pielęgnują swoją więź, której rozwój przez pięćdziesiąt lat ulega znacznej metamorfozie. Rosie i Alex muszę bowiem przejść trudną drogę, by rozpoznać swoje prawdziwe uczucia.


"Love, Rosie" to książka nie tylko o miłości. To bowiem także opowieść o dążeniu do upragnionego celu, o pokonywaniu przeciwności losu, o lojalności i uczciwości. O tym, że to właśnie przyjaźń jest fundamentem, na jakim można budować jeszcze silniejsze uczucie.

"Ludzkie życie jest zbudowane z czasu. Nasze dni, nasza zapłata mierzone są w godzinach, nasza wiedza wyznaczana jest przez lata".

Książka autorki Ceceli Ahern, która wydana wcześniej pod tytułem "Na końcu tęczy", pokazuje jak trudno czasami zdefiniować własne uczucia. Uświadamia także, ile taki proces może trwać - czasami nawet wiele, wiele lat.
"Love, Rosie" nie jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta powieść najpierw rozdziera serce, a potem je leczy. Wyciska łzy i zachwyca wizją pięknej, zmysłowej miłości. Jest wyładowana emocjami: bólem i rozpaczą, ale też miłością i seksem. Wręcz czujemy cierpienie bohaterów, łączącą ich namiętność, ich potrzebę bliskości i pragnienie szczęścia. Przypomina nam, jak cenne jest życie, i że nawet najciemniejsze chwile rozjaśnia nadzieja.

Ta powieść najpierw rozdziera serce, a potem je leczy. Wyciska łzy i zachwyca wizją pięknej, zmysłowej miłości. Jest wyładowana emocjami: bólem i rozpaczą, ale też miłością i seksem. Wręcz czujemy cierpienie bohaterów, łączącą ich namiętność, ich potrzebę bliskości i pragnienie szczęścia. Przypomina nam, jak cenne jest życie, i że nawet najciemniejsze chwile rozjaśnia nadzieja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pójdziesz do Papierowych Miast i
nigdy już nie powrócisz.



Quentin Jacobsen, inaczej Q, jest osiemnastolatkiem od lat zakochanym w swojej koleżance Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś czego nie da się zapomnieć.
Teraz chodzą do tego samego liceum. Życie Q prawdopodobnie toczyłoby się dalej swoim rutynowym i przewidywalnym torem gdyby nie pewien wieczór, w którym Margo wkracza do jego życia w stroju nindży i wciąga go w niezły bałagan, po czym znika. Przepada jak kamień w wodę.
Quentin próbuje odnaleźć fascynującą Margo Roth Spiegelman podążając tropem skomplikowanych i nie do końca jasnych wskazówek, które po sobie pozostawia.
Krótko mówiąc: przygoda, która zmieni życie młodego chłopaka.


Papierowe Miasta jest nie wątpliwie wspaniała książką i bardzo wciągającą.
Mogę polecić ją dla osób, które jeszcze jej nie czytały, a które zdecydowanie powinny to zrobić.

Pójdziesz do Papierowych Miast i
nigdy już nie powrócisz.



Quentin Jacobsen, inaczej Q, jest osiemnastolatkiem od lat zakochanym w swojej koleżance Margo Roth Spiegelman. W dzieciństwie przeżyli razem coś czego nie da się zapomnieć.
Teraz chodzą do tego samego liceum. Życie Q prawdopodobnie toczyłoby się dalej swoim rutynowym i przewidywalnym torem gdyby nie pewien...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo fajnie się czytało.Jest śmieszna i w niektórych momentach romantyczna.

Bardzo fajnie się czytało.Jest śmieszna i w niektórych momentach romantyczna.

Pokaż mimo to