Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka nad wyraz nieoczywista, ale i przewidywalna..
Książka ukazuje nam zupełnie nowy i myślę rzadko spotykany w literaturze problem z zaburzeniami psychicznymi. Stella cierpiąca na zespół Aspergera była na pewno nie łatwą postacią na wzgląd na późniejsze kreowaniu wizerunku osób z autyzmem. Bohaterkę poznajemy nie zdając sobie początkowo sprawy kim jest i skąd w niej tyle niecodziennych zachowań. (Jako osoba zajmująca się tego typu zaburzeniami i spotykająca się z nimi miałam już pewne podejrzenia) Ukazuje wachlarz trudności w codziennym życiu osób z zaburzeniami pokazując różnicowanie realność ich świata. Przyznam się że książka była bardzo nieoczywista, bohaterką stała się początkowym wyzwaniem w dotarciu do sposobu w jaki odbiera świat. To jak wejście w skórę osoby która zupełnie inaczej postrzega otaczającą nas rzeczywistość.
Cała książka, jak stwierdziła autorka to męska wersja "Pretty women" osadzona w nieco odmiennym świecie.. Cała historia choć odrobinę dłużąca i momentami zbyt przewidywalna mogłaby stać się naprawdę przełomowa, gdyby jednak wykreowani bohaterowie mieli w sobie więcej życia i mocniej angażowali się w historię.. Niestety ale potencjał książki przyćmił wszechobecny erotyzmem (nie wulgarnym, ale jednak przesycony) początkowa wizja gdzieś w trakcie książki zostaje zepchnięta na dalszy plan, by dać upust romantycznym rozterkom.

Książka nad wyraz nieoczywista, ale i przewidywalna..
Książka ukazuje nam zupełnie nowy i myślę rzadko spotykany w literaturze problem z zaburzeniami psychicznymi. Stella cierpiąca na zespół Aspergera była na pewno nie łatwą postacią na wzgląd na późniejsze kreowaniu wizerunku osób z autyzmem. Bohaterkę poznajemy nie zdając sobie początkowo sprawy kim jest i skąd w niej...

Czytając tą książkę miałam nieodparte wrażenie że czytam jedynie jej streszczenie, a nie pełną wersję.. Przez cały czas autorka goniła fabułę, jakby musiała nadążyć za swoimi myślami.. w całej historii widoczny był ogromny chaos i nieład.. Książka niezwykle przewidywalna i oklepana, goniąca wykreowane od dawna standardy..
Czytałam ją dwa dni ale tylko dlatego że musiałam odkładać ją i znowu do niej wracać.. Cała książka to jak wrzucenie nas do głębokiej wody kiedy nie potrafimy pływać.. trafiamy na dwójkę (nam) obcych sobie ludzi których z niewiadomych przyczyn zaczyna łączyć gorące i erotyczne uczucie, które niestety jest jakby wciskane im na siłę.. między głównymi bohaterami zupełnie nie widać zażyłości i miłości która tak uporczywie chce nam wcisnąć autorka. Na siłę wciska im nie tylko uczucie ale tragiczne jak w hiszpańskich telenowelach, tandetne sceny ich wielkiego uczucia które jak w każdej takiej książce MUSI być wystawione na próbę. (Sam główny wątek od którego pochodzi tytuł został potraktowany tak płytko i irracjonalnie że nie mogę nawet tego opisać) Koniec końców trafiamy na historię (która z resztą gdzieś już czytałam) dwójki bohaterów zupełnie od siebie (przynajmniej w teorii) różnych, którym na siłę jest wciskana im , ich wielką miłość i więź ich łącząca. Zakończenie jak cała książka to jeden wielki chaos i ciągle wrażenie pośpiechu, czy zmieszczenia się w limitach które ustawila sobie autorka.. koniec końców trafiamy na zlepek erotycznych scen dwójki odklejonych od siebie i rzeczywistości osób przeplatających się z jakże'tragiczna' historią.
•| Główny bohater- bogaty biznesmen, którego każda chciałaby mieć, ale on wybiera tylko ją
•| Główna boahterka-" niezależna inna, wyjątkowa, nie nosi torebki i jeździła na deskorolce".. a tak naprawdę oklepana i niezwykle irytująca
•| Relacja z rodzeństwem- zupełny brak 'wiezi' o której tyle się mówi. Rodzeństwo zupełnie ze sobą nie rozmawia, są jakimś tłem zupełnie odklejonym od fabuły
•| TYTUŁ- nawet nie skomentuje tego że głównemu, TYTUŁOWEMU problemowi poświęcono ułamek sekundy i wszystko już było ok.

Czytając tą książkę miałam nieodparte wrażenie że czytam jedynie jej streszczenie, a nie pełną wersję.. Przez cały czas autorka goniła fabułę, jakby musiała nadążyć za swoimi myślami.. w całej historii widoczny był ogromny chaos i nieład.. Książka niezwykle przewidywalna i oklepana, goniąca wykreowane od dawna standardy..
Czytałam ją dwa dni ale tylko dlatego że musiałam...

Książka na początek roku..
(Muszę się przyznać że musiałam przypomnieć sobie o czym była choć czytałam ją dwa dni temu..)
Książka to jedna z tych młodzieżówek, kiedy pod przykryciem wielkiej tragedii kryje się słodko pierdząca historia idelanie na zimowe wieczory.. Nie oszukujemy się jest to jedna z typowym młodzieżówek, lekka i przyjemna , ale nie wnosząca zupełnie nic. Czytało się bardzo przyjemnie i bardzo szybko (jeden wieczór)
Historia jest osadzona na dość plytkiej mieliźnie tak samo jak bohaterowie zlepieni z setek podobnych. Jedynym aspektem wyróżniającym ja spośród tysięcy podobnych jest postać szalonego psychiatry, który wzbogaca całą historię nieoczywistymi wariantami leczenia.Czy książkę warto przeczytać? Jeśli chcecie coś luźnego, ale nie zupełnie pozbawionego charakteru to polecam :)

Książka na początek roku..
(Muszę się przyznać że musiałam przypomnieć sobie o czym była choć czytałam ją dwa dni temu..)
Książka to jedna z tych młodzieżówek, kiedy pod przykryciem wielkiej tragedii kryje się słodko pierdząca historia idelanie na zimowe wieczory.. Nie oszukujemy się jest to jedna z typowym młodzieżówek, lekka i przyjemna , ale nie wnosząca zupełnie nic....

Myślę, że większość z nas już słyszało co nieco o książkę czy o filmie; opowieść Elio i Olivera to jedna z ostatnich fenomenów na wielu płaszczyznach.
Rozgrywająca się na tle upalnych wakacyjnych i leniwych dni historia jest porywającą przygodą dwóch ludzi, którzy spotkali sie na swojej drodze nie pozostając sobie obojętnymi. Historia niepewności, pragnień i zakazanych uniesień; historia przyjaźni i więzi głębszej od tych szerzących się w romansach. Historia dorastającego młodzieńca odkrywającego czym jest dla niego to uczucie i jak chce sobie z nim poradzić. Historia więzi rodzinnych i międzyludzkich. Opowieść o kochankach, tragicznych postaciach, więźniach własnego świata.. Historia chwytająca za serce, zmuszająca do krzyku i frustracji..
Książka porywa, zachwyca i porzuca w przeraźliwie i okrutnie szybkim tempie. Pozostawia szerzącą się pustkę.. i miłość..

Myślę, że większość z nas już słyszało co nieco o książkę czy o filmie; opowieść Elio i Olivera to jedna z ostatnich fenomenów na wielu płaszczyznach.
Rozgrywająca się na tle upalnych wakacyjnych i leniwych dni historia jest porywającą przygodą dwóch ludzi, którzy spotkali sie na swojej drodze nie pozostając sobie obojętnymi. Historia niepewności, pragnień i zakazanych...

Na pewne książki szkoda czasu i energii, a ta jest jedną z nich. Sięgnęłam po nią po wielokrotnym odkładaniu tegoż podobno hitu. Mając ochotę na niewymagająca młodzieżówkę i wolny wieczór sięgnęłam po nią mając nadzieję na coś relaksującego. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam "książkę" pisaną wręcz na kolanie. Akcja goniła akcje (i to nie w dobrym słowa znaczeniu). W pewnym momencie człowiek zaczyna się gubić w wątkach i relacjach zastanawiając się czy aby napewno nie pominęłam żadnego rozdziału. Główna bohaterką jest rozchwianą emocjonalnie dziewczynką, która swoje problemy wyładowuje bieganiem i zmęczeniem swojego organizmu. Starałam wielokrotnie dać jej szanse ale ze strony na stronę stawała się tylko bardziej irytująca. Naiwna do granic możliwości, dająca się wykorzystywać nastolatka która jest nieudolnie kreowana na silną i niezależna osobowość nie przejmując się niczym, która staje obliczu swoich demonów. Relacje między bohaterami są tak pogmatwane, płytkie i nierealne, że szkoda na to nawet słów. Obraz rodziny kontaktów międzyludzkich został tu zupełnie zburzony, a niektóre sytuacje stają się tak absurdalne, by koniec końców nie wierzyć że TO zostało wydane. Cała książka wygląda jak wyjęta spod udręczonej ręki sfrustrowanej nastolatki zafascynowanej wattpadem. Czytając miałam wrażenie że nie tylko nikt profesjonalny ale nawet sama autorka z odraza porzuciła powtórne przeczytanie swojego dziela. Ta jedna gwiazdka to miłe wspomnienie zakończenia które było tak płytkie i absurdalne że zaczęłam się śmiać i to szczerze.

Na pewne książki szkoda czasu i energii, a ta jest jedną z nich. Sięgnęłam po nią po wielokrotnym odkładaniu tegoż podobno hitu. Mając ochotę na niewymagająca młodzieżówkę i wolny wieczór sięgnęłam po nią mając nadzieję na coś relaksującego. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam "książkę" pisaną wręcz na kolanie. Akcja goniła akcje (i to nie w dobrym słowa znaczeniu)....

Lekka i przyjemna :) może to nie lektura wysokich lotów ale miło się czyta
Choć czasem przyznam że miałam ochotę odpocząć od książki to koniec końców do niej wracałam

Lekka i przyjemna :) może to nie lektura wysokich lotów ale miło się czyta
Choć czasem przyznam że miałam ochotę odpocząć od książki to koniec końców do niej wracałam

Choć nie czytam polskich książek, przez wielokrotny zawód na nich to ta przeczytałam jednym tchem..

Cudowna historia rodziny Winnych. Przyznam że przeczytałam książkę w związku z nadchodzącym jeszcze wtedy serialem, ale zupełnie się nie zawiodłam. Książkę przeczytałam jednym tchem. Burzliwa historia miłości , śmieci wojny, straty.. Każdy w tej historii znajdzie swoje podobieństwo, coś co jest bliskie jego sercu, coś czego szuka w książce. Polecam serdecznie. Pani Ałbena stworzyła mistrzostwo pokazując historię swojską, prawdziwa i piękna.

Choć nie czytam polskich książek, przez wielokrotny zawód na nich to ta przeczytałam jednym tchem..

Cudowna historia rodziny Winnych. Przyznam że przeczytałam książkę w związku z nadchodzącym jeszcze wtedy serialem, ale zupełnie się nie zawiodłam. Książkę przeczytałam jednym tchem. Burzliwa historia miłości , śmieci wojny, straty.. Każdy w tej historii znajdzie swoje...

Witamy ponownie..
Pierwsza część powiem to głównie zupełnie mi się nie spodobała, ale jak nie lubię nie kończyć książki, tak też nie lubię nie dawać im drugiej szansy. Więc oto jestem.
Choć książka nie powala ( ale umowy się jest skierowana dla młodzieży) to jest dopuszczalna, tak nie rozumiem jej fenomenu. Choć w porównaniu do pierwszej części historia nie już już tak płytka i przewidywalna, a główną bohaterką już tak nie irytuje swoim zachowaniem to wciąż widać tu często historie pisaną na siłę.
Plusem napewno jest wątek problemów młodzieżowych, który jest niezwykle ważny w takich tyłach książki. To bardzo ważne żeby uświadamiać młodych ludzi w takich sytuacjach. Jednak i tu nie jest to zrobione idealnie. Sytuacja została niestety potraktowana sztampowo i stereotypowo, co propaguje pewne zachowania. Całość historii nie zachwyca, jest to typowa historia znana z książek young adults. Czy polecam? Może młodszym czytelnikom jako książka do oderwania się od rzeczywistości, ale nic ambitnego.

Witamy ponownie..
Pierwsza część powiem to głównie zupełnie mi się nie spodobała, ale jak nie lubię nie kończyć książki, tak też nie lubię nie dawać im drugiej szansy. Więc oto jestem.
Choć książka nie powala ( ale umowy się jest skierowana dla młodzieży) to jest dopuszczalna, tak nie rozumiem jej fenomenu. Choć w porównaniu do pierwszej części historia nie już już tak...

Dawno nie miałam chwili do czytania, więc zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami sięgnęłam po tą książkę.. Jestem z siebie ogromnie dumna że dotrwałam do końca. W zamyśle lekka i zabawna w rzeczywistości przypomina bardzo naiwny i chaotyczny pamiętnik nastolatki. Główna bohaterka irytuje swoim zachowaniem i postępowaniem. Fabuła często jest zupełnie nie realna i oderwana od rzeczystosci, mało spójna i w braku konsekwencji. Nie lubię zostawiać niedokończonych książek ale dawno tak bardzo nie męczyłam się przy żadnej...

Dawno nie miałam chwili do czytania, więc zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami sięgnęłam po tą książkę.. Jestem z siebie ogromnie dumna że dotrwałam do końca. W zamyśle lekka i zabawna w rzeczywistości przypomina bardzo naiwny i chaotyczny pamiętnik nastolatki. Główna bohaterka irytuje swoim zachowaniem i postępowaniem. Fabuła często jest zupełnie nie realna i oderwana od...

Wspaniała książka warta przeczytania!

Wspaniała książka warta przeczytania!