rozwiń zwiń
Aleksandra

Profil użytkownika: Aleksandra

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
200
Przeczytanych
książek
331
Książek
w biblioteczce
29
Opinii
143
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Z jakże wielkim zapałem zabieram się za recenzowanie! Zapraszam :D

Opinie


Na półkach: ,

Recenzja z bloga: http://niczymszeherezada.blogspot.com/2015/12/zosia-ernest-i-ktos-jeszcze-elzbiety.html

Na moje szczęście, nigdy nie było mi dane czekać na narodziny nowej siostrzyczki/brata. No cóż, mój brat był w gorszej sytuacji, to ja jestem ta młodsza (i lepsza :D ). Więc mogłam się tylko domyślać, jak to jest, jakie emocje towarzyszą dziecku, co myśli, jak zareaguje na to, że rodzice poświęcają więcej uwagi komuś innemu. Wielka niewiadoma!

Na moje pytania odpowiedziała Elżbieta Pałasz, która usnuła bardzo prawdziwą opowieść widzianą oczami dziecka- Ernesta. Chłopiec ma starszą siostrę Zosię, która zawsze wymyśla najlepsze zabawy i rodziców, którzy poświęcają rodzeństwu dużo czasu i bardzo ich kochają. Na początku poznajemy przesympatyczną czteroosobową rodzinkę, niesforne dzieciaki. Uczestniczymy w szalonych zabawach i kłótniach, znów widzimy świat poprzez pryzmat dziecięcej wyobraźni: dywan już nie jest zwykłym dywanem, a rozległym oceanem! Zosia nie jest starszą siostrą tylko groźnym rekinem! Wszystko nabiera barw dzięki ilustracjom Zuzanny Dominiak, która pięknie uchwyciła tę "magię chwili". Ilustracje wyglądają jak rysowane ręką dziecka, co nadaje książce szczególnego charakteru, jakby była ona pamiętnikiem Ernesta.

Akcja nabiera tempa. gdy mama znika i kilka dni później pojawia się z dzidziusiem na ręce. Jaki to był szok, jakie emocje! Od tego momentu wyobraźnia wylewa się ze stron, dzieci zadają wiele ważnych pytań, dochodzą do niespodziewanych wniosków, a przede wszystkim uczą się, że zmiany niekoniecznie są złe. Po drodze, oczywiście, grają mamie na nerwach, doprowadzają Jasia do płaczu oraz śmiechu i poznają nowe życiowe mądrości, naprawdę wiele się dzieje!

Książka idealna, aby przygotować pociechy na pojawienie się nowego członka rodziny, w końcu nic tak nie podnosi na duchu jak dobra historia!
Cóż jeszcze mogę dodać? O! Ważna rzecz, tekstu wcale nie ma dużo, jest go akurat tyle, aby utrzymać uwagę dziecka, a nie zanudzić. Ilustracje wzmacniają przekaz i dodatkowo optycznie zmniejszają ilość tekstu. Na pewno całość dobrze odciąga uwagę od wszystkich "innych" spraw!

Recenzja z bloga: http://niczymszeherezada.blogspot.com/2015/12/zosia-ernest-i-ktos-jeszcze-elzbiety.html

Na moje szczęście, nigdy nie było mi dane czekać na narodziny nowej siostrzyczki/brata. No cóż, mój brat był w gorszej sytuacji, to ja jestem ta młodsza (i lepsza :D ). Więc mogłam się tylko domyślać, jak to jest, jakie emocje towarzyszą dziecku, co myśli, jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Recenzja z bloga: http://niczymszeherezada.blogspot.com/

"Szczęście zależy od tego, czy jesteś wolna - powtarzał często generał - a wolność zależy od odwagi."

"Pojedynek" to pierwsza część cyklu Niezwyciężona, ostatnimi czasy było i jest o nim głośno. Była to jedna z bardziej wyczekiwanych premier w listopadzie, a w przedpremierowych recenzjach zbierała same dobre noty. No więc, powodowana ciekawością i zachęcona przez wcześniej wspomniane pozytywne oceny, pożyczyłam książkę od koleżanki, przeczytałam i... no właśnie, co?

Valorianie są zwycięskim narodem wojowników, to właśnie jedną z nich jest Kestrel. Herrańczycy to lud podbity, niegdyś słynący ze swojej sztuki i postępu technologicznego, teraz służą blondwłosym najeźdźcom za niewolników i służących. Właśnie rola niewolnika przypadła w udziale Arinowi. Na swoje nieszczęście zadurzył się w Valoriance i to nie byle jakiej, tylko córce generała, który poprowadził oddziały na podbój Herranu. Na pierwszy rzut oka najeźdźcy prowadzą idylliczne życie, liczne bale i bankiety wypełniają ich czas. Jednak pod powierzchnią tego pozornie poukładanego życia kryją się intrygi, brudne plotki, tajemnice poliszynela oraz niespodziewana, gwałtowna rewolta. Zaprzysiężeni wrogowie, dwa światy i jedna miłość, czy uczucie uda się pogodzić z rozsądkiem?

Autorka połączyła kilka gatunków: romans, dystopię, fantastykę i literaturę młodzieżową, a do nich dodała nutę polityki oraz historii. Można powiedzieć, że wyłuskała wszystko co najlepsze i złożyła w jedną powieść. Połączenie, muszę przyznać, bardzo udane.

"Wiedział, jak działa świat. Ludzie przebywający w jasno oświetlonych miejscach nie dostrzegają tego, co skrywa się w mroku."

Ta historia to coś więcej niż zapychające czas czytadło, jest naprawdę wciągająca, emocjonująca, nawet pouczająca! Szczególnie fascynująca okazała się postać Kestrel, która pomimo swej przynależności do wojowniczych Valorian, nie wykazuje szczególnych cech "zabójczyni". Wręcz przeciwnie, jest delikatna, subtelna i piękna, jej pasją jest muzyka (coś, czego jej naród nie pochwala jako zajęcia dla Valorianina). Pod śliczną powierzchownością składowane są ogromne pokłady sprytu, talentu strategicznego i niezwykła inteligencja. Mieszanka iście wybuchowa, nic dziwnego, że wpadła w oko Arinowi. A co do naszego chłopca... uwielbiam go! Zakochałam się w jego godności, sprycie, inteligencji, zmysłowi przetrwania, zdolnościach przywódczych, talencie muzycznym i (oczywiście) w powierzchowności! ^^ O tak, bohaterowie są niezwykle wyraziści, dobrze rozpisani i wielowymiarowi. Sprawiają wrażenie zagubionych i nie na swoim miejscu, ciekawie było obserwować ich przemiany i to, jak radzili sobie z problemami. To zdecydowanie trzeba samemu przeczytać, słowami nie wyrażę mego zachwytu nad postaciami stworzonymi przez panią Rutkoski!

Co do akcji, umieszczenie historii w nowym świecie było strzałem w dziesiątkę. Właśnie dzięki plastycznym opisom nowych ziem, wątkowi politycznemu i historycznemu, możemy zatopić się w świat rodem ze starożytności i "wsiąknąć" w akcję, która pełna jest zwrotów i ciekawych rozwiązań (na które w życiu bym nie wpadła). Oczywiście, wplecenie tych dwóch wątków nie jest rażące, w żadnym wypadku! Jest świetnym dopełnieniem oraz pomaga zrozumieć fabułę. Można powiedzieć, że wszystko idealnie do siebie pasuje, nie znajdziemy tutaj smętnego romansu, ani nudnych opisów "dawnych czasów". Jest za to powiew świeżości i oryginalności, takie połączenie aż miło się czyta.

Dzięki świetnemu stylowi autorki i fascynującemu pomysłowi, powstała książka, którą czyta się błyskawicznie. Bardzo mi się spodobała, aczkolwiek oceniam ją jako bardzo dobrą, ponieważ "czegoś" mi tutaj brakowało. Będę czekała z niecierpliwością na kolejne części, to jest pewne, ponieważ zakończenie mnie zelektryzowało!
Polecam dosłownie każdemu, w szczególności fanom fantastyki. To jest zdecydowanie jedna z lepszych książek jakie czytałam! Pełna emocji, zdecydowanych bohaterów, bezwzględnych reguł i niespodziewanych zwrotów akcji! "Pojedynek" w pełni zasłużył na ocenę 8/10!

Recenzja z bloga: http://niczymszeherezada.blogspot.com/

"Szczęście zależy od tego, czy jesteś wolna - powtarzał często generał - a wolność zależy od odwagi."

"Pojedynek" to pierwsza część cyklu Niezwyciężona, ostatnimi czasy było i jest o nim głośno. Była to jedna z bardziej wyczekiwanych premier w listopadzie, a w przedpremierowych recenzjach zbierała same dobre...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Recenzja znajduje się na blogu: http://niczymszeherezada.blogspot.com/2015/11/do-czego-suzy-kotlet-autorka-chetnie.html

Kiedy dziecko zaczyna zadawać mnóstwo pytań, pierwszy dzień w szkole coraz bliżej, a ekscytacja oraz strach sięgają szczytu i "roznoszą" pociechę... Książka Anity Głowińskiej przybywa na ratunek! Za pomocą szkolnej paczki urwisów autorka odpowiada na wszelkie pytania trapiące małego człowieka.

Zastanawialiście się kiedyś, jak odpowiedzieć na dziwaczne pytania dziecka? Otóż wystarczy otworzyć książkę i przeczytać jeden z rozdziałów Do czego służy kotlet?. Rozdziałów jest 10, a każdy z nich przekazuje w zabawny sposób sporą dawkę wiedzy na inny temat. Na podstawie opowiadań głównego bohatera- Kajetana, dowiadujemy się skąd biorą się pryszcze, dlaczego ludzie robią sobie tatuaże, jak wygląda "skomplikowane" życie szkolne i rodzinne oraz (najważniejsze) jakie cuda mogą powstać z kotleta! Okazuje się również, że szkoła to naprawdę świetne miejsce, w którym można spotkać najlepszych kolegów i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Oczywiście, książka pełna jest zaskakujących pomysłów, przemyśleń i wniosków Kajtka.

Każdy młody, a nawet starszy czytelnik, znajdzie tutaj coś dla siebie. Dowie się jak funkcjonować w grupie, na czym polega przyjaźń, jak poradzić sobie z przeróżnymi wątpliwościami czy problemami. Przyznam, że i ja dowiedziałam się paru rzeczy, o których nie miałam wcześniej pojęcia (na przykład o jerzykach, kto by pomyślał, że mogą tak długo latać?).

Książka przeznaczona jest dla dzieci powyżej 6 roku życia, zapewne dlatego, że jest w niej całkiem sporo tekstu. Na szczęście pani Anita bardzo kolorowo zilustrowała całą opowieść, co równoważy jego ilość. Na każdej stronie znajdzie się ilustracja, która pomaga zrozumieć tekst, wywołuje uśmiech na twarzy i humorystycznie przedstawia pozornie normalne czynności.

Historia zamknięta w zielonej, przyjemnej dla oka oprawie, sprawia naprawdę pozytywne wrażenie. Dzięki dużej czcionce, twardej okładce i wspaniałej szacie graficznej, czytanie tej opowieści jest cudowną przygodą. A przede wszystkim: z taką paczką przyjaciół nie da się nudzić, ich po prostu trzeba poznać!

Recenzja znajduje się na blogu: http://niczymszeherezada.blogspot.com/2015/11/do-czego-suzy-kotlet-autorka-chetnie.html

Kiedy dziecko zaczyna zadawać mnóstwo pytań, pierwszy dzień w szkole coraz bliżej, a ekscytacja oraz strach sięgają szczytu i "roznoszą" pociechę... Książka Anity Głowińskiej przybywa na ratunek! Za pomocą szkolnej paczki urwisów autorka odpowiada na...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Aleksandra

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [2]

Morgan Matson
Ocena książek:
7,1 / 10
6 książek
0 cykli
94 fanów
Tahereh Mafi
Ocena książek:
7,5 / 10
22 książki
4 cykle
1035 fanów

Ulubione

Jonathan Carroll - Zobacz więcej
Richelle Mead Kroniki krwi Zobacz więcej
Morgan Matson Aż po horyzont Zobacz więcej
Morgan Matson Aż po horyzont Zobacz więcej
Moira Young Krwawy szlak Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
200
książek
Średnio w roku
przeczytane
20
książek
Opinie były
pomocne
143
razy
W sumie
wystawione
158
ocen ze średnią 8,2

Spędzone
na czytaniu
1 333
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
23
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]