Profil użytkownika: godziadzia
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Ostatnia książka z serii porwała mnie najmniej ze względu na swoją nijaką i bardzo generalną fabułę. Mimo, że cała saga jest oczywiście romantyczna, tak ta część jest według mnie najsłabsza. Bardzo sztampowa i lekko nudna. Tak jak reszta rodzeństwa Bridgertonów miała jakąś cechę charakterystyczną dla siebie, tak o Gregory'm mogę powiedzieć co najwyżej że był romantykiem. Co...
więcej Pokaż mimo toMimo że postać Hiacynty w poprzednich częściach wydawała się denerwująca i zbyt bezpośrednia, ta książka pokazuje dlaczego taka jest. Najmłodsza z ósemki rodzeństwa musiała nauczyć się jak przetrwać gdy wszyscy patrzą na nią z góry i nie liczą się z jej zdaniem. "Magia pocałunku" ukazuje ją również jako pomocną, bardzo rodzinną i oddaną. Świetnie pasuje do Garetha, który...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRównież świetnie napisana część, ale osobę Francesci polubiłam mniej niż pozostałych. Może po prostu dlatego że jest inna z charakteru niż ja oraz pozostali z rodzeństwa: poważna, spokojna, introwertyczna. Mimo tego przyjemnie się czytało z jej perspektywy. Ponadto, świetnie pokazany wątek wdowieństwa, którego nie ma w pozostałych częściach. Jak we wszystkich książkach...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAktywność użytkownika godziadzia
Ostatnia książka z serii porwała mnie najmniej ze względu na swoją nijaką i bardzo generalną fabułę. Mimo, że cała saga jest oczywiście romantyczna, tak ta część jest według mnie najsłabsza. Bardzo sztampowa i lekko nudna. Tak jak reszta rodzeństwa Bridgertonów miała jakąś cechę charaktery...
RozwińMimo że postać Hiacynty w poprzednich częściach wydawała się denerwująca i zbyt bezpośrednia, ta książka pokazuje dlaczego taka jest. Najmłodsza z ósemki rodzeństwa musiała nauczyć się jak przetrwać gdy wszyscy patrzą na nią z góry i nie liczą się z jej zdaniem. "Magia pocałunku"...
RozwińRównież świetnie napisana część, ale osobę Francesci polubiłam mniej niż pozostałych. Może po prostu dlatego że jest inna z charakteru niż ja oraz pozostali z rodzeństwa: poważna, spokojna, introwertyczna. Mimo tego przyjemnie się czytało z jej perspektywy. Ponadto, świetnie pokazany wątek...
RozwińCudowna. Uwielbiam postać Eloise, jej charakter, bezpośredniość, ale jednocześnie przywiązanie do rodziny. Co prawda spodziewałam się po niej innej książki, może bardziej postępowej, nawet feministycznej. Zdziwiłam się lekko, że jej przygody są podobne do pozostałych członków rodziny Bridg...
RozwińTa część mniej mnie wciągnęła, myślę że przez postać Kate z serialu, która najzwyczajniej w świecie mnie denerwowała i te uczucia przeniosły się na książkę. Prawdopodobnie gdybym najpierw przeczytała książkę, a dopiero potem obejrzała drugi sezon, podeszła bym do tego inaczej. Po połowie b...
RozwińBardzo mi się podobała, wciągnęłam w jeden dzień. Daphne mimo bycia "idealną" kobietą w tamtych czasach, piękna, inteligentna i ułożona, miała również cierpki dowcip i była samodzielna. Świetnie opisana interakcja z Simonem oraz ich późniejsze wspólne życie. Dramatyczne dziecińst...
RozwińJakoś mnie nie zachwyciła. Porównując z kultową Dumą i uprzedzeniem jest po prostu nudna, akcja bardzo wolno się toczy. Autorka moim zdaniem zbyt często opisuje rzeczy całkowicie nieistotne, przez co ciężko się to czyta. W miejscach, w których faktycznie coś się zaczyna dziać robi się w ko...
Rozwiństatystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie