rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

To co mi się najbardziej podobało w tej części, a czego nie było w poprzednich, to rozdziały napisane z perspektywy braci Calore. W pierwszych trzech cała historia była relacjonowana przez kobiety, natomiast w tej mogliśmy poznać perspektywę Mavena i Cala. Uważam, że to świetne posunięcie i w sumie to dobrze, że zastosowane zostało dopiero w ostatniej części.

To co mi się najbardziej podobało w tej części, a czego nie było w poprzednich, to rozdziały napisane z perspektywy braci Calore. W pierwszych trzech cała historia była relacjonowana przez kobiety, natomiast w tej mogliśmy poznać perspektywę Mavena i Cala. Uważam, że to świetne posunięcie i w sumie to dobrze, że zastosowane zostało dopiero w ostatniej części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Akcja biegnie wartko od początku do końca książki, zdarzenia są inne niż w poprzednich częściach, bo tym razem główna bohaterka pozostaje w zamknięciu, uwięziona w tytułowej królewskiej klatce, za wszelką cenę starając się wydostać. Mamy tutaj większy wgląd w postać Mavena i uważam, że kunszt pisarski autorki jest niesamowity, bo zaczynamy mu wręcz współczuć, mimo że został wykreowany na potwora. Umysłowe zdolności i okrucieństwo jego matki przerażają. Jest okropne, że matka potrafiła zrobić swojemu dziecku tak wielką krzywdę, mieszając mu w mózgu.

Akcja biegnie wartko od początku do końca książki, zdarzenia są inne niż w poprzednich częściach, bo tym razem główna bohaterka pozostaje w zamknięciu, uwięziona w tytułowej królewskiej klatce, za wszelką cenę starając się wydostać. Mamy tutaj większy wgląd w postać Mavena i uważam, że kunszt pisarski autorki jest niesamowity, bo zaczynamy mu wręcz współczuć, mimo że został...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Również świetna, podobnie jak pierwsza część. Na początku akcja rozwija się powoli, nie ma wielu zwrotów akcji, dlatego pierwsza połowa szła mi trochę opornie, ale potem jak się rozkręciła, to nie mogłam się oderwać. Bardzo mi się podoba opisana postać Mare, jej rozterki i problemy. Konflikt między braćmi również uważam za fantastycznie opisany, wraz z ich uczuciami do Mare.

Również świetna, podobnie jak pierwsza część. Na początku akcja rozwija się powoli, nie ma wielu zwrotów akcji, dlatego pierwsza połowa szła mi trochę opornie, ale potem jak się rozkręciła, to nie mogłam się oderwać. Bardzo mi się podoba opisana postać Mare, jej rozterki i problemy. Konflikt między braćmi również uważam za fantastycznie opisany, wraz z ich uczuciami do Mare.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastyczna. Wciągnęłam ją w jeden dzień czytając do 6 rano, nie mogąc się oderwać. Bardzo dobrze opisane uniwersum i postacie.

Fantastyczna. Wciągnęłam ją w jeden dzień czytając do 6 rano, nie mogąc się oderwać. Bardzo dobrze opisane uniwersum i postacie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ostatnia książka z serii porwała mnie najmniej ze względu na swoją nijaką i bardzo generalną fabułę. Mimo, że cała saga jest oczywiście romantyczna, tak ta część jest według mnie najsłabsza. Bardzo sztampowa i lekko nudna. Tak jak reszta rodzeństwa Bridgertonów miała jakąś cechę charakterystyczną dla siebie, tak o Gregory'm mogę powiedzieć co najwyżej że był romantykiem. Co go za bardzo nie odróżnia od pozostałych. Akcja przyspieszyła dopiero jakoś w połowie książki.

Ostatnia książka z serii porwała mnie najmniej ze względu na swoją nijaką i bardzo generalną fabułę. Mimo, że cała saga jest oczywiście romantyczna, tak ta część jest według mnie najsłabsza. Bardzo sztampowa i lekko nudna. Tak jak reszta rodzeństwa Bridgertonów miała jakąś cechę charakterystyczną dla siebie, tak o Gregory'm mogę powiedzieć co najwyżej że był romantykiem. Co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mimo że postać Hiacynty w poprzednich częściach wydawała się denerwująca i zbyt bezpośrednia, ta książka pokazuje dlaczego taka jest. Najmłodsza z ósemki rodzeństwa musiała nauczyć się jak przetrwać gdy wszyscy patrzą na nią z góry i nie liczą się z jej zdaniem. "Magia pocałunku" ukazuje ją również jako pomocną, bardzo rodzinną i oddaną. Świetnie pasuje do Garetha, który akceptuje ją taką jaką jest i lubi u niej cechy, które dla innych są nie do przyjęcia. Bardzo podobał mi się również wątek poszukiwania klejnotów pokazujący jak uparta i wytrwała jest Hiacynta.

Mimo że postać Hiacynty w poprzednich częściach wydawała się denerwująca i zbyt bezpośrednia, ta książka pokazuje dlaczego taka jest. Najmłodsza z ósemki rodzeństwa musiała nauczyć się jak przetrwać gdy wszyscy patrzą na nią z góry i nie liczą się z jej zdaniem. "Magia pocałunku" ukazuje ją również jako pomocną, bardzo rodzinną i oddaną. Świetnie pasuje do Garetha, który...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Również świetnie napisana część, ale osobę Francesci polubiłam mniej niż pozostałych. Może po prostu dlatego że jest inna z charakteru niż ja oraz pozostali z rodzeństwa: poważna, spokojna, introwertyczna. Mimo tego przyjemnie się czytało z jej perspektywy. Ponadto, świetnie pokazany wątek wdowieństwa, którego nie ma w pozostałych częściach. Jak we wszystkich książkach uwielbiam Violet, która jest niesamowitą matką, uwielbianą i kochaną przez wszystkie dzieci.

Również świetnie napisana część, ale osobę Francesci polubiłam mniej niż pozostałych. Może po prostu dlatego że jest inna z charakteru niż ja oraz pozostali z rodzeństwa: poważna, spokojna, introwertyczna. Mimo tego przyjemnie się czytało z jej perspektywy. Ponadto, świetnie pokazany wątek wdowieństwa, którego nie ma w pozostałych częściach. Jak we wszystkich książkach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna. Uwielbiam postać Eloise, jej charakter, bezpośredniość, ale jednocześnie przywiązanie do rodziny. Co prawda spodziewałam się po niej innej książki, może bardziej postępowej, nawet feministycznej. Zdziwiłam się lekko, że jej przygody są podobne do pozostałych członków rodziny Bridgerton. Ale tak czy siak nie umniejsza to jej osobie ani jej perypetiom. Uważam, że jej wątki są bardzo ciekawe i cudownie się obserwuje rozwój Eloise.

Cudowna. Uwielbiam postać Eloise, jej charakter, bezpośredniość, ale jednocześnie przywiązanie do rodziny. Co prawda spodziewałam się po niej innej książki, może bardziej postępowej, nawet feministycznej. Zdziwiłam się lekko, że jej przygody są podobne do pozostałych członków rodziny Bridgerton. Ale tak czy siak nie umniejsza to jej osobie ani jej perypetiom. Uważam, że jej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spokojniejsza od pozostałych części, nie ma nagłych zwrotów akcji, ale i tak bardzo przyjemnie i miło się ją czyta. Można lepiej zrozumieć postać Penelopy, która gra w tej części pierwsze skrzypce; ma nawet więcej wątków niż Colin, mimo że w teorii książka jest o nim :). Szybko się czyta

Spokojniejsza od pozostałych części, nie ma nagłych zwrotów akcji, ale i tak bardzo przyjemnie i miło się ją czyta. Można lepiej zrozumieć postać Penelopy, która gra w tej części pierwsze skrzypce; ma nawet więcej wątków niż Colin, mimo że w teorii książka jest o nim :). Szybko się czyta

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna. Tak jak każda część jest inna od pozostałych, co uważam że pokazuje kunszt autorki, która tworzy różnych bohaterów o rozmaitych perypetiach. Pięknie opisana postać Sofii i Benedicta.

Świetna. Tak jak każda część jest inna od pozostałych, co uważam że pokazuje kunszt autorki, która tworzy różnych bohaterów o rozmaitych perypetiach. Pięknie opisana postać Sofii i Benedicta.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta część mniej mnie wciągnęła, myślę że przez postać Kate z serialu, która najzwyczajniej w świecie mnie denerwowała i te uczucia przeniosły się na książkę. Prawdopodobnie gdybym najpierw przeczytała książkę, a dopiero potem obejrzała drugi sezon, podeszła bym do tego inaczej. Po połowie bardziej mnie wciągnęła.

Ta część mniej mnie wciągnęła, myślę że przez postać Kate z serialu, która najzwyczajniej w świecie mnie denerwowała i te uczucia przeniosły się na książkę. Prawdopodobnie gdybym najpierw przeczytała książkę, a dopiero potem obejrzała drugi sezon, podeszła bym do tego inaczej. Po połowie bardziej mnie wciągnęła.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo mi się podobała, wciągnęłam w jeden dzień. Daphne mimo bycia "idealną" kobietą w tamtych czasach, piękna, inteligentna i ułożona, miała również cierpki dowcip i była samodzielna. Świetnie opisana interakcja z Simonem oraz ich późniejsze wspólne życie. Dramatyczne dzieciństwo księcia Hastings zostało fantastycznie opisane i wyciskało łzy z oczu.
Ogólnie wartka akcja, świetny humor głównych bohaterów i bardzo przyjemna lektura.

Bardzo mi się podobała, wciągnęłam w jeden dzień. Daphne mimo bycia "idealną" kobietą w tamtych czasach, piękna, inteligentna i ułożona, miała również cierpki dowcip i była samodzielna. Świetnie opisana interakcja z Simonem oraz ich późniejsze wspólne życie. Dramatyczne dzieciństwo księcia Hastings zostało fantastycznie opisane i wyciskało łzy z oczu.
Ogólnie wartka akcja,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jakoś mnie nie zachwyciła. Porównując z kultową Dumą i uprzedzeniem jest po prostu nudna, akcja bardzo wolno się toczy. Autorka moim zdaniem zbyt często opisuje rzeczy całkowicie nieistotne, przez co ciężko się to czyta. W miejscach, w których faktycznie coś się zaczyna dziać robi się w końcu ciekawie na chwilę. Niestety postacie za bardzo nie przypadły mi do gustu, z nikim się za bardzo ''nie zżyłam ". Na pewno nie przeczytam po raz kolejny.

Jakoś mnie nie zachwyciła. Porównując z kultową Dumą i uprzedzeniem jest po prostu nudna, akcja bardzo wolno się toczy. Autorka moim zdaniem zbyt często opisuje rzeczy całkowicie nieistotne, przez co ciężko się to czyta. W miejscach, w których faktycznie coś się zaczyna dziać robi się w końcu ciekawie na chwilę. Niestety postacie za bardzo nie przypadły mi do gustu, z nikim...

więcej Pokaż mimo to