Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czy Pan Premier oddał swoje codziennie, mocno ocenzurowane zapiski wydawcy z prośbą o stworzenie z nich książki? Jest mi smutno po jej przeczytaniu ponieważ wyłania się obraz pracowitego, pełnego nadziei na zmiany człowieka, który zdaję sobie sprawę z politycznej bezsilności i ze spłycenia roli Przewodniczącego Rady Europejskiej do celów reprezentacyjnych. Czy to był intencjonalny zabieg?

Czy Pan Premier oddał swoje codziennie, mocno ocenzurowane zapiski wydawcy z prośbą o stworzenie z nich książki? Jest mi smutno po jej przeczytaniu ponieważ wyłania się obraz pracowitego, pełnego nadziei na zmiany człowieka, który zdaję sobie sprawę z politycznej bezsilności i ze spłycenia roli Przewodniczącego Rady Europejskiej do celów reprezentacyjnych. Czy to był...

Rewelacyjna książka opisująca powody jedzenia mięsa przez ludzi na przestrzeni wieków, pokazująca kulturowy aspekt mięsa a także narodziny wegetarianizmu. Autorka ponadto poszukuje odpowiedzi na pytanie o przyszłość wegetarian oraz delikatnie doradza i podaje twardą argumentacje dlaczego warto krok po kroku przerzucać się na niejedzenie mięsa. Bardzo podobała mi się narracja książki i mieszanie różnych styli przez autorkę.. momentami książkę czyta się jak bloga, momentami jak książkę historyczną a niekiedy jak porządnie przygotowany reportaż.. Miałem wrażenie, że książka jest mocno inspirowana "Głodem" Caparrós'a.

Rewelacyjna książka opisująca powody jedzenia mięsa przez ludzi na przestrzeni wieków, pokazująca kulturowy aspekt mięsa a także narodziny wegetarianizmu. Autorka ponadto poszukuje odpowiedzi na pytanie o przyszłość wegetarian oraz delikatnie doradza i podaje twardą argumentacje dlaczego warto krok po kroku przerzucać się na niejedzenie mięsa. Bardzo podobała mi się...

Żałuję ogromnie, że zabrałem się do tej książki (darmowego audiobook'a). Na początku człowiek, który został wyznaczony do opieki nad spuścizną Beksińskiego wypowiada się w samych superlatywach na temat życia Beksińskiego spłaszczając wiele wydarzeń. Robi to także pewnie z powodu niepoznania wielu faktów lub szacunku dla zmarłego. W kolejnej części książki poznajemy pamiętnik jakiegoś gburowatego faceta (z całym szacunkiem dla wspaniałej twórczości malarza), który piszę na temat niestrawności, złej pogody i codziennych, przeciętnych zmartwień, które rosną do rangi największych zmartwień życiowych. Często miałem wrażenie, że nakręcenie Dnia Świra było inspirowane tą książką. Stanowczo nie polecam!

Żałuję ogromnie, że zabrałem się do tej książki (darmowego audiobook'a). Na początku człowiek, który został wyznaczony do opieki nad spuścizną Beksińskiego wypowiada się w samych superlatywach na temat życia Beksińskiego spłaszczając wiele wydarzeń. Robi to także pewnie z powodu niepoznania wielu faktów lub szacunku dla zmarłego. W kolejnej części książki poznajemy...