Cytaty
Życie w przeciętności jest stratą czasu.
-I jesteś jedynym chłopakiem, jakiego kiedykolwiek miałam ochotę polizać. -To dobrze. Bo ty jesteś jedyną dziewczyną, jaką kiedykolwiek miałem ochotę pokochać.
Doskonale to wiem, dzielimy przecież ten sam ból. Tak się właśnie dzieje, gdy ludzie stają się jednością: od tej pory dzielą się nie tylko miłością. Wspólny jest także ich ból, smutek, rozpacz.
W angielskim alfabecie jest tylko dwadzieścia sześć liter. Można by pomyśleć, że z tyloma literami niewiele można zrobić. Można by pomyśleć, że kiedy wymiesza się je i połączy w słowa, mogą one wywołać tylko ograniczoną liczbę uczuć. A jednak tych uczuć może być nieskończenie wiele i ta piosenka jest dowodem na to. Nigdy nie zrozumiem, w jaki sposób kilka prostych słów połączon...
RozwińSay it’s wrong, but it feels right.
Kiedy cię dotykam, robię to, bo chcę ci sprawić przyjemność. Kiedy cię całuję, robię to, bo masz najwspanialsze usta pod słońcem i nie mogę się im oprzeć. A kiedy się z tobą kocham, robię to, bo cię kocham.
- Pieprzyć wszystkie pierwsze razy, Sky. Dla mnie liczy się tylko to, że będziemy ze sobą na zawsze.
Uśmiecham się do niego, zakochana nieco bardziej niż trzydzieści sekund temu.
Kocham cię, Holder. Bardzo mocno. I żebyś wiedział… Hope też cię kochała.
-Breckin, to Holder. Holder nie jest moim chłopakiem, ale jeśli przyłapię go na tym, że spróbuje najlepszego pierwszego pocałunku w historii pierwszych pocałunków z inną dziewczyną, stanie się moim martwym niechłopakiem.
- Ja nie mówię "tak", Holder. Ja mówię: "proszę".
Nie wiem, jakim cudem ten beznadziejny chłopak zdołał wkraść się do mojego życia, ale wiem, że nie mam zamiaru go z niego wypuścić".
Zaczekaj-mówię. Opiera się o framugę dzwi -Nie pocałujesz swojej dziewczyny na pożegnanie-pytam skręcając się w duchu ze wstydu,że wygłaszam taki tandetny tekst.
Wsiada do samochodu i odjeżdża. A to oznacza, że mam wolną chatę. Większość nastolatków właśnie w tej chwili wyjmowałaby komórki i zaczynała zapraszać znajomych na najbardziej czadową imprezę roku. Nie ja. Ja po prostu wchodzę do domu, a w mojej głowie rodzi się szatański plan.: postanawiam upiec ciasteczka. Taka to już ze mnie zbuntowana nastolatka.