Cytaty
-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić, że jesteś.
Pomyliłaś się. Pomyliłaś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu.
Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.
- Coś się skończyło - powiedział zmienionym głosem Jaskier. - Coś się zaczyna - zawtórował mu Yarpen Zigrin.
Ale zawsze, zawsze będzie istniała ciemność. I zawsze będzie w ciemności Zło, zawsze będą w ciemności kły i pazury, mord i krew. I zawsze będą potrzebni wiedźmini.
Każdy człowiek ponosi całą winę za dobro, którego nie zrobił.
Zdarza się niekiedy, że zobaczywszy zupełnie nieznanych ludzi, zaczynają nas oni nagle i nieodparcie zajmować już od momentu, w którym ich ujrzeliśmy, zanim padnie jakiekolwiek słowo.
Bardzo pani dziękuję - odpowiedział [Włóczykij] - Przypomniałem sobie właśnie w tej chwili, jak niebezpieczne jest posiadać zbyt dużo rzeczy.
Jak każde katharsis, na dłuższą metę i to stało się monotonne, przesadne i nie do zniesienia. Woda, która obmywała, po jakimś czasie zaczęła dokuczliwie moczyć, lać się za kołnierz i wrednie ziębić. Wynieśli się więc z tego deszczowego miejsca.
Tak - rzekł Włóczykij. - Każdy byłby bardzo samotny, gdyby się go wszyscy bali.
Milczał więc dalej. Milczał, ale teraz udając już, że się nie domyśla niczego, że nie wie. Czepiał się tej naiwnej nadziei, że skoro nic nie zostało powiedziane, tego co przeszło z oczu w oczy można się wyprzeć. Można skłamać, że to niedomyślność...