Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pomysl fajny,ale wykonanie juz nie... Zawiodlam sie na ksiazce

Pomysl fajny,ale wykonanie juz nie... Zawiodlam sie na ksiazce

Jeden z najpiekniejszych romansow,jakie kiedykolwiek mialam okazje przeczytac:)

Jeden z najpiekniejszych romansow,jakie kiedykolwiek mialam okazje przeczytac:)

Czy wy też mieliście taki moment w życiu, że jednak Bóg mrugnął i przeoczył wasze urodziny? Ja tak miałam. Przed przeczytaniem tej książki uparcie twierdziłam, że życie jest bezsensowne. Pani Regina udowodniła mi, ze tak wcale nie jest. Nie raz miałam łzy w oczach gdy czytałam ''Bóg...''. Przypominały mi się wszystkie okropieństwa i przykrości, jakie mnie dotknęły. Ta książka zmieniła moją perspektywę patrzenia na świat, radzenie sobie z różnymi problemami, poglądy.
To nie jest typowy poradnik, jaki można znależć w każdej księgarni. Miałam pewne wątpliwości co do tej książki. Ale słyszałam o niej wiele pozytywnych opini, więc chciałam wyrobić sobie własne zdanie na jej temat. I już wiecie jaka ona jest. ''Bóg nigdy nie mruga'' już powędruje do moich znajomych, którzy- podobnie jak ja kiedyś- mają w zwyczaju użalać się nad sobąi jęczeć jakie to życie jest złe, głupie, durne. Że Bóg taki zły, niedobry, nikogo tak naprawde nie kocha i tak dalej i tak dalej.

''Życie n a p r a w d ę jest dobre.
Podaj dalej'' :)
Recenzja znajduje się również na blogu:http://swiatrecenzjiksiazkifilmy.blogspot.com/

Czy wy też mieliście taki moment w życiu, że jednak Bóg mrugnął i przeoczył wasze urodziny? Ja tak miałam. Przed przeczytaniem tej książki uparcie twierdziłam, że życie jest bezsensowne. Pani Regina udowodniła mi, ze tak wcale nie jest. Nie raz miałam łzy w oczach gdy czytałam ''Bóg...''. Przypominały mi się wszystkie okropieństwa i przykrości, jakie mnie dotknęły. Ta...

Cześnik Raptusiewicz i Rejent Milczek mieszkają w jednym zamku. Ich życie upływa na kłótniach i intrygach. Życie Wacława Rejentowicza i Klary Raptusiewiczówny - wprost przeciwnie. Młodzi są zakochani, planują wspólną przyszłość, dlatego robią wszystko, by pogodzić zwaśnionych sąsiadów. Czy pojedynek Cześnika i Rejenta dojdzie do skutku, czy też miłość zatryumfuje nad przemożnym pragnieniem zemsty?

Jedyne słowo, jakie przychodzi mi do głowy na temat ,,Zemsty'' brzmi: gniot. Pomysł na książkę- super, wykonanie- wręcz przeciwnie. Autor pisał trudnym stylem z którego kompletnie nic nie idzie zrozumieć. To odpycha. Momentami przysypiałam przy czytaniu, bo akcja była tak wciągająca, że aż wcale.
Śmieszy mnie fakt, że książka jest nazywana ''komedią'' Ja ledwo raz zaśmiałam się przy ''Zemście''. Podsumowując, ''Zemsta'' Aleksandra Fredry nie należy do książek dobrych. Bywały lepsze.

Recenzja również na blogu:http://swiatrecenzjiksiazkifilmy.blogspot.com/

Cześnik Raptusiewicz i Rejent Milczek mieszkają w jednym zamku. Ich życie upływa na kłótniach i intrygach. Życie Wacława Rejentowicza i Klary Raptusiewiczówny - wprost przeciwnie. Młodzi są zakochani, planują wspólną przyszłość, dlatego robią wszystko, by pogodzić zwaśnionych sąsiadów. Czy pojedynek Cześnika i Rejenta dojdzie do skutku, czy też miłość zatryumfuje nad...