„Cegła o wywiadzie”
Pierwsze co wraca uwagę to objętość tej książki. Jest imponująca. Wprawdzie czcionka jest też z tych większych (co mnie cieszy), ale i tak czekają na nas 840 strony tekstu.
Nasuwa się zasadnicze pytanie – czy to wystarczy, by opisać działania wywiadów mocarstw biorących udział w drugowojennym konflikcie?
Moim zdaniem nie. Autor również nie sili na kompletną monografie tematyczną, tylko opisuje najważniejsze czynności, osoby i akcje.
Publikacja dzięki temu jest pogłębionym zarysem działań wywiadów 1939-1945.
Ciekawostką jest fakt próby charakterystyki działań partyzanckich na okupowanych terytoriach.
Tutaj pojawia się wada publikacji. Opisany jest ruch partyzancki w Rosji, ale nie w Polsce. Na szczęście jest wspomniany udział Polaków w wielu działaniach na przełomie konfliktu.
Język autora jest dość prosty i książkę mimo objętości czyta się ją szybko. Mnie lektura wciągnęła.
Dodatkowym atutem są mikro biografie szpiegów i opisy wielu akcji w których brali udział. Nie wszystkie działania opisane przez autora należały do udanych.
Miejscami mamy dość spore nagromadzenie nazwisk i powiązań. Wtedy tempo czytania spada. Nie jest jakoś bardzo dramatycznie i tych momentów nie ma dużo.
Sporo miejsca poświęcono sposobom zdobywania informacji, kryptografii, nasłuchowi i innym.
Publikacja z racji swej przystępnej treści może być dedykowana osobom zaczynającym przygodę z tematem. Oczywiście zaawansowani też się będą dobrze bawić.
Tekstowi głównemu towarzyszą zdjęcia.
Wydanie w twardej oprawie, szyte na dobrym papierze.
Dla książka stanowiła cenne uzupełnienie i skatalogowanie wiedzy już posiadanej. Pewne aspekty (np. partyzantka rosyjska) zostały opisane w zupełnie nowym kontekście – terroru własnej ludności i utrzymania „miłości” do armii czerwonej. Jest też pokazana bezradność i głupota wielu organizacji sabotujących wysiłek III Rzeszy, jak i samej Abwehry.
Ze swojej strony polecam – ja się nie nudziłem.
„Cegła o wywiadzie”
Pierwsze co wraca uwagę to objętość tej książki. Jest imponująca. Wprawdzie czcionka jest też z tych większych (co mnie cieszy), ale i tak czekają na nas 840 strony tekstu.
Nasuwa się zasadnicze pytanie – czy to wystarczy, by opisać działania wywiadów mocarstw biorących udział w drugowojennym konflikcie?
Moim zdaniem nie. Autor również nie sili na...
„Cegła o wywiadzie”
Pierwsze co wraca uwagę to objętość tej książki. Jest imponująca. Wprawdzie czcionka jest też z tych większych (co mnie cieszy), ale i tak czekają na nas 840 strony tekstu.
Nasuwa się zasadnicze pytanie – czy to wystarczy, by opisać działania wywiadów mocarstw biorących udział w drugowojennym konflikcie?
Moim zdaniem nie. Autor również nie sili na kompletną monografie tematyczną, tylko opisuje najważniejsze czynności, osoby i akcje.
Publikacja dzięki temu jest pogłębionym zarysem działań wywiadów 1939-1945.
Ciekawostką jest fakt próby charakterystyki działań partyzanckich na okupowanych terytoriach.
Tutaj pojawia się wada publikacji. Opisany jest ruch partyzancki w Rosji, ale nie w Polsce. Na szczęście jest wspomniany udział Polaków w wielu działaniach na przełomie konfliktu.
Język autora jest dość prosty i książkę mimo objętości czyta się ją szybko. Mnie lektura wciągnęła.
Dodatkowym atutem są mikro biografie szpiegów i opisy wielu akcji w których brali udział. Nie wszystkie działania opisane przez autora należały do udanych.
Miejscami mamy dość spore nagromadzenie nazwisk i powiązań. Wtedy tempo czytania spada. Nie jest jakoś bardzo dramatycznie i tych momentów nie ma dużo.
Sporo miejsca poświęcono sposobom zdobywania informacji, kryptografii, nasłuchowi i innym.
Publikacja z racji swej przystępnej treści może być dedykowana osobom zaczynającym przygodę z tematem. Oczywiście zaawansowani też się będą dobrze bawić.
Tekstowi głównemu towarzyszą zdjęcia.
Wydanie w twardej oprawie, szyte na dobrym papierze.
Dla książka stanowiła cenne uzupełnienie i skatalogowanie wiedzy już posiadanej. Pewne aspekty (np. partyzantka rosyjska) zostały opisane w zupełnie nowym kontekście – terroru własnej ludności i utrzymania „miłości” do armii czerwonej. Jest też pokazana bezradność i głupota wielu organizacji sabotujących wysiłek III Rzeszy, jak i samej Abwehry.
Ze swojej strony polecam – ja się nie nudziłem.
„Cegła o wywiadzie”
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPierwsze co wraca uwagę to objętość tej książki. Jest imponująca. Wprawdzie czcionka jest też z tych większych (co mnie cieszy), ale i tak czekają na nas 840 strony tekstu.
Nasuwa się zasadnicze pytanie – czy to wystarczy, by opisać działania wywiadów mocarstw biorących udział w drugowojennym konflikcie?
Moim zdaniem nie. Autor również nie sili na...