Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel17
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik272
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[1]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2008-01-01
2008-01-01
Średnia ocen:
6,0 / 10
27295 ocen
Ocenił na:
1 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (2 plusy)
Czytelnicy: 41938
Opinie: 1864
Zobacz opinię (2 plusy)
Popieram
2
Straszna słabizna. Przeczytałem ją kilka lat temu ale do dziś czuje mdłości spowodowane pseudofilozofią pisarza, który chce pokazać jaki to on mądry, w rzeczywistości nie wnosząc nic ciekawego w życie czytelnika. Ja bym to nazwał płytkim grypsowaniem, tak jak w więzieniu kiedy każdej rzeczy przypisuje się jakiś odpowiednik. Nie polecam, strata czasu.
Straszna słabizna. Przeczytałem ją kilka lat temu ale do dziś czuje mdłości spowodowane pseudofilozofią pisarza, który chce pokazać jaki to on mądry, w rzeczywistości nie wnosząc nic ciekawego w życie czytelnika. Ja bym to nazwał płytkim grypsowaniem, tak jak w więzieniu kiedy każdej rzeczy przypisuje się jakiś odpowiednik. Nie polecam, strata czasu.
Pokaż mimo to