-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1159
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać415
Biblioteczka
political fiction - Orwell w polskich realiach: " Rok 1984, tylko że trochę później, w 2015 roku" czyli polska tragikomedia, opowieść heroikomiczna. "Polska w ruinie" opisana przez autora w 2004 r. zanim propaganda ukuła ten termin. Zawsze aktualny "czarny scenariusz" wydarzeń w naszym kraju za następne 10 lat, w rolach głównych aktualnie rządzący politycy i ich oponenci. " Szarża pod Sokółką" - Jazda Polska w swej ostatniej zapewne szarży, którą poprowadził minister MON. A nad wszystkim czuwa Przewodniczący - Prezes - Prezydent - Zwierzchnik Sił Zbrojnych w jednej osobie. Wszystko niby się dzieje w odległej przyszłości a podobieństwo do rzeczywistych osób niby przypadkowe. Jednak z łatwością można zmienione nazwiska przypisać realnym osobom, aktywnym politycznie 10 lat temu. Zaskakujące, że w miejsce postaci, które miał na myśli wtedy ich autor, można sobie wyobrazić równie dobrze aktualnie rządzących polityków i ich przeciwników w 2016 roku. Przenikliwe, prześmiewcze, szydercze wobec władzy (przewodniczący - prezes - prezydent Jędrzej Poller, córka jego zmarłego brata Małgorzata, jej mąż Łukasz Paliwoda "ghost writer" prezydenta, premier Genowefa Majer ), ale również wobec opozycji ( Wilczyk, Grochowiecki, Brodawa, Boruta). Oby pozostało fikcją, przestrogą, czarną wizją. Niestety nasza rzeczywistość A.D. 2016 niebezpiecznie zbliżyła się do tego co "nie śniło się waszym filozofom", a przyśniło się scenarzyście Maciejowi Karpińskiemu. "Jutro to dziś, tylko jutro" pisał Sławomir Mrożek i to może być aktualny w 2016 roku i latach następnych klucz do czytania tej mrożkowo - orwellowskiej opowieści z 2005 roku o roku 2015.
political fiction - Orwell w polskich realiach: " Rok 1984, tylko że trochę później, w 2015 roku" czyli polska tragikomedia, opowieść heroikomiczna. "Polska w ruinie" opisana przez autora w 2004 r. zanim propaganda ukuła ten termin. Zawsze aktualny "czarny scenariusz" wydarzeń w naszym kraju za następne 10 lat, w rolach głównych aktualnie rządzący politycy i ich oponenci. "...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Podróże ze Stasiukiem. Anty-Makłowicz. Żadnej Samarkandy. Żadnej Buchary. Obejrzysz z nim takie dziury jak Brack, Zabajkalsk, Irkuck, Krasnokamieńsk. Zahaczysz o jeszcze większe dziury w Mongolii i Chinach. Zjesz baraninę z puszek podgrzaną na turystycznej kuchence gazowej albo obiad bez smaku w pracowniczej stołówce. Ale to tylko powierzchowne wrażenia. Ta podróż to wyprawa w głąb siebie, do tego co nieprzemijalne, nieśmiertelne, w przeszłość jak została przechowana w pamięci. Stasiuk tak pisze: "Widzę przeszłość wyraźniej niż teraźniejszość. Przecież to, co jest, nabiera sensu dopiero, gdy minie. Więc jadę i patrzę wskroś widoków". I warto patrzeć razem ze Stasiukiem, bo jest to jak zbliżanie się do tajemnicy, do wtajemniczenia, do drugiego dna egzystencji. Poszukiwanie sensu w bezsensie, powrót do ukrytych znaków, do zrujnowanych, zdegradowanych miejsc, do wspomnień z przeszłości. Uświadomienie sobie i innym skąd jesteśmy.
Podróże ze Stasiukiem. Anty-Makłowicz. Żadnej Samarkandy. Żadnej Buchary. Obejrzysz z nim takie dziury jak Brack, Zabajkalsk, Irkuck, Krasnokamieńsk. Zahaczysz o jeszcze większe dziury w Mongolii i Chinach. Zjesz baraninę z puszek podgrzaną na turystycznej kuchence gazowej albo obiad bez smaku w pracowniczej stołówce. Ale to tylko powierzchowne wrażenia. Ta podróż to...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to