rozwiń zwiń
Kasia

Profil użytkownika: Kasia

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
137
Przeczytanych
książek
142
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
18
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Opowieści galicyjskie Andrzeja Stasiuka ukazują świat w upadku, popegeerowską biedę, przemiany, które donikąd nie prowadzą, brak perspektyw, marazm, ale pomimo to w tekście nie ma jadu, bohaterowie przyjmują życie takie, jakie jest. Kradną i piją, jednak narrator nikogo źle nie ocenia, choć wiadomo, że oni nad swoim życiem nie zastanawiają się, są jakby nieskalani moralnością, ponieważ ukształtowani zostali przez czas i miejsce, w którym żyją. Nie wiedzą, że robią źle, są jakby przed grzechem pierworodnym, są poza odpowiedzialnością, dlatego morderstwo nie robi na nich wrażenia.
Odbiór całości jest dość przygnębiający, ponieważ towarzyszący ludziom spokój jest dla odbiorcy niepokojący, a czas jakby zatrzymał się, jest jakby czasem metafizycznym, bo pojawiający się duch Kościejnego nikogo nie dziwi, jest czymś naturalnym.
W tekście dominuje język prosty, potoczny, ale także wmieszany zostaje język poetycki, który komentuje, broni to życie i ludzi, ich sposób myślenia. Szczególnie piękne są opisy cerkwi, które zderzone zostały z destrukcją otoczenia, bohaterów. Ma to na celu ukazanie prawdy i piękna, które wcześniej tu było, a jednocześnie sakralizację tej kultury i rzeczywistości.
Każde opowiadanie ma innego bohatera i pamiętać należy, że opowieść to mit, baśniowość, oralność, ludowość, wszystko to jest w tych tekstach, a narrator identyfikuje się z tym miejscem. Całość tworzy traktat o istnieniu człowieka we wszechświecie, w którym nie ma moralnego oparcia, dochodzi do dehumanizacji, skarlenia człowieka, destrukcji głębszych emocji. Znaleźć tu można także nową metafizykę, czyli odejście od Kościoła, który zastąpiły gadżety, rzeczywistość kioskowa, a odbiór świata, w którym edukacja nie ma wartości, jest bardzo sensoryczny.

Opowieści galicyjskie Andrzeja Stasiuka ukazują świat w upadku, popegeerowską biedę, przemiany, które donikąd nie prowadzą, brak perspektyw, marazm, ale pomimo to w tekście nie ma jadu, bohaterowie przyjmują życie takie, jakie jest. Kradną i piją, jednak narrator nikogo źle nie ocenia, choć wiadomo, że oni nad swoim życiem nie zastanawiają się, są jakby nieskalani...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Fiasko” Imre Kertesza to książka w książce, z zawikłaną fabułą, w której można się pogubić.
Stary to postać mało sympatyczna, szuka pomysłu na książkę, jego rozważania są opisane rozwlekle, co irytuje, ale oddaje wolne, mętne myślenie pisarza. Książka starego to mało zrozumiały świat, rzeczywistość totalitarna, świat absurdu, po którym błąka się bohater, przypomina trochę prozę Kafki, w którym reguły są niezrozumiałe, a jednostka nie liczy się, choć próbuje wpasować się w tę rzeczywistość. Köves jest człowiekiem znikąd, jego działania wydają się bezcelowe, raz pracuje w redakcji, za chwilę w fabryce, następnie w wojsku, jednak jego decyzje mają minimalne znaczenie, ponieważ został wkręcony w jakiś niezrozumiały mechanizm, który determinuje jego aktywność.
„Fiasko” zawiera trudne do wyjaśnienia sytuacje, jednak należy pamiętać, że Kertesz był jako dziecko więźniem Auschwitz, potem żył w komunistycznych Węgrzech, a cała jego twórczość jest tego odzwierciedleniem, dlatego świat przez niego tworzony jest potworny i pozostaje tylko zmagać się z nim.
Nie polecam „Fiaska” jako pierwszej lektury Kertesza, lepiej sięgnąć po „Kadysz za nienarodzone dziecko” i „Los utracony”.

„Fiasko” Imre Kertesza to książka w książce, z zawikłaną fabułą, w której można się pogubić.
Stary to postać mało sympatyczna, szuka pomysłu na książkę, jego rozważania są opisane rozwlekle, co irytuje, ale oddaje wolne, mętne myślenie pisarza. Książka starego to mało zrozumiały świat, rzeczywistość totalitarna, świat absurdu, po którym błąka się bohater, przypomina trochę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Papusza” to książka o kobiecie pięknej, nie tylko fizycznie, ale także duchowo. Angelika Kuźniak z nagrań wypowiedzi cygańskiej poetki Papuszy, wyklętej przez swoją społeczność, tka historię nietuzinkowej kobiety, która próbowała realizować swoją wizję życia, za co niestety zapłaciła wysoką cenę. W tej książce są dwie narratorki: autorka i Papusza, a dwugłos ten tworzy interesującą lekturę. Gdy mówi Papusza, jej język jest prosty, ale sugestywny, uzewnętrznia to, co czuje, odsłania swoje emocje. Należy zaznaczyć, że Papusza, czyli Bronisława Wajs mówiła o sobie Cyganka, dlatego Kuźniak pisze Cyganie, a nie Romowie.
Zamieszczone w książce wiersze Papuszy są komentarzem do wydarzeń, zwłaszcza fragmentów poświęconych eksterminacji Cyganów podczas drugiej wojny światowej. Postać Papuszy przywołuje obraz pięknego kwiatu czy ptaka, który nie został zabity, ale uwięziony, pozbawiony możliwości rozwoju. Była nieszczęśliwa z powodu wykluczenia, a także poczucia, że dla nie-Cygan pozostawała obca.
Z pewnością Wydawnictwu Czarne należą się gratulacje za wybór pięknej, prostej okładki: przesłonięta zaciśniętymi dłońmi twarz, jakby kobieta przed czymś się chowała, broniła, gest rozpaczy, który przyciąga uwagę. W publikacji znalazły się także liczne czarno-białe zdjęcia, na których widać Papuszę na tle taborów.
W książce brakuje jednak głosów innych niż Papuszy i autorki. Tekst jest przez to perspektywą trochę jednostronną i szkoda, że w chwili jego powstawania syn Papuszy już nie żył, ponieważ po lekturze pozostaje jakiś niedosyt informacji.

„Papusza” to książka o kobiecie pięknej, nie tylko fizycznie, ale także duchowo. Angelika Kuźniak z nagrań wypowiedzi cygańskiej poetki Papuszy, wyklętej przez swoją społeczność, tka historię nietuzinkowej kobiety, która próbowała realizować swoją wizję życia, za co niestety zapłaciła wysoką cenę. W tej książce są dwie narratorki: autorka i Papusza, a dwugłos ten tworzy...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Kasia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
137
książek
Średnio w roku
przeczytane
6
książek
Opinie były
pomocne
18
razy
W sumie
wystawione
137
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
728
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]